moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Maratońskie święto w Warszawie

Zwycięstwem sierż. Arkadiusza Gardzielewskiego zakończył się bieg o tytuł mistrza Polski w maratonie, który odbył się w ramach 47. Maratonu Warszawskiego. Na podium w rywalizacji mężczyzn stanęli również: st. szer. spec. Artur Olejarz i szer. Patryk Pawłowski. Tytuł wicemistrzyni kraju wywalczyła zaś st. szer. spec. Anna Bańkowska.

Największy w historii Polski bieg maratoński próbowało ukończyć ponad 9700 wyczynowych biegaczy i amatorów uprawiających biegi na długich dystansach. Do mety dotarło 9528, a na trasie wycofało się 179. 47. edycję Maratonu Warszawskiego wygrali Japończyk Ryoma Takeuchi i Szwajcarka Michelle Schaub. Triumfator 42 km 195 m pokonał w 2 godz. 11 min 21 s. Drugi był Amitai Yonah z Izraela (2 godz. 15 min 49 s), a trzeci Duńczyk Thijs Nijhuis (2 godz. 16 min 46 s). Zwyciężczyni biegła 2 godz. 33 min 41 s. Drugą na mecie Emilię Mazek wyprzedziła o 1 min 55 s, a trzecią st. szer. spec. Annę Bańkowską o 3 min 20 s. Reprezentantka Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego w klasyfikacji mistrzostw kraju wywalczyła srebro. Złoty medal zdobyła Mazek, a brązowy Joanna Konopko. W rywalizacji mężczyzn najwyższą lokatę z Polaków – czwartą – zajął sierż. Arkadiusz Gardzielewski.

 

REKLAMA

Pokonał maraton, a nie on jego!

„Wczorajszy bieg był dla mnie wyjątkowo trudny. To był bieg, w ramach którego rywalizowałem przede wszystkim z samym sobą zamiast z rywalami. Po raz pierwszy miałem sytuację, że mimo wyraźnego prowadzenia w klasyfikacji mistrzostw Polski nie wiedziałem, czy dowiozę to do mety…” – opisał swoje wrażenia ze startu w Warszawie w mediach społecznościowych nowy mistrz Polski w maratonie sierż. Arkadiusz Gardzielewski. Reprezentant CWZS-u po półmetku zaczął odczuwać uraz, którego nabawił się cztery tygodnie wcześniej. „Z każdym kilometrem ból oraz sztywność w okolicy prawego boku narastały, a krok stawał się krótszy i mniej dynamiczny. Od 25. kilometra zaczęło się stopniowe zwalnianie, a od 30. stało się jasne, że tego dnia będę walczył już jedynie o tytuł, a o dobrym wyniku muszę zapomnieć. Cieszę się, że mimo tych problemów to ja pokonałem maraton, a nie on mnie” – dodał maratończyk, który po raz trzeci w swojej karierze wywalczył złoto mistrzostw kraju na królewskim dystansie. Pierwszy tytuł zdobył w Warszawie w 2013 roku, a drugi w 2021 roku w Dębnie. W 2018 roku zaś pobiegł w stolicy po brąz.

Japończyk Ryoma Takeuchi, który miał najlepszy rekord życiowy w stawce biegaczy – 2 godz. 8 min 38 s – był poza zasięgiem konkurentów. Na 15. kilometrze o pół minuty wyprzedzał biegnącego na drugiej pozycji Gardzielewskiego. Polskiemu zawodnikowi nie udało się utrzymać wysokiej lokaty do finiszu. Dał się jeszcze wyprzedzić dwóm zagranicznym rywalom. Z Polaków był jednak najszybszy z czasem 2 godz. 17 min 37 s. Piątego w klasyfikacji 47. Maratonu Warszawskiego i drugiego w mistrzostwach Polski st. szer. spec. Artura Olejarza z 12 Dywizji Zmechanizowanej wyprzedził o 3 min 1 s. Szóste miejsce w warszawskiej imprezie i trzecie w krajowym czempionacie zajął szer. Patryk Pawłowski, który z reprezentantem 12 DZ przegrał zaledwie o 6 s. Brązowy medalista, żołnierz Pułku Reprezentacyjnego Wojska Polskiego, dwie godziny przed startem cieszył się z narodzin córki. Uskrzydlony tym faktem dzielnie walczył o medal dopingowany przez swojego trenera plut. rez. Henryka Szosta, byłego zawodnika CWZS-u.

Nowy wicemistrz Polski st. szer. spec. Artur Olejarz startował w maratonie po raz drugi w karierze, nie licząc występów w roli pacemakera. 37-letni zawodnik przed dwoma laty w debiucie, praktycznie w samotnym biegu, uzyskał wynik 2 godz. 17 min. Tym razem pobiegł nieco wolniej i cieszył się ze srebra. Jednak, jak przyznaje, bardziej byłby zadowolony, gdyby na podium stanęła również jego żona st. szer. spec. Monika Olejarz. Niestety, po 30 km musiała wycofać się z rywalizacji. Przed dwoma laty w Poznaniu wywalczyła drugi raz z rzędu tytuł mistrzowski, a tuż za nią na metę wbiegł jej mąż, a zarazem szkoleniowiec. Na mistrzostwa do Warszawy oboje przybyli ze zgrupowania w Kenii. – Trzy dni przed startem przylecieliśmy do Polski. Nie wiedziałem, czy uda mi się znaleźć pacemakera dla Moniki i czy będę mógł sam porywalizować na trasie. Bieg miała poprowadzić Kenijka, więc mogłem sam popróbować zmierzyć się z barierą 2 godz. 15 min. Po podróży jednak nogi miałem jak z kamienia – przyznał wicemistrz Polski. Kilkaset metrów przed metą, gdy biegł razem z Pawłowskim, zaatakował jego rywal. Jednak w końcówce osłabł. Reprezentant 12 DZ go wyprzedził i jako drugi z Polaków wbiegł na metę.

Celem 2 godz. 30 min!

W dwie i pół godziny zamierzała przebiec maraton w Warszawie st. szer. spec. Anna Bańkowska. – Taki zakładaliśmy plan. Ania wróciła ostatnio do pełni sił po różnych kłopotach ze zdrowiem, ale niestety nie wytrzymała tempa na planowany wynik – mówi plut. Mariusz Giżyński, trener wicemistrzyni Polski. Zawodniczka i jej szkoleniowiec są żołnierzami Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego.

Bańkowska bieg zaczęła bardzo szybko, w tempie prognozującym wynik 2 godz. 28 min 30 s. Po 5. kilometrze musiała jednak zwolnić – zmusiły ją do tego nasilające się objawy kolki. Do 10. kilometra jeszcze prowadziła w biegu kobiet. 7 s za nią biegła jednak Emilia Mazek, a 26 s straty miały Michelle Schaub i Joanna Konopko. Do półmetka jednak reprezentantka CWZS-u powiększyła przewagę nad rywalkami: 13 s traciła do niej Mazek, i 2 min 16 s Szwajcarka Schaub. Na 25. kilometrze Bańkowska już tylko o 2 s wyprzedzała drugą z Polek, a zawodniczkę ze Szwajcarii o 2 min 18 s. Od 30. kilometra liderką była Mazek – 1 min 40 s za nią biegła Bańkowska, a 2 min traciła Szwajcarka. W końcówce rywalizacji najwięcej sił zachowała Schaub, która wyprzedziła obie Polki i jako pierwsza pewnie minęła linię mety. Poprawiła swój rekord życiowy o ponad 5 min i została pierwszą zwyciężczynią Maratonu Warszawskiego ze Szwajcarii. Jednocześnie Ryoma Takeuchi jako pierwszy Japończyk wpisał się na listę triumfatorów warszawskiego biegu.

W 47. Maratonie Warszawskim, ze startem i metą w centrum stolicy – na ulicy Świętokrzyskiej, w pobliżu Pałacu Kultury i Nauki – brało udział ponad 200 żołnierzy Wojska Polskiego. W ramach imprezy, jak to już bywało kilka razy przed laty, nie rozstrzygnięto jednak rywalizacji o medale mistrzostw WP. Bieg ukończył m.in. st. chor. sztab. rez. Zbigniew Rosiński, były prezes Wojskowego Klubu Biegacza Meta Lubliniec. Maraton Warszawski pokonał po raz 40. w swojej karierze i był to jego 193. z kolei bieg na dystansie 42 km 195 m.

SZUS

autor zdjęć: PZLA

dodaj komentarz

komentarze


Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Grecka walka z sabotażem
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Polski „Wiking” dla Danii
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Zasiać strach w szeregach wroga
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Abolicja dla ochotników
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Starcie pancerniaków
Gdy ucichnie artyleria
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Torpeda w celu
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Pięściarska uczta w Suwałkach
Sportowcy na poligonie
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Arteterapia dla weteranów
OPW budują świadomość obronną
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Nowe zasady dla kobiet w armii
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Im ciemniej, tym lepiej
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Plan na WAM
„Road Runner” w Libanie
Jesteśmy dziećmi wolności
Kaman – domknięcie historii
Wellington „Zosia” znad Bremy
Brytyjczycy na wschodniej straży
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Ułani szturmowali okopy
Mity i manipulacje
„Zamek” pozostał bezpieczny
Czy to już wojna?
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Standardy NATO w Siedlcach
Awanse w dniu narodowego święta
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Mundurowi z benefitami
Kraków – centrum wojskowej medycyny
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Ku wiecznej pamięci
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Marynarze podjęli wyzwanie
Kosmiczna wystawa
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Sukces Polaka w biegu z marines
Dzień wart stu lat

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO