moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ostatnie testy moździerza Rak

Wojsko zakończyło testy automatycznych 120-milimetrowych moździerzy Rak na podwoziu gąsienicowym oraz kołowym. Sprawdzian przeszły także wozy dowodzenia oraz do remontu uzbrojenia. Testy pozostałych elementów systemu mają zakończyć się w czerwcu. Do 2022 roku MON chce kupić osiem modułów dywizyjnych Rak, czyli ponad sześćdziesiąt dział.

Pomysł, by uzbroić żołnierzy w automatyczne, 120-milimetrowe moździerze na podwoziu kołowym, pojawił się w 2005 roku, to wtedy do armii trafiły pierwsze kołowe transportery opancerzone Rosomak. Jednak za szybkimi Rosomakami nie zawsze nadążały ciężarówki holujące 120- i 98-milimetrowe moździerze. Dlatego, by rozwiązać ten problem, Huta Stalowa Wola rozpoczęła prace badawczo-rozwojowe nad automatycznymi moździerzami osadzonymi na podwoziu Rosomaka.

Nowa broń o kryptonimie „Rak” ma kaliber 120 milimetrów i – co najważniejsze – została wyposażona w automat ładowania. Pozwala on na ładowanie amunicji w każdej pozycji lufy. Gwarantuje również, że działo w ciągu jednej minuty jest w stanie posłać na odległość 12 kilometrów około dwunastu pocisków.

Raki mają również w pełni skomputeryzowany system dowodzenia i prowadzenia ognia. Składa się on m.in. z celownika wyposażonego w dalmierz laserowy i kamerę termowizyjną. Konstrukcja ma też inercyjny system nawigacji TALIN 5000.

Umowę z HSW na zbudowanie kompanijnego modułu ogniowego 120-milimetrowych moździerzy samobieżnych MON podpisało w 2009 roku. Zgodnie z kontraktem „moduł” ma składać się z dwóch prototypów moździerzy – jednego na podwoziu gąsienicowym, a drugiego na kołowym (od Rosomaka). W jego skład mają też wchodzić prototypy wozów: dowodzenia, rozpoznania artyleryjskiego, amunicyjnego oraz zabezpieczenia technicznego.

MON planowało wprowadzić Raki do wyposażenia wojska w 2014 roku, jednak zmieniły się przepisy dotyczące wdrażania nowego uzbrojenia. Dlatego resort obrony zgodził się wydłużyć termin zakończenia prac nad nową konstrukcją do końca maja 2015 roku.

Dzisiaj ministerstwo oraz HSW poinformowały, że zakończyły się badania kwalifikacyjne obu wersji 120-mm moździerzy Rak, artyleryjskiego wozu dowodzenia na podwoziu kołowym KTO i artyleryjskiego wozu remontu uzbrojenia na podwoziu Jelcza 622.

Generał brygady Sławomir Szczepaniak, szef Inspektoratu Uzbrojenia MON, zapowiedział, że o kolejny miesiąc został przedłużony termin przeprowadzenia badań pozostałych elementów modułu ogniowego. Chodzi o artyleryjski wóz rozpoznawczy na podwoziu kołowym Żubr oraz artyleryjski wóz amunicyjny na podwoziu Jelcza 882. – Po zakończeniu badań kwalifikacyjnych wszystkich składników i opracowaniu protokołów końcowych sprawdzone zostanie funkcjonowanie całego modułu – mówi generał Szczepaniak.

Wojsko chce kupić do 2022 roku osiem modułów dywizyjnych (ponad 60 dział). Jednak przetarg zostanie ogłoszony dopiero po pozytywnym zakończeniu testów i sporządzeniu z nich dokumentacji technicznej.

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Krzysztof Wilewski

dodaj komentarz

komentarze

~sdfa
1433243340
kiedyś czytałem że 120 ma być kołowych a 160 gąsienicowych
8B-C1-E0-FF
~RAB1621
1432295160
Tragedia 60 dzial na cala armie!!! To sa kpiny i jakies brednie czas realizacji do 2022???
EE-38-EF-F4
~TJ
1432092480
"MON chce kupić osiem modułów dywizyjnych " Dywizyjnych czy DYWIZJONOWYCH? Dywizje mamy 3...
76-70-E0-57
~ja
1432065840
>artyleryjski wóz amunicyjny na podwoziu Jelcza 882.< Wóz amunicyjny powinien być na takim samym nośniku jak RAK czyli na ROSOMAKU. W przypadku posadowienia RAKa na podwoziu gąsienicowym także tutaj powinien być wóz amunicyjny na takim samym podwoziu. Dlaczego? To oczywiste że inne podwozie (wóz amunicyjny) może nie nadążać za nośnikiem RAKa. Może nie dojechać tam gdzie RAK.
F1-69-A6-2F
~sorbi
1432041420
Dziwi mnie trochę , żę artyleryjski wóz rozpoznawczy został oparty o podwozie dwuosiowego słabo opancerzonego Żubra, a nie o podwozie KTO Rosomak.
42-57-E6-2A
~Olo
1432041420
Czytam....RAK - polskie działo światowej klasy.To bardzo dobrze, ale czy ktoś to jeszcze kupi? Rosomak polski transporter światowej klasy - za granicę sprzedano 4 szt. Czemu tak jest? Związkowcy to widzą? Czy będa tylko liczyć na MON i budżet polskiego podatnika? To taka uwaga przy okazji awantury o śmigłowce. Jak MON nie zamówi, to prostesty, fabrycom grozi upadłość, likwidacja stanowisk pracy itp.
22-89-18-60

Szli po odznakę norweskiej armii
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
Zawiszacy na Litwie
Szpital polowy, czyli test Żelaznej Dywizji
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
„Czerwone berety” na kursie dowódców i SERE
„JUR” dla terytorialsów
Jelcz się wzmacnia
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
W Warszawie stanie pomnik pierwszego szefa SGWP
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kosmiczny Perun
Koniec dzieciństwa
Kolejne „Husarze” w powietrzu
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Priorytetowe zaangażowanie
W poszukiwaniu majora Serafina
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
WOT na Szlaku Ratunkowym
Polskie Bayraktary nad Turcją
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Kircholm 1605
„Road Runner” w Libanie
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Speczespół wybierze „Orkę”
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
Transbałtycka współpraca
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Mity i manipulacje
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Sztuka i służba w jednym kadrze
Abolicja dla ochotników
Żołnierze na trzecim stopniu podium
WOT dostanie 13 zestawów FlyEye
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Medale dla sojuszników z Niderlandów
Standardy NATO w Siedlcach
Wellington „Zosia” znad Bremy
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Maratońskie święto w Warszawie
Niezłomni w obronie
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
DragonFly czeka na wojsko
Polski „Wiking” dla Danii
W wojsku orientują się najlepiej
Brytyjczycy na wschodniej straży
„Droga do GROM-u”
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO