moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Kobiety-żołnierze z Oberlangen

75 lat temu patrol 1 Dywizji Pancernej wyzwolił niemiecki obóz jeniecki w Oberlangen. Od końca 1944 roku przebywały tu Polki – uczestniczki Powstania Warszawskiego. Pancerniacy gen. Stanisława Maczka oswobodzili ze stalagu ponad 1700 kobiet. Nierzadko odnajdując wśród nich siostry czy żony.

Wyzwolenie obozu. Raport składa por. hm. Irena Mileska „Jaga”. Fot Wikipedia

„12 kwietnia 1945 roku czołg rozbił bramę obozu. Koleżanki uważały, że to Anglicy lub Amerykanie i zaczęły mówić do nich po angielsku, a żołnierze na to, że są Polakami. To była ogromna radość i euforia”. Tak moment oswobodzenia przez żołnierzy 1 Dywizji Pancernej wspominała w ubiegłym roku Jadwiga Wiśniewska „Sroka”, uczestniczka Powstania Warszawskiego i więzień obozu w Oberlangen. W niemieckiej niewoli spędziła siedem miesięcy, w trakcie których ciężko pracowała.

Stalag niedaleko miejscowości Oberlangen w północno-zachodnich Niemczech powstał w 1933 roku, początkowo jako obóz karny dla obywateli niemieckich uznanych za przeciwników Hitlera. Wiosną 1940 roku przekształcono go w obóz jeniecki i w czerwcu umieszczono w nim około 1400 Polaków, którzy dostali się do niewoli w czasie kampanii wrześniowej. Rok później zostali oni przeniesieni do innego obozu, a ich miejsce zajęli żołnierze sowieccy, a potem włoscy. Kobiety-żołnierze z Armii Krajowej trafiły do Stalagu VI C w listopadzie 1944 roku, miesiąc po kapitulacji Powstania Warszawskiego.

Warunki panujące w Oberlangen były bardzo surowe, szczególnie w zimie. Mimo to por. Maria Irena Mileska „Jaga”, polska komendantka obozu, zorganizowała konspiracyjne życie. Odbywało się tajne nauczanie, szkolenia, a także wydarzenia kulturalne i religijne. – Mama niewiele opowiadała o obozie, to był dla niej bardzo ciężki okres, o którym chciała zapomnieć – mówi „Polsce Zbrojnej” Hanna Strzelecka-Kociniak, córka jednej z uczestniczek powstania. Jej rodzice pobrali się na Wielkanoc 1944 roku. Podczas Powstania Warszawskiego oboje walczyli na Żoliborzu, a po kapitulacji zostali rozdzieleni. – Mama trafiła do Oberlangen, była już w ciąży i przez cały pobyt chorowała, pod koniec leżała w izbie chorych, a pozostałe dziewczyny jej pomagały – opowiada Hanna Strzelecka-Kociniak, która urodziła się w stalagu.

Oberlangen. Kobiety-jeńcy z powstania warszawskiego. Fot. Wikipedia

Na początku kwietnia 1945 roku 1 Dywizja Pancerna dowodzona przez gen. Stanisława Maczka przekroczyła niemiecką granicę. Żołnierze, których szlak bojowy wiódł przez Francję, Belgię i Holandię, dowiedzieli się od Holendrów, że niedaleko znajduje się obóz jeniecki, w którym przetrzymywani są Polacy. Ppłk Stanisław Koszutski, dowódca 2 Pułku Pancernego zarządził wyprawę zwiadowczą. Kilkunastu żołnierzy wspartych przez czołg Sherman wyruszyło na patrol. Kiedy zbliżyli się do obozu, strażnicy z wieżyczek ostrzelali ich serią z karabinu maszynowego. Opór Niemców nie trwał jednak długo. Czołg staranował bramę i załoga obozu poddała się.

Polki, który wybiegły na spotkanie żołnierzy, nie wiedziały jednak, co to za wojsko. Pancerniacy dostrzegli biegnącą ku nim jedną z dziewczyn. „English? Francais? Americano? Canada sind Sie? – krzyczy do nas. – Polacy! Polacy, panienko! Pierwsza Dywizja Pancerna, kochanie! – wrzeszczy Witkowski. – Polacy! O Boże, Polacy! A my tu z Armii Krajowej. Z powstania. Z Warszawy” – zapisał ppłk Koszutski we „Wspomnieniach z różnych pobojowisk”.

Żołnierze oswobodzili z obozu ponad 1700 kobiet. Dzień później do Oberlangen przyjechał gen. Stanisław Maczek. „Jeśli za trudy i straty polskiej dywizji pancernej należały się jej jakieś kwiaty, rzucane serdeczną ręką, to tymi kwiatami rzuconymi rękoma losu było uwolnienie – w wyniku działań dywizji – tego obozu” – wspominał generał w „Od podwody do czołga”.

W Oberlangen żołnierze z dywizji zaczęli szukać swoich krewnych. Odnajdywały się żony, córki, siostry. – Mój ojciec, który był więziony w innym obozie w okolicy, znalazł mamę właśnie w Oberlangen – dodaje Hanna Strzelecka-Kociniak.

Obóz został zlikwidowany, a kobiety przeniosły się do niemieckiego Haren w Dolnej Saksonii, które przejęła 1 Dywizja Pancerna. Miejscowość przemianowana na Maczków na dwa lata stała się polskim miastem, w którym mieszkali żołnierze gen. Maczka i byli więźniowie niemieckich obozów.

Do dziś w Polsce i na świecie żyje ok. 50 kobiet, które były więzione w obozie w Oberlangen.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: Wikipedia

dodaj komentarz

komentarze


Ile kosztują Starlinki dla Ukrainy
 
Medale Pucharu Świata zdobyte przez żołnierzy na ringu
Spartakiadowe zmagania w Łasku
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
Debiut polskiego AW149
Polska kupi najnowsze rakiety AMRAAM
Pierwsza misja Gripenów
Strażnik nieba
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Trzy dekady DGW
Nowi generałowie Wojska Polskiego
Baltic Sea Under Control
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Poszukiwania ofiar rzezi wołyńskiej
Więcej amunicji do Rosomaków
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Henry Szymanski na tropie prawdy
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
Święto ludzi z pasją
Piękny przykład patriotyzmu
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Rex Bolizlavus
Składy wysokiego ryzyka
Polskie rakiety do Homara-K już za trzy lata
Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
Dobra wiadomość dla miłośników lotnictwa
Pracowity dyżur Typhoonów
Rodzina na wagę złota
Podniebne wsparcie sojuszników
Więcej na mieszkanie za granicą
Zwycięstwo mordercy
Szabla hubalczyków
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Wyrok za tragiczny wypadek
Tych chwil z Dachau nie da się wymazać…
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Wywieś flagę państwową! Cześć Biało-Czerwonej!
W Ełku wykuwają charaktery
Feniks zakończony. Pomoc trwa
Wyścig zbrojeń wystartował
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Żołnierze usuwają skutki nawałnicy
Powstaje armia dronów
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Sport kształtuje mentalność
Żołnierze walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku
Zjednoczeni pod Biało-Czerwoną
Wylicytuj Buzdygan i pomóż chorym dzieciom!
Prezydent wręczył awanse generalskie
Pilecki ucieka z Auschwitz
Kolejowy sabotaż udaremniony
Ratownicy medyczni szkolą się z samoobrony
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polskie F-16 w służbie NATO
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Su-22, czyli cztery dekady w siłach powietrznych
Podniebny Pegaz
„Pułaski” na Atlantyku
Zatopiony problem
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Więcej polskiego trotylu dla USA
Medycyna na morzu
Viva Polaki! Viva liberatori!
Poznać rakietowego Homara
Flaga, flaga państwowa, barwy narodowe – biało-czerwony przewodnik
Double Eagle – podwodny tropiciel

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO