moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polacy na czele międzynarodowej dywizji

Zatrzymać natarcie przeciwnika, następnie wyprowadzić skuteczny kontratak – takie zadanie spoczywa na międzynarodowej dywizji podczas ćwiczeń „Saber Junction '23” w Hohenfels. W jej skład wchodzą brygady z USA, Wielkiej Brytanii i Rumunii. Dowodzą nią Polacy z 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej.

W tych ćwiczeniach niezwykła jest już sama jego otoczka. Na poligonie w Hohenfels w Niemczech stanęły miasteczka, w których na czas „Saber Junction” zamieszkali wynajęci aktorzy. Lokalna społeczność ma swoje władze, telewizję, która codziennie wypuszcza newsy, intensywnie korzystają też z mediów społecznościowych. Sytuacja z każdym dniem staje się coraz bardziej napięta. Wybuch wojny sprawił, że w regionie pojawili się uchodźcy, ale też dywersanci. W domach zagościły strach i niepewność. Mieszkańcy organizują wiece i mityngi. – Z tym wszystkim muszą poradzić sobie operujący w tej okolicy żołnierze. Powinni uspokoić nastroje, nawiązać współpracę z władzami, zjednać sobie mieszkańców. A jednocześnie zwalczać wszelkie zagrożenia asymetryczne, związane choćby z dywersją – wyjaśnia mjr Artur Pinkowski, rzecznik 11 Lubuskiej Dywizji Kawalerii Pancernej. Najważniejsza jest jednak walka z wojskami przeciwnika, które usiłują zająć ten skrawek Europy. Broni go międzynarodowa dywizja, którą dowodzą oficerowie z Żagania.

 

– W sztabie współpracujemy z Amerykanami, a pod naszymi rozkazami pozostają trzy ogólnowojskowe brygady: z USA, Wielkiej Brytanii i Rumunii – wyjaśnia mjr Dawid Semerjak z dowództwa 11 LDKPanc. Do tego dochodzi lotnictwo – zarówno śmigłowce wojsk lądowych, jak i bojowe samoloty sił powietrznych oraz liczne pododdziały wsparcia. – Nasze zadanie polega na skutecznej obronie, zatrzymaniu natarcia przeciwnika i przeprowadzeniu zwrotu zaczepnego – wylicza oficer. Niektóre działania prowadzone są w świecie wirtualnym. – Korzystamy z licznych symulatorów. Do dyspozycji mamy na przykład wyrzutnie rakiet MLRS, haubice Paladin, samoloty F-16, śmigłowce Apache, a do tego całą gamę bezzałogowych statków powietrznych. Wszystko to umożliwia nam udzielanie walczącym oddziałom kompleksowego wsparcia ogniowego – wyjaśnia płk Robert Matysek, który w lubuskiej dywizji jest szefem wojsk rakietowych i artylerii. Dla polskich żołnierzy zasoby, którymi dysponuje dywizja walcząca w Hohenfels, są ważne także z innych powodów. – Część uzbrojenia jest tożsama ze sprzętem, który właśnie wchodzi do wyposażenia polskiej armii, bądź niebawem zostanie jej dostarczony. Dotyczy to choćby Apache'ów czy MLRS-ów, które są przecież niemal identyczne jak wyrzutnie HIMARS. Podczas „Saber Junction” możemy potrenować korzystanie z nich w warunkach bojowych. To cenne doświadczenie, zwłaszcza że w sztabie mamy także kolegów z jednostek, które będą z takiego sprzętu korzystać – podkreśla płk Matysek.

Przedłużeniem wirtualnego pola walki jest rzeczywisty poligon – tak zwany box. Tam ćwiczą głównie Amerykanie z Pancernej Brygadowej Grupy Bojowej, która na co dzień stacjonuje na wschodniej flance NATO. Do dyspozycji mają między innymi wozy opancerzone Stryker. Piechota może też liczyć na wsparcie brygady śmigłowców bojowych, która w razie potrzeby posyła do boju Black Hawki i Apache’e. Nad poligonem latają też wielozadaniowe dwuwirnikowe śmigłowce Chinook. Amerykańskie pododdziały walczą z „realnym” przeciwnikiem. W rolę sił OPFOR (ang. Opposite Forces) wcielili się żołnierze z 34 Brygady Kawalerii Pancernej w Żaganiu oraz 2 Brygady Zmechanizowanej w Złocieńcu. Do dyspozycji mają między innymi czołgi T-72. – Aby podnieść realizm zmagań, walczący korzystają z laserowych symulatorów MILES – informuje mjr Semerjak. Zestawy składają się z laserowych nakładek na broń, które są instalowane na pistoletach maszynowych, karabinach czy wozach opancerzonych, a także czujników reagujących na trafienie. Jeśli wiązka dosięgnie celu, czujnik sygnalizuje ten fakt, a trafiony żołnierz (czy pojazd) jest eliminowany z walki. Walka na niemieckim poligonie, co podkreślają sami żołnierze, nie jest jednak prosta. To teren wyżynny, poprzecinany pagórkami, za którymi trudno dosięgnąć przeciwnika ogniem artyleryjskim, pełen lasów i cieków wodnych. Do tego dochodzą wspomniane miejscowości. Skuteczne działania w takim środowisku wymagają zatem sporych umiejętności.

Wojskowi z 11 LDKPanc działali w Hohenfels już wcześniej. Trzy lata temu podczas „Combined Resolve” lubuscy sztabowcy dowodzili międzynarodową brygadą. – Teraz na ćwiczenia przyjechało jednak sporo nowych żołnierzy – przyznaje mjr Semerjak. – Dla nas wszystkich to okazja do zdobycia różnorodnych doświadczeń. A przy okazji szansa, by potwierdzić, że jesteśmy gotowi do realizacji przedsięwzięć w międzynarodowym gronie, nawet na najwyższym szczeblu. To szczególnie ważne, bo przecież interoperacyjność jest jednym z filarów NATO – podsumowuje.

W ćwiczeniach „Saber Junction '23” łącznie bierze udział blisko cztery tysiące żołnierzy. Wśród nich jest 200 Polaków. Manewry potrwają do końca tygodnia.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: 11 LDKPanc, U.S. Army Europe and Africa

dodaj komentarz

komentarze


NATO ćwiczy wśród fińskich wysp
Formoza – 50 lat morskich komandosów
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Razem na ratunek
Mundurowi z benefitami
Najdłuższa noc
Polska i Francja na rzecz bezpieczeństwa Europy
Norweska broń będzie produkowana w Polsce
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Zwalczyć strach, rozwiać mity
Szeremeta niepokonana na ringu w Budapeszcie
The Darker, the Better
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Żołnierze z „armii mistrzów” czekają na głosy
AW149 made in Poland
Polscy marynarze na misjach
Nietypowy awans u terytorialsów. Pierwszy taki w kraju
Zmierzyli się z własnymi słabościami
Nowe Kraby w Sulechowie
Dzień wart stu lat
PKO Bank Polski z ofertą specjalną dla służb mundurowych
Militarne Schengen
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Marynarze podjęli wyzwanie
Niebo pod osłoną
Wojskowy bus do szczęścia
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Skytrucki dla Niemiec
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Rządy Polski i Niemiec wyznaczają kierunki współpracy
Pociski rakietowe dla Husarzy
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Nitro-Chem stawia na budowanie mocy
Kapral Bartnik mistrzem świata
Więcej Herculesów dla Abramsów
Komplet medali wojskowych na ringu
Gdy ucichnie artyleria
Ograniczenia lotów na wschodzie Polski
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
Zwrot na Bałtyk
Wojsko na Horyzoncie
Pancerniacy jadą na misję
Czwarta dostawa Abramsów
Polski „Wiking” dla Danii
Celne oko, spokój i wytrzymałość – znamy najlepszych strzelców wyborowych wśród terytorialsów
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
wGotowości do reakcji
Nowe zasady dla kobiet w armii
Po co wojsku satelity?
Wojsko ma swojego satelitę!
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Plan na WAM
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
W krainie Świętego Mikołaja
Noc Dnia Podchorążego
Gotowi na zagrożenia cyfrowe
107 lat polskiej Marynarki Wojennej
AW149 – moc kawalerii powietrznej!

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO