moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Katyński pomnik obroniony

Osiem do zera – takim wynikiem zakończyło się głosowanie w radzie miasta Jersey City w sprawie lokalizacji tamtejszego pomnika upamiętniającego zbrodnię katyńską. Decyzja radnych kończy kilkumiesięczną batalię środowisk polonijnych o pozostawienie monumentu w reprezentacyjnym punkcie miasta.

– Stworzyliśmy historię... ostatnie głosowanie katyńskie... i ... wygrana! Pomnik Katyński pozostanie w swojej dotychczasowej lokalizacji na kolejne 99 lat! Jedna Polonia, jedno przywództwo, jeden głos! – napisał w mediach społecznościowych Sławomir Platta, prawnik i działacz polonijny z Nowego Jorku, który aktywnie działał na rzecz zmiany decyzji władz miasta o przeniesieniu pomnika. W środę stosunkiem głosów osiem do zera radni Jersey City przyjęli ustawę, która ostatecznie rozwiązuje sprawę przyszłości pomnika Katyńskiego, od 1991 roku stojącego na jednym z głównych placów miasta. Monument został uznany za „dar dla miasta” i pozostanie na Exchange Place przynajmniej przez najbliższych 99 lat.

Pomysł przeniesienia pomnika Katyńskiego zrodził się kilka miesięcy temu. W kwietniu władze miasta poinformowały, że chcą przenieść monument z Exchange Place na czas trwania remontu placu. Środowiska polonijne zaniepokoił brak jasnej deklaracji, że po zakończeniu prac budowlanych pomnik wróci na swoje miejsce. Władze miasta długo unikały odpowiedzi na to pytanie, ale przyznały wreszcie, że nie został on ujęty w nowym planie zagospodarowania przestrzennego Exchange Place i ich zdaniem, należy znaleźć dla niego inne miejsce. W trakcie publicznej debaty nad losem pomnika wyszedł na jaw inny powód miejskich zamiarów. – Jest trochę makabryczny. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić, jak wiele matek spacerujących w tamtym miejscu musi tłumaczyć jego symbolikę swoim dzieciom – mówił w rozmowie z „The Jersey Journal” Mike DeMarco, prezes Mack-Cali, firmy odpowiedzialnej za przebudowę Exchange Place. Jego zdaniem, wymowa pomnika, który wskazuje na Rosję jako odpowiedzialną za „cios w plecy”, także nie jest właściwa z punktu widzenia poprawności politycznej.

Z planami władz Jersey City nie zgadzały się środowiska amerykańskiej Polonii. W kampanię obrony monumentu zaangażowała się także polska ambasada w Stanach Zjednoczonych. Apele do władz miasta w tej sprawie wystosowali m.in. Senat RP i Instytut Pamięci Narodowej. Decyzja rady miasta, na mocy której pomnik miał zostać usunięty, została też zaskarżona do sądu. Przed pomnikiem regularnie odbywały się manifestacje, mające pokazać, że wbrew twierdzeniom jego przeciwników, to obelisk ważny dla lokalnej społeczności, trwale wpisany w przestrzeń miasta.

Lobbing Polonii odniósł skutek. Usunięcie pomnika zostało wstrzymane, a o jego dalszym losie miało zadecydować referendum. Zaplanowano je na 11 grudnia. Nim jednak do niego doszło, władze miasta wycofały się ze swoich planów. Steven Fulop, burmistrz Jersey City, zaapelował do radnych, by rada miasta przyjęła zarządzenie, które unieważniłoby jego czerwcowe zarządzenie dotyczące przeniesienia monumentu. Dokument został przegłosowany.


Sprawę od strony prawnej skomplikował późniejszy wyrok sądu, który uznał, że zarządzenie władz miasta dotyczące przeniesienia pomnika zostało sporządzone i przegłosowane z naruszeniem prawa. Orzeczenie oznaczało, że także późniejsza decyzja radnych o pozostawieniu pomnika jest nieskuteczna. Okazało się, że znów nie ma żadnego dokumentu potwierdzającego wolę pozostawienia pomnika na dotychczasowym miejscu. Dlatego pod obrady rady miasta trafiła kolejna ustawa, na mocy której uznano pomnik za dar dla metropolii i zagwarantowano, że pozostanie on na Exchange Place przez następnych 99 lat. W listopadzie odbyło się pierwsze głosowanie nad tym dokumentem. Wszyscy radni poparli wówczas ustawę. Drugie, finalne głosowanie zostało przeprowadzone wczoraj.

Pomnik w Jersey City jest pierwszym monumentem upamiętniającym zbrodnię katyńską, który stanął w Stanach Zjednoczonych. Jego autorem jest Andrzej Pityński, a odsłonięcie obelisku miało miejsce w 1991 roku. Pomnik przedstawia sylwetkę zakneblowanego żołnierza z rękami związanymi z tyłu. Postać jest przebita bagnetem osadzonym na karabinie. W warstwie symbolicznej odnosi się to zarówno do sowieckiej zbrodni na polskich jeńcach w 1940 roku, „ciosu w plecy”, który Armia Czerwona zadała Wojsku Polskiemu 17 września 1939 roku, jak i zmowy milczenia wokół prawdziwych sprawców mordu, jaka przez lata panowała w imię podtrzymania dobrych relacji wewnątrz koalicji antyniemieckiej w czasie II wojny światowej.

MC

autor zdjęć: Andrzej Hrechorowicz/ KPRP

dodaj komentarz

komentarze


Aleksandra Mirosław – znów była najszybsza!
 
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Rakiety dla Jastrzębi
Marcin Gortat z wizytą u sojuszników
Front przy biurku
Ocalały z transportu do Katynia
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Prawda o zbrodni katyńskiej
W Rumunii powstanie największa europejska baza NATO
Ramię w ramię z aliantami
WIM: nowoczesna klinika ginekologii otwarta
Szpej na miarę potrzeb
Jakie wyzwania czekają wojskową służbę zdrowia?
Kosiniak-Kamysz o zakupach koreańskiego uzbrojenia
Potężny atak rakietowy na Ukrainę
Sprawa katyńska à la española
Cyberprzestrzeń na pierwszej linii
NATO zwiększy pomoc dla Ukrainy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Gen. Kukuła: Trwa przegląd procedur bezpieczeństwa dotyczących szkolenia
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Strażacy ruszają do akcji
Rozpoznać, strzelić, zniknąć
SOR w Legionowie
Żołnierze-sportowcy CWZS-u z medalami w trzech broniach
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zbrodnia made in ZSRS
Wieczna pamięć ofiarom zbrodni katyńskiej!
Przygotowania czas zacząć
Bezpieczeństwo ważniejsze dla młodych niż rozrywka
Strategiczna rywalizacja. Związek Sowiecki/ Rosja a NATO
Kadisz za bohaterów
25 lat w NATO – serwis specjalny
Tusk i Szmyhal: Mamy wspólne wartości
Przełajowcy z Czarnej Dywizji najlepsi w crossie
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
Szarża „Dragona”
Mundury w linii... produkcyjnej
NATO na północnym szlaku
Barwy walki
Sandhurst: końcowe odliczanie
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Wojna w świętym mieście, część druga
Znamy zwycięzców „EkstraKLASY Wojskowej”
Optyka dla żołnierzy
Charge of Dragon
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Koreańska firma planuje inwestycje w Polsce
Zmiany w dodatkach stażowych
Polak kandydatem na stanowisko szefa Komitetu Wojskowego UE
Zachować właściwą kolejność działań
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Wojna w Ukrainie oczami medyków
NATO on Northern Track
Odstraszanie i obrona
Puchar księżniczki Zofii dla żeglarza CWZS-u
Głos z katyńskich mogił
Święto stołecznego garnizonu
Kolejne FlyEle dla wojska
W Brukseli o wsparciu dla Ukrainy
Wojna w świętym mieście, epilog
V Korpus z nowym dowódcą
Na straży wschodniej flanki NATO

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO