moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Bomby ćwiczebne dla lotników

Prawie 38 mln zł zapłaci Inspektorat Uzbrojenia MON Zakładom Metalowym Dezamet z Nowej Dęby za 5800 lotniczych bomb ćwiczebnych LBĆw-10. Są one przeznaczone do wykorzystania podczas szkolenia pilotów samolotów Su-22, MiG-29, TS-11 Iskra oraz załóg śmigłowców Mi-14. Dostawy bomb zaplanowano na lata 2016–2022. Zastąpią one używaną dotychczas amunicję radzieckiej konstrukcji.


Kilka lat temu piloci samolotów MiG-29, Su-22 oraz TS-11 Iskra, a także śmigłowców Mi-14 uczyli się bombardowania z użyciem opracowanych jeszcze w Związku Radzieckim ładunków szkolnych P-50. Wojskowi lotnicy od dawna sygnalizowali, że radzieckie bomby powinny zostać zastąpione ładunkami znacznie lżejszymi (P-50 waży ponad 50 kg, co przekłada się na konieczność użycia specjalistycznego sprzętu podczas ich załadunku). Przekonywali również, że konstrukcję należy wyposażyć w smugacz, który ułatwi jej lokalizację po zrzuceniu (P-50 nie ma takiego systemu).

Najistotniejszym argumentem za poszukiwaniem następców P-50 było jednak bezpieczeństwo. Wskazywano, że bomby szkolne nie powinny zawierać ładunku wybuchowego. P-50 zawierał natomiast prawie dwuipółkilogramowy materiał wybuchowy, który – jak zakładali jego twórcy – po eksplozji wskazywał miejsce upadku bomby.

Wojsko zleciło opracowanie nowych bomb ćwiczebnych dla lotników Instytutowi Technicznemu Wojsk Lotniczych w ramach pracy badawczo-rozwojowej oraz Zakładom Metalowym Dezamet z Nowej Dęby. W 2013 roku inżynierowie zaprezentowali efekt swoich wysiłków – zestaw bombardierski LBĆw-10. – Składa się on z lotniczej bomby ćwiczebnej LBĆw-10 o masie 12 kg oraz adapterów, które umożliwiają mocowanie jej pod zewnętrznymi belkami podwieszeniowymi zarówno pojedynczymi, jak i wielozamkowymi samolotów oraz śmigłowców – wyjaśnia prof. Andrzej Żyluk, zastępca dyrektora ITWL.

Zestawy bardzo szybko, bo już w 2014 roku znalazły się w wyposażeniu polskiej armii. Pierwsze szkolenie załóg śmigłowców Mi-14 PŁ z ich zastosowania odbyło się w listopadzie tegoż roku. Teraz, po dwóch latach testowania pierwszej partii (kilkaset sztuk) rodzimej produkcji bomb szkolnych, wojsko kupiło kolejną, tym razem liczącą tysiące egzemplarzy. 22 grudnia 2016 roku Inspektorat Uzbrojenia MON podpisał z ich producentem – firmą Dezamet należącą do Polskiej Grupy Zbrojeniowej wart prawie 38 mln zł kontrakt na dostawę 5800 sztuk lotniczych bomb ćwiczebnych LBĆw-10. Zgodnie z umową pierwsza partia ładunków ma trafić do wojskowych magazynów jeszcze w tym roku, a ostatnia w 2022.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Bartosz Bera / rbsphotos.com

dodaj komentarz

komentarze


Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
 
Obierki z błotem
Zjednoczeni pod Biało-Czerwoną
Historyczna umowa z Francją
Walka pod napięciem
Polska zwiększa produkcję amunicji 155 mm
Promujemy polski sprzęt wojskowy
Nowa siła uderzeniowa
Więcej na mieszkanie za granicą
Pierwsza misja Gripenów
Narodowy Dzień Zwycięstwa z żołnierzami
Konstytucja – fundament dla pokoleń
Misja PKW „Olimp” doceniona
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Mistrzyni olimpijska najszybsza na Bali
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Nowa partia Abramsów już w Polsce
Zostań cyberlegionistą! Wojsko rusza z nowym programem
Sport kształtuje mentalność
DriX – towarzysz okrętu
Pracowity dyżur Typhoonów
Podniebne wsparcie sojuszników
Pegaz nad Europą
Historyczne zwycięstwo Ukraińców w potyczce morsko-powietrznej
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Zapraszamy na „Wakacje z wojskiem”
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Trzy wymiary „Tarczy Wschód”
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Gra o kapitulację
Szabla hubalczyków
Polska 1 Dywizja Pancerna zajęła Wilhelmshaven
Więcej polskiego trotylu dla USA
Zawody West Point. Kadeci AWL-u z ósmą lokatą
Gdy sekundy decydują o życiu
Więcej amunicji do Rosomaków
Ukwiał z Gdańska
Ustawa bliżej żołnierzy
Henry Szymanski na tropie prawdy
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Nowy prezes PGZ-etu
Pod siatką o medale mistrzostw WP
Na pomoc po katastrofie
Kontrakty dla firm produkujących na rzecz obronności
Ogień z nabrzeża
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Czołgi końca wojny
Wiedza na trudne czasy
Kierunki rozwoju polskiego przemysłu obronnego
Podniebny Pegaz
Nasi czołgiści najlepsi
Składy wysokiego ryzyka
Polskie F-16 w służbie NATO
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Poznajcie Głuptaka – polskiego kamikadze
Początek „Burzy”
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Polskie Siły Zbrojne – wciąż nieopowiedziana historia
Rodzina na wagę złota
Apache’e na horyzoncie
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Wspólna wola obrony
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Koniec wojny, którego nie znamy
Mamy pierwszych pilotów F-35
Międzynarodowe manewry pod polskim dowództwem

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO