moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać

Podstawy nawigacji lądowej, zasady poruszania się na polu walki, nauka strzelania z wiatrówek – taki był program szkolenia, w którym wzięli udział uczniowie z Zespołu Szkół Logistycznych we Wrocławiu. Młodzież przez trzy dni zdobywała nowe doświadczenia w kamieniołomie koło wsi Dzikowiec w Górach Sowich, szkoląc się pod okiem instruktorów z lublinieckiej Szkoły Kadetów.

W trzydniowym zgrupowaniu poligonowym wzięła udział młodzież z pierwszej klasy mundurowej. Uczniowie poznawali zasady taktyki wojskowej, w tym elementy działań specjalnych. – Niestety, czas nie pozwolił rozwinąć tej tematyki, ale poruszyliśmy temat struktury grupy specjalnej oraz obowiązków każdego zwiadowcy, m.in. podczas przemarszu i w marszu ubezpieczonym. Ćwiczyliśmy też zasady indywidualnego poruszania się na polu walki. Kadetów uczyłem również tego, jak mają prawidłowo zamaskować twarz, podstaw nawigacji lądowej, posługiwania się busolą, wyznaczania kierunków świata i azymutów – mówi st. chor. sztab. rez. Aleksander Kukiełka, były żołnierz 1 Pułku Specjalnego Komandosów w Lublińcu i założyciel Szkoły Kadetów.

 

REKLAMA

Baza w kamieniołomie

W ramach szkolenia ogniowego na strzelnicy myśliwskiej Safader, która umiejscowiona jest w południowej części założonego w XVIII wieku kamieniołomu koło wsi Dzikowiec w Górach Sowich, swego czasu będącego częstym celem poszukiwaczy skarbów, uczniowie odbyli strzelania z wiatrówek i karabinków sportowych. – Wiatrówki doskonale nadają się do nauki podstaw posługiwania się bronią palną. Te, które kupiłem i wykorzystuję podczas szkolenia, mają takie same przyrządy celownicze jak moje karabinki sportowe. Poza tym zamek w tych wiatrówkach funkcjonuje tak samo jak w kabekaesach. Jest czterotaktowy. I to jest dla mnie kolejny ważny element w budowaniu metodyki szkolenia ogniowego – dodaje chorąży.

Strzelanie kończyło zajęcia na zgrupowaniu poligonowym. Szkoła Kadetów program szkolenia ogniowego dla uczniów ma rozpisany na trzy lata. – Pierwsze klasy zaczynają od strzelania z wiatrówek, a potem z karabinka sportowego. Strzelaniem głównym jest dla nas strzelanie z broni palnej. Z kolei uczniowie starszych klas, według zasad obowiązujących w wojsku, strzelają z Beryli, pistoletów i pistoletów maszynowych, m.in. PM-98 Glauberyt. Szkolą się też przy użyciu strzelb gładkolufowych Mossberg. Dla klas policyjnych mam specjalne strzelania według rozporządzenia komendanta głównego Policji i młodzież korzysta z gumowej amunicji – wyjaśnia st. chor. sztab. rez. Kukiełka.

Kamieniołom koło wsi Dzikowiec, o długości około 500 m i szerokości 150 m, świetnie nadaje się do szkoleń nie tylko ze względu na kilka dostępnych na strzelnicy osi strzeleckich. Jest tam również miejsce na założenie obozowiska. – Uczniowie i towarzyszący im nauczyciele spali w namiotach wojskowych. Młodzież po raz pierwszy nocowała w takich warunkach i dla większości było to spore wyzwanie. Kadetom udzieliłem instruktażu, aby wiedzieli, jak wiąże się ten namiot i gdzie jest zapasowe wyjście – wyjaśnia szef Szkoły Kadetów. Kwestie żywieniowe zaś rozwiązano dzięki współpracy z miejscową firmą cateringową, która w kontenerach wojskowych przywoziła do kamieniołomu smaczne posiłki. – Tylko ostatniego dnia, gdy mieliśmy strzelania i generalnie było mało czasu, uczniowie mieli okazję poznać, co to są tzw. wojskowe eski – informuje chorąży.

Firma założona przez Kukiełkę w 2009 roku wypożyczyła uczniom na czas szkolenia mundury. – W mundurach z logo Szkoły Kadetów szkoliło się 90% kadetów. Na potrzeby prowadzonych przeze mnie szkoleń kupiłem 40 kompletów. Chętnie je pożyczam, ale rodziców uczniów proszę, aby kupili dzieciom odpowiednie śpiwory – wyjaśnia chorąży.

Bezpieczeństwo, dyscyplina i praktyka

Podczas zgrupowania poligonowego szef Szkoły Kadetów i szkolący młodzież instruktor przyzwyczajali uczniów do używania w porze nocnej czołówek z czerwonym filtrem. – Ja na to kładę bardzo mocny nacisk. Ci, którzy przyjeżdżają z latarkami bez czerwonego światła, mają zakaz ich używania – zaznacza były żołnierz 1 PSK i dodaje, że najważniejsze jest jednak zarówno wpajanie młodzieży nawyku bezpiecznego posługiwania się bronią, jak i szacunku do niej. – Skuteczne szkolenie opiera się na trzech filarach: bezpieczeństwie, dyscyplinie i praktyce – podkreśla Kukiełka.

Strzelnica Safader w starym kamieniołomie zajmuje 5 ha. – Teren jest ogrodzony siatką i doskonale nadaje się na ośrodek szkolenia zwiadowców z prawdziwego zdarzenia. Można tam też prowadzić zajęcia ze wspinaczki. W pobliżu jest także sztuczny zalew, który służy celom rekreacyjnym. W przyszłym roku zamierzam go wykorzystać do przeprowadzenia działań taktycznych na wodzie – mówi chorąży. Szkoła Kadetów ma już swoje pontony wojskowe, nawiązała również współpracę z ratownikami wodnymi, którzy mają uprawnienia do nadzorowania szkoleń na wodzie. Oby tylko w przyszłości udało się wydłużyć czas zgrupowań poligonowych dla uczniów, bo trzy dni to zdaniem chor. Kukiełki stanowczo za mało.

Jacek Szustakowski

autor zdjęć: Szkoła Kadetów

dodaj komentarz

komentarze


Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Koniec pewnej epoki
Maratońskie święto w Warszawie
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Niezłomni w obronie
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kosmiczny Perun
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Deterrence in Polish
Kircholm 1605
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
„Droga do GROM-u”
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Kolejne „Husarze” w powietrzu
Żołnierze na trzecim stopniu podium
W poszukiwaniu majora Serafina
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Mity i manipulacje
Jelcz się wzmacnia
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Abolicja dla ochotników
Orientuj się bez GPS-u
Wojskowi rekruterzy zawsze na posterunku
Medycy na start
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Polskie Bayraktary nad Turcją
Wojny na rzut kostką
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Zawiszacy na Litwie
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Szli po odznakę norweskiej armii
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
DragonFly czeka na wojsko
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Speczespół wybierze „Orkę”
Standardy NATO w Siedlcach
Brytyjczycy na wschodniej straży
Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
„Road Runner” w Libanie
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Transbałtycka współpraca
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
Szpital polowy, czyli test Żelaznej Dywizji
W wojsku orientują się najlepiej
Polski „Wiking” dla Danii
„Czerwone berety” na kursie dowódców i SERE
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Koniec dzieciństwa
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Priorytetowe zaangażowanie
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
WOT na Szlaku Ratunkowym
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Kawaleria w szkole
Dywersanci atakują
Człowiek jest najważniejszy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO