moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ratownik czołgów

Wóz zabezpieczenia technicznego WZT-2 przez dekady stanowił nieocenione wsparcie dla jednostek pancernych i zmechanizowanych, dowodząc trwałości i funkcjonalności polskiej myśli technicznej. Choć jego użyteczność jest znikoma w odniesieniu do nowoczesnych pojazdów, to WZT-2 jest nadal używany przez wojsko i Kolejowe Ratownictwo Techniczne.

Projekt WZT-2 powstał w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Urządzeń Mechanicznych w Gliwicach jako rozwinięcie WZT-1, czyli polskiej wersji sowieckiego BTS-2. Konstrukcja drugiej generacji bazowała na czołgu T-55 i w latach siedemdziesiątych XX wieku uchodziła za jeden z najlepszych wozów ewakuacyjno-remontowych na świecie. WZT-2 był produkowany przez Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy zarówno na potrzeby krajowe, jak i na eksport. W gronie zagranicznych użytkowników WZT-2 znalazły się takie kraje, jak: Indie, Irak, Jugosławia, Libia czy Syria.

 

Żuraw zamiast lufy

WZT-2 jest oparty na podwoziu i zmodyfikowanym kadłubie czołgu T-55. Wieżę bojową zastąpił żuraw hydrauliczny o udźwigu 10 t, służący do podnoszenia podzespołów uszkodzonych pojazdów. Pojazd wyposażony jest również w wyciągarkę główną i pomocniczą oraz lemiesz do prac ziemnych i zabezpieczających, który może być używany m.in. do przygotowywania stanowisk ogniowych czy usuwania przeszkód terenowych.

Napęd zapewnia silnik wysokoprężny W-55 o mocy 580 KM, co pozwala wozowi osiągać prędkość do 50 km/h. Jego zasięg maksymalny na drodze utwardzonej to około 400 km. W konstrukcji WZT-2 zachowano opancerzenie odpowiadające standardom czołgu T-55, co zapewnia ochronę przed ostrzałem bronią strzelecką oraz odłamkami artyleryjskimi. W warunkach bojowych załoga pojazdu mogła się bronić za pomocą karabinu maszynowego kal. 7,62 mm i ręcznego granatnika przeciwpancernego RPG-7. Uzbrojenie WZT-2 mogło się różnić w zależności od wersji i w wyniku lokalnych modernizacji.

Żywa legenda

WZT-2 odgrywał przez wiele lat kluczową rolę w wojskach pancernych i zmechanizowanych. Służył do ewakuacji uszkodzonych pojazdów z pola walki, holowania czołgów, wykonywania napraw awaryjnych w warunkach polowych oraz wsparcia inżynieryjnego. Dzięki częściom wspólnym z T-55 oraz przemyślanej konstrukcji, pojazd okazał się trwały, łatwy w obsłudze i relatywnie tani w eksploatacji.

Chociaż od początku lat dziewięćdziesiątych XX wieku był stopniowo wypierany przez nowocześniejszy WZT-3 na podwoziu T-72 (większa nośność, mocniejszy silnik i możliwość obsługi cięższego sprzętu), WZT-2 jest nadal w wyposażeniu polskiego wojska i kolei. Jego przydatność w zabezpieczaniu pojazdów wojskowych jest jednak mocno ograniczona przez nośność (34-tonowy WZT-2 nie może holować m.in. cięższych od siebie czołgów PT-91 czy Leopard 2) i udźwig żurawia, który nie wystarcza do demontażu wielu komponentów nowoczesnych czołgów podstawowych. Ponadto opancerzenie WZT-2 w oczywisty sposób wykazuje brak odporności na zagrożenia współczesnego pola walki.

Inspektorat Wsparcia Sił Zbrojnych informuje, że obecnie w Siłach Zbrojnych RP (w kategorii użytkowej) znajduje się około 300 egzemplarzy pojazdów z rodziny WZT. Nieokreślona większość z nich to WZT-2, ponieważ jego następca został wyprodukowany dla Wojska Polskiego w około 30 egzemplarzach (większość poszła na eksport). W latach 2019–2024 wyremontowano i oddano do użytkowania 23 pojazdy WZT. Trzy kolejne są w trakcie realizacji.

Jakub Zagalski

autor zdjęć: st. szer. Anna Wolska, infografika Łukasz Krzysztofowicz

dodaj komentarz

komentarze


Loty szkoleniowe na F-16 wstrzymane do odwołania
Hekatomba na Woli
Salwa z wysokości
Premier i szefowa UE na granicy w Krynkach
Beret „na rekinka” lub koguta
Nocne ataki na Ukrainę
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Polski udział w produkcji F-16 i F-35
Coś dla Huzara, coś dla fregaty
Laury MSPO przyznane
Czarna skrzynka F-16 w rękach śledczych
Świetne występy polskich żołnierzy
Z najlepszymi na planszy
MON rozpoczyna współpracę z Ligą Obrony Kraju
Startuje „Żelazny obrońca”
31 Baza Lotnictwa Taktycznego apeluje do mediów
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Strategiczne partnerstwo Polski i Kanady
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
„Koalicja chętnych” o kolejnych działaniach w sprawie Ukrainy
Piorun 2 coraz bliżej
Statuetki dla tuzów biznesu
Brytyjczycy żegnają Malbork
Finisz programu „Orlik”?
Lepsza efektywność
„Naval” o „Zielonej liście” wyposażenia osobistego
Dwie agresje, dwie okupacje
Grot A3 w drodze do linii
Lockheed Martin wspiera polskich weteranów
Polska chce przyjąć więcej wojsk z USA
Kadeci będą się uczyć obsługi dronów
Wielkie zbrojenia za Odrą
Na otwartym morzu mierzą daleko!
Nowelizacja ustawy o obronie z podpisem prezydenta
Spotkanie Trump-Nawrocki
System Trophy będzie chronił czołgi K2PL
Gen. Nowak: Pilotom wolno mniej
Agencja Uzbrojenia na zakupach. Kieleckie targi to dopiero początek
Banki – nowi partnerzy PGZ-etu
Orlik na Alfę
Informacja geoprzestrzenna na współczesnym polu walki
Nowe radary i ładunki trotylowe dla armii
Towarzysze czołgów
Wojskowi szachiści z medalem NATO
„Był twarzą sił powietrznych”
Amerykańsko-rosyjski szczyt na Alasce
„Road Runner” w Libanie
Zielona lista, czyli decyzja należy do żołnierza
Kikimora o wielu twarzach
Polski żołnierz pobił w Chinach rekord świata
StormRider na fali
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Nasz Hercules
Zwycięska batalia o stolicę
Skorzystaj z szansy na zostanie oficerem
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Wicepremier Kosiniak-Kamysz rozmawia o technologiach nuklearnych
Morski Drozd, czyli polski ekranoplan
„Żelazny obrońca” wkracza w decydującą fazę
Polska i Szwecja, razem na rzecz bezpieczeństwa
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Małopolscy terytorialsi tym razem walczyli z suszą
Detect & Classify: satelity z AI
Premierowe strzelania Spike’ami z Apache’ów
Awaryjne lądowanie wojskowego śmigłowca
Polskie siły zbrojne stawiają na nowoczesność
„Pamięć o nim będzie szybować wysoko”
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
NATO ćwiczy na Bałtyku. Z polskim udziałem
Łódź na granicy
Wyczekiwane przyspieszenie
Czas nowych inwestycji
„Żelazna Dywizja” na Narwi
Szczyt przywódców ws. Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Fantom, który sam się leczy po postrzale
Inowrocławscy saperzy z misją na południu

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO