moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ukraińscy medycy szkolą się w Łodzi

Jak udzielać pomocy medycznej rannym na polu walki oraz prowadzić skuteczną ewakuację, gdy nie można skorzystać ze śmigłowców ratunkowych? Tego między innymi uczą się w Wojskowym Centrum Kształcenia Medycznego lekarze, ratownicy i pielęgniarki z Ukrainy. Łódzkie Centrum szkoli ich w ramach unijnej misji EUMAM.

Współpraca Wojskowego Centrum Kształcenia Medycznego w Łodzi z Siłami Zbrojnymi Ukrainy rozpoczęła się w ubiegłym roku. Działalność WCKMed wpisuje się w program unijnej misji wsparcia wojskowego Ukrainy (EUMAM), którą Rada Europejska uruchomiła jesienią 2022 roku. – Za nami już kilka wspólnych szkoleń. Odbywają się one cyklicznie w zależności od potrzeb ukraińskiej armii. W WCKMed ćwiczy właśnie kolejna grupa – mówi płk lek. Zbigniew Aszkielaniec, komendant łódzkiego Centrum. Do WCKMed przyjeżdżają lekarze i pielęgniarki, a także doświadczeni w walce żołnierze bez wykształcenia medycznego. Szkolenia z medycyny taktycznej prowadzi kadra Centrum, m.in. certyfikowani instruktorzy TCCC (Tactical Combat Casualty Care – medycyna pola walki), pielęgniarki, ratownicy medyczni i lekarze. Zajęcia trwają sześć dni w tygodniu, nierzadko kilkanaście godzin na dobę.

 

Czego uczą się w Łodzi ukraińscy mundurowi? Przede wszystkim biorą udział w zajęciach z zakresu medycyny ratunkowej. Opanowują zasady udzielania pomocy poszkodowanemu na polu walki zgodnie z natowskimi wytycznymi TCCC. Ponadto ćwiczą postępowanie z rannymi w przypadku użycia broni masowego rażenia oraz procedury obowiązujące w czasie zdarzeń o charakterze masowym. Instruktorzy WCKMed zwracają także uwagę na sposoby działania w przypadku konieczności objęcia poszkodowanego wydłużoną opieką medyczną, tzw. PFC (Prolonged Field Care). O PFC mówimy wówczas, gdy na ewakuację medyczną trzeba czekać kilka lub kilkanaście godzin. W takim przypadku medyk musi jak najdłużej utrzymać rannego przy życiu. Mundurowi ratownicy zwracają uwagę na to, że PFC jest skomplikowanym zagadnieniem, wymaga bowiem głębokiej wiedzy dotyczącej m.in.: intensywnej terapii, chirurgii i leczenia bólu, jak również żywienia i pielęgnacji poszkodowanego.

– Strona ukraińska zwróciła się do nas także z prośbą o przeszkolenie żołnierzy bez wykształcenia medycznego. Po dwustronnych konsultacjach przygotowaliśmy odpowiednią ofertę. Po ukończeniu tego szkolenia również osoby nienależące do personelu medycznego będą przygotowane do niesienia pomocy na polu walki oraz w szpitalach polowych – mówi płk Aszkielaniec. Komendant WCKMed zaznacza, że w programie kursu uwzględniono zalecenia komitetu TCCC oraz wyzwania współczesnego pola walki.

– Na szkolenie trafiają do nas zmotywowani żołnierze, którzy chcą poszerzać swoją wiedzę. Mimo że szkolenie jest bardzo intensywne, proszą nas o dodatkowe zajęcia i konsultacje. Ze względu na porę roku szczególnie interesuje ich zapobieganie hipotermii, postępowanie w przypadku odmrożeń czy tamowania krwotoków – podkreśla płk Aszkielaniec. – Ponadto chcą poznać procedury medycyny improwizowanej, czyli zasady ewakuacji bez użycia śmigłowców ratunkowych MEDEVAC – dodaje oficer. Komendant WCKMed podkreśla, że brak możliwości korzystania z powietrznej ewakuacji medycznej jest wielką bolączką ukraińskiej służby zdrowia. Zwraca przy tym uwagę, że żołnierze na polu walki doznają bardzo ciężkich obrażeń. – W wyniku użycia broni rakietowej i artyleryjskiej ukraińscy ratownicy mają do czynienia z obrażeniami wielonarządowymi, krwotokami i rozległymi oparzeniami. To są rany, które wymagają natychmiastowej ewakuacji oraz specjalistycznej pomocy medycznej – wyjaśnia.

Szkolenia ukraińskich żołnierzy w Wojskowym Centrum Kształcenia Medycznego będą trwały jeszcze co najmniej kilka miesięcy.

Misja wsparcia wojskowego na rzecz Ukrainy (EUMAM) została rozpisana na dwa lata. Jej budżet to prawie 107 mln euro. Obozy szkoleniowe dla ukraińskich żołnierzy znajdują się w różnych krajach UE. Kwatera główna misji mieści się w Brukseli, natomiast dowództwa operacyjne czuwające nad przebiegiem szkoleń zostały dyslokowane w Polsce i Niemczech. Pod kierunkiem żołnierzy Wojska Polskiego poza medykami szkolą się także załogi czołgów, żołnierze wojsk zmechanizowanych, saperzy oraz specjaliści od remontów sprzętu wojskowego.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: WCKMed

dodaj komentarz

komentarze


W poszukiwaniu majora Serafina
Krok ku niezależności
Czy trzeba będzie zrekonstruować samolot „Slaba”?
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Największy transport Abramsów w tym roku
Black Hawki nad Warszawą
Wielkie zbrojenia za Odrą
Zwycięska batalia o stolicę
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czołgiści w ogniu
„Saber Junction” – gotowi do obrony
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Szkolenia antydronowe tylko w Polsce
Debiut polskich Patriotów
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
NATO – jesteśmy z Polską
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
17 września 1939. Nigdy więcej
Brytyjczycy żegnają Malbork
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
Hekatomba na Woli
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
Premiera na MSPO: Pocisk dalekiego zasięgu Lanca
Wieża z HSW nie tylko dla Warana
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Aby państwo polskie było gotowe na każdy scenariusz
Cios w plecy
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Kurs dla najlepszych w SERE
Żandarmeria skontroluje także cywilów
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Orlik na Alfę
„Road Runner” w Libanie
Husarz z polskim instruktorem
Brytyjczycy na wschodniej straży
Nielegalny skład amunicji został zlikwidowany
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
Z najlepszymi na planszy
Rekompensaty na nowych zasadach
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
Dwie agresje, dwie okupacje
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
Defendery skompletowane
Pytania o rosyjskie drony. MON wyjaśnia
By znaleźć igłę, w Bałtyku trzeba najpierw znaleźć stóg
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Żelazna Dywizja zdaje egzamin celująco
H145M – ciekawa oferta dla Polski
Państwo odbuduje dom w Wyrykach
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
Święto Wojsk Lądowych
Ostry kurs na „Orkę” – rząd chce podpisać kontrakt do końca roku
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
Bumar-Łabędy szykują się do produkcji K2
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Pożegnanie z Columbią
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO