moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polskie myśliwce nad Bułgarią

Walki powietrzne w różnych konfiguracjach, przechwycenia samolotów, loty większymi formacjami oraz operowanie na małych wysokościach w dzień i w nocy – takie zadania wykonują polscy piloci z 23 Bazy Lotnictwa Taktycznego, którzy od dwóch tygodni szkolą się w Bułgarii. To trzeci trening, w którym uczestniczą polskie i bułgarskie myśliwce MiG-29.

 

– Polsko-bułgarskie ćwiczenia lotników są dla nas bardzo ważne. Kontynuujemy rozpoczętą w 2015 roku współpracę, rozwijamy swoje umiejętności i budujemy bardzo dobre relacje między ludźmi – mówi polsce-zbrojnej.pl gen. bryg. pil. Iwan Łałow, dowódca 3 Bazy Lotniczej w bułgarskim Graf Ignatiewo. – Dla nas najważniejsze jest jednak to, że dzięki obecności polskich myśliwców możemy się szkolić w lotach dużymi formacjami. Sami nie moglibyśmy wykonać tego zadania ze względu na małą liczbę sprawnych samolotów – dodaje dowódca.

Na szkolenie do Bułgarii polecieli piloci, technicy i personel zabezpieczający z 23 Bazy Lotnictwa Taktycznego z Mińska Mazowieckiego. Lotnicy mają do dyspozycji trzy zmodernizowane myśliwce MiG-29M. Polacy zameldowali się w bazie Graf Ignatiewo 24 października. Dołączyli tam do ćwiczeń „Joint Flying Training 2017”, które zakończą się 12 listopada. – W ćwiczeniach obecnie uczestniczą piloci samolotów MiG-29 z Polski i Bułgarii. Kilka dni temu trening z nami zakończyli Włosi, którzy do końca października stacjonowali tu w ramach natowskiej misji „Baltic Air Policing” i wykonywali zadania patrolowe na samolotach Eurofighter Typhoon – mówi kpt. pil. Bartosz Kida, dowódca polskiego komponentu.

Każdego dnia piloci wykonują dwie lub trzy misje powietrzne, przy czym jedna trwa zwykle około godziny. Loty odbywają się na wysokościach od 200 do 7000 metrów nad ziemią, w dzień i w nocy nad niemal całym obszarem Bułgarii. – Tak intensywne szkolenie nie byłoby możliwe, gdyby nie zaangażowanie i ciężka praca personelu technicznego, który codziennie czuwa nad sprawnością naszych samolotów – dodaje kpt. Kida. Pilot tłumaczy jednak, że wykonywanie zadań w powietrzu to tylko część pracy, jaką wykonują piloci. – Nasi lotnicy każdego dnia spędzają wiele godzin na planowaniu wspólnie z Bułgarami powietrznych operacji, briefingach przed lotami i spotkaniach, na których omawiane są wykonane zadania. Dzięki współpracy na każdym etapie szkolenia doskonalimy współdziałanie zgodnie z natowskimi procedurami – mówi kpt. Kida.

Piloci szkolą się w walkach powietrznych w różnych konfiguracjach: jeden na jeden, dwa na jeden i dwa na dwa, wykonują przechwycenia samolotów nieprzyjaciela, loty formacjami oraz ćwiczą taktykę unikania ostrzału przed pociskami ziemia–powietrze. – Wykonujemy skomplikowane misje powietrzne, a także szkolimy się w zaawansowanych działaniach taktycznych, wykorzystując przy tym imitatory uzbrojenia – relacjonuje oficer z polskiego komponentu.

Jak wygląda przykładowy trening? Do szkolących się w powietrzu myśliwców dociera informacja, o tym, że w kontrolowaną przez nich przestrzeń powietrzną wtargnęły dwa samoloty przeciwnika. – Na sygnał alarmowy nasze myśliwce muszą jak najszybciej dotrzeć do obcych samolotów. W pierwszej kolejności musimy je zidentyfikować i spróbować nawiązać z nimi łączność. Dopiero następnym etapem naszego działania jest zmuszenie ich do zawrócenia z trasy i odprowadzenie poza granice naszej przestrzeni powietrznej – mówi dowódca polskiego komponentu MiG-29 w Bułgarii. Dla polskich lotników tego typu zadania nie są nowością. Piloci regularnie pełnią dyżury w ramach misji „Air policing”, wielokrotnie wykonywali też podobne zadania podczas misji „Orlik”, kiedy to strzegli przestrzeni powietrznej Litwy, Łotwy i Estonii. – Szkoląc się w międzynarodowym składzie, ćwiczymy decyzyjność, postępowanie zgodnie z przepisami NATO. Uczymy się także współdziałania z bułgarskimi nawigatorami naprowadzania i tutejszą obroną przeciwlotniczą, która w trakcie ćwiczenia raz działa na naszą korzyść, a raz przeciwko nam – wyjaśnia pilot.

Podczas szkolenia w Graf Ignatiewo polskich żołnierzy odwiedzili ambasador RP w Bułgarii Krzysztof Krajewski i attaché obrony płk Marek Warmiński. Dyplomaci zapoznali się z warunkami służby i specyfiką wykonywanych misji lotniczych. 

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Bartosz Bera

dodaj komentarz

komentarze


Czas nowych inwestycji
Najmłodszy w rodzinie
Kadeci będą się uczyć obsługi dronów
Zakupy według potrzeb
Informacja geoprzestrzenna na współczesnym polu walki
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Baobab z miotaczem
Ruszają targi zbrojeniowe w Kielcach
Radary, które widzą wszystko
Akt oskarżenia w sprawie planu „Warta”
Świetne występy polskich żołnierzy
Premierowe strzelania Spike’ami z Apache’ów
Nowelizacja ustawy o obronie z podpisem prezydenta
Norwegowie budują na polskim poligonie
Wielkie zbrojenia za Odrą
Relokacja wojsk na Podkarpaciu
Air Show 2025 odwołane. Co z biletami?
Ćwicz w szkole jak w wojsku!
Poradnik na czas kryzysu gotowy!
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
MON rozpoczyna współpracę z Ligą Obrony Kraju
Dwie agresje, dwie okupacje
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Skoordynowane zarządzanie w kryzysie
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Orlik na Alfę
Lepsza efektywność
Szef Sztabu Generalnego: MSPO przykładem rewolucji dronowej
Startuje „Żelazny obrońca”
Westerplatte, 1 września 1939. Pamiętamy!
Szczyt przywódców ws. Ukrainy
Huta Stalowa Wola na MSPO
Koniec miękkiej gry
Nocne ataki na Ukrainę
Wicepremier Kosiniak-Kamysz rozmawia o technologiach nuklearnych
Loty szkoleniowe na F-16 wstrzymane do odwołania
Beret „na rekinka” lub koguta
Prezydent Nawrocki: Wieluń to symbol cierpienia
NATO ćwiczy na Bałtyku. Z polskim udziałem
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Z najlepszymi na planszy
Warszawo, do broni!
Śmierć pilota F-16. Trwa badanie przyczyn wypadku
Czarna skrzynka F-16 w rękach śledczych
Inowrocławscy saperzy z misją na południu
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Drones on the Offensive
Szef MON-u upamiętnił pierwszych poległych w II wojnie
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Polska i Szwecja, razem na rzecz bezpieczeństwa
Skorzystaj z szansy na zostanie oficerem
Strzelanina w bazie US Army
Zwycięska batalia o stolicę
Amerykańsko-rosyjski szczyt na Alasce
Flytrap, czyli młot na drony
Premier i szefowa UE na granicy w Krynkach
Strategiczne partnerstwo Polski i Kanady
31 Baza Lotnictwa Taktycznego apeluje do mediów
Duże osiągnięcie polskich skoczków
Towarzysze czołgów
Dron-śmigłowiec dla marynarki
Polsko-koreańska spółka będzie produkować rakiety do wyrzutni Homar-K
Polski żołnierz pobił w Chinach rekord świata
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
„Road Runner” w Libanie
„Był twarzą sił powietrznych”
Hekatomba na Woli
Szczelna sieć dla Tarczy
Na motocyklach śladami historii
Wyczekiwane przyspieszenie
Brytyjczycy żegnają Malbork
Wypadek przed Air Show

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO