moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wieża z HSW nie tylko dla Warana

Zdalnie Sterowany Moduł Uzbrojenia 30/40 mm zintegrowany z pojazdem 4x4 Waran był jedną z nowości Huty Stalowa Wola prezentowanych na Międzynarodowym Salonie Przemysły Obronnego w Kielcach. Wieża jest lekka, modułowa i nie wymaga znaczącej ingerencji w konstrukcję pojazdu-nośnika. HSW szykuje się na pierwsze testy poligonowe i czeka na uwagi potencjalnych odbiorców.

Średniej klasy kołowy transporter opancerzony Waran 4x4 jest używany w polskim wojsku m.in. jako mobilny wóz dowodzenia w jednostkach rakietowych i artyleryjskich lub jako nośnik wyrzutni dronów w systemie Gladius. Waran zaparkowany w sekcji PGZ-etu na MSPO 2025 obok nowej wersji Herona 6x6 przykuwał uwagę wieżyczką z armatą kalibru 30 mm. Był to prototyp ZSMU przystosowany do kalibrów 30x176 oraz 40x180, sprzężony z karabinem MK52 kalibru 7,62 mm i wyrzutnią pocisków PPK Spike.

 

REKLAMA

Jak zaznacza Marcin Bieńkowski, konstruktor z HSW, ZSMU 30/40 nie został opracowany po to, aby zastąpić ZSSW-30, który można spotkać na KTO Rosomak. – Tutaj mamy przykład zintegrowania z pojazdem Waran 4x4, ale nowe rozwiązanie jest dedykowane dla różnych pojazdów jako alternatywa dla lekkich modułów uzbrojenia kalibrów 7,62/12,7/14,5 mm. Masa naszej wieży jest zbliżona do konkurencyjnych rozwiązań, a mamy na pokładzie nie tylko armatę 30 mm, ale też karabin 7,62, Spike’a, system antydronowy – wymienia Bieńkowski.

Do podstawowych zalet ZSMU 30/40 mm należą: niska masa, modułowość i minimalna ingerencja w platformę nośną. Masa wieży waha się od 1000 kg (bez amunicji) do 1400–1500 kg w pełnej gotowości bojowej. Niską masę, która wpływa na szybkość poruszania, udało się osiągnąć m.in. poprzez zredukowanie do minimum liczby napędów odpowiadających za poszczególne funkcje systemu (np. podniesienie Spike’a, odryglowanie blokady wieży itp.). Marcin Bieńkowski zwraca uwagę, że w ZSSW i innych tego typu wieżach praktycznie każda taka funkcja posiada dedykowany napęd. W ZSMU napędy są zaledwie dwa. Do tego cała konstrukcja jest w pełni modułowa, a zastąpienie działa 30 mm większym kalibrem wymaga wymiany dosłownie kilku elementów.

HSW szczyci się również parametrami z zakresu wykrywalności i możliwości likwidacji celów. Podczas gdy konkurencja ma wykrywalność na poziomie 2500–3500 m, wynik ZSMU wynosi około 10 000 m. Rozpoznanie i śledzenie celu za pomocą wieży dochodzi do 4000 m. HSW liczy, że testy poligonowe – które zaplanowano na „tuż po MSPO” – potwierdzą skuteczność armaty na takim dystansie.

ZSMU 30/40 mm był prezentowany jako część pojazdu Waran 4x4, ale HSW nie ogranicza się wyłącznie do tej platformy. – Waran jest tylko nośnikiem. Moduł może być montowany np. na lżejszych pojazdach typu Oncilla 4x4, które są używane za naszą wschodnią granicą. Montaż ZSMU jest w niewielkim stopniu inwazyjny, ponieważ poza pancerną płytą podwieżową do środka pojazdu nic nie wchodzi – wyjaśnia Bieńkowski. Cała elektronika sterująca jest integralną częścią wieży. Jedyne zewnętrzne „dodatki” to monitor i poręczny kontroler. W prototypowej wersji wieżą steruje się za pomocą bezprzewodowego kontrolera z gałkami i przyciskami. Docelowo jednak HSW stawia na rozwiązanie przewodowe, które jest bardziej niezawodne i trudniejsze do wykrycia przy braku emisji danych, które towarzyszą łączności bezprzewodowej. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, by żołnierz sterował wieżą spoza pojazdu, trzymając w rękach pad z wyświetlaczem.

Konstruktor HSW podkreśla, że ostateczny kształt całego systemu zależy w dużej mierze od ewentualnych użytkowników i ich potrzeb. – Prezentujemy ZSMU na MSPO i czekamy na feedback. Możliwości są bardzo duże, chociażby w zakresie systemów antydronowych. Obecnie stawiamy na system aktywny i pasywny. ZSMU może śledzić ruchy dronów, nie będąc wykrytym. Kiedy dron pojawi się w zasięgu, możemy go zakłócić, sprowadzić na ziemię czy rozpędzić do takiej prędkości, że się rozbije – mówi Bieńkowski. Dodaje, że rozważany jest także pomysł zintegrowania systemu aktywnej obrony. Dzięki takiemu systemowi pojazd z ZSMU 30/40 mm byłby także nosicielem np. tuzina lekkich dronów, które podrywałyby się do lotu po wykryciu nadlatującego pocisku czy BSP, tworząc zasłonę dla PPK (pocisk brałby je w pierwszej kolejności na cel) lub atakując drony przeciwnika. Przedstawiciel HSW zapewnia, że takie rozwiązanie można skonfigurować z systemem kierowania ogniem, dzięki czemu to operator wieży zobaczy zagrożenie i zdecyduje, czy odpowiedzieć strzałem z armaty lub karabinu, czy sięgnąć po system antydronowy.

Jakub Zagalski

autor zdjęć: Jakub Zagalski

dodaj komentarz

komentarze


Dobre wieści o Muzeum Wojska Polskiego
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Tukan na smyczy
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Świetne występy polskich żołnierzy
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
Black Hawki nad Warszawą
Terytorialsi na pętli
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Beret „na rekinka” lub koguta
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
„Road Runner” w Libanie
Laury MSPO przyznane
Kurs dla najlepszych w SERE
„Saber Junction” – gotowi do obrony
Orlik na Alfę
NATO – jesteśmy z Polską
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Pytania o rosyjskie drony. MON wyjaśnia
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
Husarz z polskim instruktorem
Rekompensaty na nowych zasadach
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Święto Wojsk Lądowych
Wieża z HSW nie tylko dla Warana
Dwie agresje, dwie okupacje
Premier: prowokacja bez precedensu
Szkolenia antydronowe tylko w Polsce
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
Największy transport Abramsów w tym roku
Wielkie zbrojenia za Odrą
Zwycięska batalia o stolicę
Brytyjczycy żegnają Malbork
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
Z najlepszymi na planszy
Aby państwo polskie było gotowe na każdy scenariusz
Defendery skompletowane
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Bumar-Łabędy szykują się do produkcji K2
Żandarmeria skontroluje także cywilów
Nielegalny skład amunicji został zlikwidowany
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Hekatomba na Woli
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
Pożegnanie z Columbią
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO