moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Zimowy Maraton na Raty 2012

W 2001 roku działacze Wojskowego Klubu Biegacza „Meta” Lubliniec zorganizowali Zimowy Maraton na Raty. 7 stycznia zainaugurowali dwunastą edycję imprezy, która rozrosła się do ogólnopolskiej i od lat rozgrywana jest w różnych rejonach kraju. Zawody nazywane w środowisku biegowym „ZiMnaR-em” odbywały się również w bazach wojskowych poza Polską.

Biegacze uczestniczący w Zimowym Maratonie na Raty mają do pokonania sześć etapów o długości 6 km oraz jeden na dystansie 6195 m. Na zakończenie imprezy organizowany jest jeszcze jeden dodatkowy bieg dla zawodników, którzy nie mogli wystartować we wszystkich etapach i do zaliczenia 42 km 195 m pozostał im do przebiegnięcia jeden odcinek trasy.

W 2008 roku na pokonywanie zimą maratonu na raty zdecydowali się żołnierze wypełniający obowiązki na misjach w Afganistanie, Iraku i Libanie. W 2010 roku „ZiMnaR” rozegrany został na dwóch kontynentach, w jedenastu miastach i miejscowościach (dwóch bazach w Afganistanie, Lublińcu, Warszawie, Braniewie, Bemowie Piskim, Katowicach, Dobrodzieniu, Orle, Jelczu-Laskowicach i Oławie). Zanotowano 3571 tak zwanych osobostartów. Zawodnicy przebiegli w sumie 21510 kilometrów. Najwięcej uczestników – 915 osobostartów – zgromadziła edycja „ZiMnaR-a” w Braniewie (korespondencyjnie startowali w niej również żołnierze z 9 Brygady Kawalerii Pancernej szkolący się na poligonie w Bemowie Piskim). Najlepszy czas ze wszystkich zawodników startujących na trasach Zimowego Maratonu na Raty – 2 godziny 33 minuty 8 sekund – uzyskał 49-letni Grzegorz Kiełczewski i przypadł mu tytuł zwycięzcy I „ZiMnaR-a Polska”. W 2011 roku Zimowy Maraton na Raty ukończyło 342 biegaczy: 85 w Warszawie, 65 Jelczu-Laskowicach i Oławie, 34 w Braniewie, 33 w Lublińcu, 32 w Gliwicach, 28 w Ghazni, 26 w FOB Warrior, 17 w Dobrodzieniu oraz po 12 w Elblągu i miejscowości Orło. Łącznie przynajmniej jeden etap „ZiMNaR-a” w 2011 roku zaliczyło 892 zawodników, a najlepszy wynik na dystansie maratońskim ponownie zanotował Grzegorz Kiełczewski, który biegał na trasach w Jelczu-Laskowicach i Oławie. Jego czas: 2 godziny 26 minut 33 sekundy. (JOTES)

Lubliniec 2012

Pierwszy etap przyciągnął na start 63 uczestników w tym 11 kobiet. Odwiedzili nas zawodnicy z Katowic, Zabrza, Częstochowy, Kluczborka, Woźnik, Koszęcina, Ciasnej, Tarnowskich Gór, Kośmider i Lisowic. Wiosenna aura sprzyjała próbie pobicia rekordu 6-kilometrowej trasy, który należy do Michała Bartoszaka – 18 minut 48 sekund. Rezultat olimpijczyka z Poznania próbował poprawić brązowy medalista mistrzostw Polski w maratonie Piotr Pałka, reprezentujący klub „Piętka”. Maratończyk z Katowic wygrał etap, ale uzyskał czas gorszy o 34 sekundy od rekordu Bartoszaka. Drugi, ze stratą 2 minut i 24 sekund, był Tomasz Kucharczyk z WKB „Meta”, a trzeci Karol Huć z Koszęcina z wynikiem 22:03. Wśród startujących pań pierwsze miejsce zajęła zeszłoroczna triumfatorka Zimowego Maratonu na Raty Dorota Kubisz. Zawodniczka WKB „Meta”, z czasem 28 minut i 49 sekund, wyprzedziła koleżanki klubowe: Karolinę Pilarską i Ewę Fokczyńską. Wśród młodzieży rywalizującej na dystansie 2 kilometrów zwyciężyła Dominika Drumowicz przed Michałem Kuchmistrzem i Karoliną Lancman.

Krzysztof Szwed


Przasnysz

Na starcie sześciokilometrowego odcinka stanęło 23 zawodników, z których 22 dotarło do mety. Pogoda dopisała. Temperatura oscylująca wokół zera zaakcentowała panującą porę roku, najbardziej jednak dokuczał wiatr, który na długiej prostej odkrytego terenu lotniska zamieniał się w wichurę dmuchającą prosto w twarz. Nikogo jednak takie warunki nie zniechęciły, prawdziwi twardziele mieli wręcz niedosyt „zimnych” wrażeń.

Największym hardcorem okazał się Adrian Puchała, który trasę pokonał „na boso” w imponującym czasie – 25 minut 22 sekund, co dało mu szóstą pozycję. Najszybszy zawodnik Włodzimierz Piechna z TKKF „Promyk” Ciechanów trasę pokonał zaledwie w 23 minuty i 19 sekund, zaraz za nim dotarł Henryk Kuciejczyk z „Tempa” Mława z czasem 24:05, na trzecim miejscu uplasował się Piotr Goś z wynikiem 24:30. 

Zwycięska dwójka zdeklasowała swoich młodszych kolegów. Włodzimierz Piechna, który dawno już zapomniał o czterdziestych urodzinach i ponad pięćdziesięcioletni Henryk Kuciejczyk nadali tak wysokie tempo biegu, że większości zawodników zniknęli z widnokręgu. Jedyna na trasie przedstawicielka płci pięknej Katarzyna Krystorczyk, która przyjechała autostopem z Pułtuska, pokonała trasę w 30 minut i 13 sekund, co dało jej 16. miejsce. 

Kilku zawodników skorzystało z możliwości startu w innym terminie i sześciokilometrową trasę przebiegli już w piątek, zgodnie z regulaminem zawodów zostali sklasyfikowaniu na końcu stawki. Lista startowa nadal pozostaje otwarta . Zakończony etap można pokonać w terminie dodatkowym w ramach ósmego etapu, lub w innym terminie – po konsultacji z organizatorem.

kapitan Wojciech Winnicki


Braniewo

Organizacji tegorocznego Zimowego Maratonu na Raty podjął się Braniewski Ludowy Uczniowski Klub Sportowy „Maratończyk” przy Zespole Szkół Zawodowych w Braniewie oraz Ochotnicza Straż Pożarna i Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza w Braniewie.

Dyrektor basenu Krzysztof Kądziołka za symboliczną opłatę udostępnił pływalnię dla organizatorów, którzy mogli wprowadzić w życie pomysł zakończenia każdego etapu „ZiMnaR-a” w nietypowej scenerii – w basenie rekreacyjnym. Udało nam się w ramach opłaty startowej zapewnić zawodnikom korzystanie z pływalni po zakończeniu biegu i umożliwić jego uczestnikom sprawdzenie swoich umiejętności pływackich na dystansie 600 m po zakończeniu każdego etapu biegu (dla wtajemniczonych – Zimowy Maraton Pływacki Na Raty).

Trasa została wyznaczona na terenie Miejskiego Ośrodka Sportu, przy stadionie miejskim, ogródkach działkowych i pływalni. Pogoda była paskudna. Deszcz i mżawka spowodowały, że trasa biegu była uciążliwa. Na szczęście nie było kontuzji, ale wygląd zawodników na mecie przypominał bardziej Bieg Katorżnika, aniżeli „ZiMnaR-a”. Pływacy nie pojawili się na pierwszym etapie, ale nie zabrakło sympatyków Nordic Walking, kobiet, dzieci i młodzieży. Pierwsze trójki w kategorii mężczyzn, kobiet (dodatkowo także dzieci) w biegu oraz Nordic Walking zostały wyróżnione dyplomami oraz upominkami przekazanymi dla organizatorów przez panią Annę Kroczyk z Urzędu Miasta Braniewa.



WYNIKI: 1. podporucznik Piotr Szpigiel (9 Brygada Kawalerii Pancernej) 21 minut 48 sekund; 2. młodszy chorąży Waldemar Dudek (9 Brygada Kawalerii Pancernej) 24:06; 3. Przemysław Kobyliński (9 Brygada Kawalerii Pancernej) 24:07; 4. Piotr Śliwiak (BLUKS „Maratończyk” Braniewo) 24:36; 5. Katarzyna Biryło (Braniewo) 26:11.

kapitan rezerwy Mieczysław Łyczakowski

Fot. Katarzyna Biryło

Jacek Szustakowski

dodaj komentarz

komentarze


„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
 
The Power of Buzdygan Award
Wojskowi rekruterzy chcą być (jeszcze) skuteczniejsi
Kleszcze pod kontrolą
Rosomaki na Litwie
Snipery dla polskich FA-50
Zagrożenie może być wszędzie
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Polsko-czeska współpraca na rzecz bezpieczeństwa
Po pierwsze: bezpieczeństwo granic
Ostrogi dla polskich żołnierzy
Święto marynarzy po nowemu
Rajd pamięci i braterstwa
Polska liderem pomocy Ukrainie
Miliony sztuk amunicji szkolnej dla wojska
Strategiczne partnerstwo
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
Długa droga do Bredy
Komisja bada nielegalne wpływy ze Wschodu
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami
Ogień nad Bałtykiem
Rozkaz: rozpoznać przeprawę!
Breda w polskich rękach
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Ile GROM-u jest w „Diable”?
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
Centrum Robotów Mobilnych WAT już otwarte
Czworonożny żandarm w Paryżu
Namiastka selekcji
Rosyjskie wpływy w Polsce? Jutro raport
Żeby nie poddać się PTSD
Nowe pojazdy dla armii
Polski wkład w F-16
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Nominacje generalskie na 106. rocznicę odzyskania niepodległości
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Polskie „JAG” już działa
„Bezpieczne Podlasie” na półmetku
Szkolenie 1000 m pod ziemią
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Żołnierze, zdaliście egzamin celująco
Witos i spadochroniarze
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Karta dla rodzin wojskowych
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń
Ostre słowa, mocne ciosy
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
Rozliczenie podkomisji Macierewicza
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Olimp w Paryżu
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Niepokonany generał Stanisław Maczek
Czas „W”? Pora wytropić przeciwnika
Każda żałoba jest inna
Złoty Medal Wojska Polskiego dla „Drago”
Olympus in Paris
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Zmiana warty w PKW Liban
Szef MON-u o podkomisji smoleńskiej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO