moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Pierwsze prace na ORP „Orzeł” po pożarze

Czyszczenie zadymionych urządzeń elektrycznych i weryfikacja stanu technicznego przyrządów na pokładzie – to prace dotychczas wykonane na okręcie podwodnym ORP „Orzeł”, który we wrześniu został uszkodzony przez pożar. Wkrótce ma się rozpocząć remont jednostki. Komenda Portu Wojennego analizuje oferty firm, które zgłosiły się do wykonania prac.

Pożar wybuchł we wrześniu ubiegłego roku, gdy okręt stał w gdyńskim porcie. Ogień został szybko ugaszony. Nie ucierpiał żaden z marynarzy. Badająca sprawę Główna Komisja ds. Awarii Okrętowych MW orzekła, że przyczyną pożaru było zapalenie się izolacji kabli elektrycznych, które dochodzą do skrzyni rozłącznej ładowania i rozładowywania akumulatorów. Końcówki przewodów nie zostały odpowiednio mocno dokręcone, a kiedy popłynął przez nie prąd o bardzo wysokim natężeniu, zaczęły się nagrzewać. W rezultacie doszło do zapłonu. Straty okazały się niewielkie. Uszkodzone zostały jedynie skrzynki połączeniowe do ładowania baterii akumulatorów i zasilania z lądu oraz tory kablowe. Szybko zapadła decyzja, że okręt wróci do linii. Zanim to jednak nastąpi, ekipy remontowe muszą nie tylko usunąć skutki pożaru, lecz także przeprowadzić planowany wcześniej remont.

– Pierwsze prace po wypadku wiązały się z czyszczeniem zadymionych urządzeń oraz weryfikacją stanu technicznego urządzeń na pokładzie – wyjaśnia kmdr ppor. Radosław Pioch, rzecznik 3 Flotylli Okrętów. Na początku marca Komenda Portu Wojennego ogłosiła przetarg na remont jednostki. Obejmuje on między innymi wymianę czujek systemu odpowiedzialnego za analizę składu atmosfery na pokładzie oraz naprawy zbiornika paliwowo-balastowego i systemu analizy wodoru. Firmy zainteresowane wykonaniem tych prac mogły się zgłaszać do 14 marca. Teraz, jak dowiedzieliśmy się w KPW, trwa analiza ofert. Zwycięzca przetargu ma zostać wyłoniony w ciągu kilkunastu dni. Na realizację zlecenia będzie miał 30 dni. To dopiero pierwszy przetarg, po nim zostaną ogłoszone kolejne, dotyczące pozostałych prac na jednostce.

Potem załoga ORP „Orzeł” będzie musiała zaliczyć zadania programowe O1 i O2. Pierwsze polega na przygotowaniu okrętu do wyjścia na morze, drugie – do samodzielnego operowania poza macierzystym portem.

Tymczasem Żandarmeria Wojskowa pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Poznaniu nadal prowadzi śledztwo w sprawie pożaru. – Jak dotąd nikomu nie zostały postawione zarzuty. W tej chwili czekamy na opinię biegłego z zakresu pożarnictwa. Powinniśmy ją otrzymać w ciągu miesiąca – informuje prokurator mjr Bartosz Okoniewski. Wcześniej specjaliści z Głównej Komisji ds. Awarii Okrętowych MW orzekli, że załoga okrętu nie ponosi winy za wybuch pożaru, działania podjęte przez marynarzy po tym, jak dostrzegli ogień, pozwoliły zaś znacząco zminimalizować straty.

ORP „Orzeł” to największy polski okręt podwodny. Został zbudowany pod koniec lat 80. Potem był modernizowany, tak by sprostać standardom NATO. Jednostka jest w stanie osiągać głębokość 300 metrów, jej zasięg został obliczony na sześć tysięcy mil morskich, a załoga liczy 60 marynarzy. „Orzeł” ma sześć dziobowych wyrzutni torpedowych, jest również przystosowany do stawiania min. W służbie powinien pozostać do 2022 roku.

Polska marynarka ma jeszcze trzy okręty typu Kobben. W najbliższych miesiącach z linii zostanie wycofany jeden z nich – ORP „Sokół”. Procedury z tym związane właśnie się rozpoczęły. Komenda Portu Wojennego w Gdyni ogłosiła przetarg na wyokrętowanie baterii akumulatorów.

W miejsce wycofywanych jednostek Polska zamierza kupić trzy okręty podwodne wyposażone w rakiety manewrujące. O kontrakt ubiegają się francuska firma Naval Group, ThyssenKrupp Marine Systems z Niemiec oraz SAAB ze Szwecji. W resorcie obrony trwa analiza złożonej przez nie dokumentacji.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Marian Kluczyński

dodaj komentarz

komentarze

~Marek1
1521744000
A może napiszecie, czemu jedyny wartościowy OP w umierającej polskiej MW już CZWARTY rok tkwi w stoczni, której pracownicy NIE potrafią go naprawić i tylko psują go coraz bardziej. Starczy odwagi by napisać JAK naprawdę wygląda dramat PMW ?
92-2D-03-AF

Mundurowi z benefitami
Nie daj się zhakować
Grecka walka z sabotażem
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Kaman – domknięcie historii
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Starcie pancerniaków
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Koniec dzieciństwa
Odznaczenia za wzorową służbę
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Mity i manipulacje
OPW budują świadomość obronną
Zasiać strach w szeregach wroga
Czy to już wojna?
Standardy NATO w Siedlcach
Rusza program „wGotowości”
Marynarze mają nowe motorówki
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Inwestycja w bezpieczeństwo
Nowe zasady dla kobiet w armii
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Pięściarska uczta w Suwałkach
Awanse w dniu narodowego święta
„Road Runner” w Libanie
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Sportowcy na poligonie
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Kolejny kontrakt Dezametu
Abolicja dla ochotników
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Jesteśmy dziećmi wolności
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Polski „Wiking” dla Danii
Sukces Polaka w biegu z marines
Wellington „Zosia” znad Bremy
Marynarze podjęli wyzwanie
Święto wolnej Rzeczypospolitej
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Brytyjczycy na wschodniej straży
Gdy ucichnie artyleria
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Dzień wart stu lat
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
Kircholm 1605
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Arteterapia dla weteranów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO