Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego to doskonała szansa dla krajowych i zagranicznych producentów. Ale to także okazja dla polskiego resortu obrony narodowej, by bliżej poznać najnowocześniejszy sprzęt wojskowy i uzbrojenie. To szczególnie istotne w kontekście czekającej nas modernizacji technicznej armii – mówi portalowi polska-zbrojna gen. Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego, który od dwudziestu jeden lat odbywa się w Polsce, to przykład dobrze przemyślanej i konsekwentnie realizowanej inicjatywy. Tegoroczne targi pokazują, jak bardzo ta inicjatywa rozwinęła się. MSPO to duża, doskonale zorganizowana impreza. Jest ona ważna zarówno dla europejskiego, jak też światowego sektora obronnego. Co więcej, kieleckie targi to nie tylko pokaz najnowocześniejszego sprzętu i uzbrojenia. Targom towarzyszą również panele dyskusyjne, konferencje i spotkania. Słowem, odbywa się tu prezentacja najnowszych osiągnięć sektora obronnego, ale także wymiana doświadczeń.
Specyfiką kieleckich targów jest to, że co roku jedno z państw jest gościem honorowym. Tym razem wystawę wiodącą zorganizowała Turcja. To bardzo trafna decyzja i ministrowi obrony narodowej należą się słowa uznania, że udało się namówić to państwo do uczestnictwa w MSPO. Z naszego punktu widzenia Turcja jest ważnym partnerem, gdyż – podobnie jak my – znajduje się na obrzeżach Sojuszu Północnoatlantyckiego. To sprawia, że ciążą na nas podobne zobowiązania, a co za tym idzie mamy zbliżone podejście chociażby do kwestii modernizacji armii. To podobieństwo interesów było jednym z tematów poniedziałkowych rozmów prezydenta Bronisława Komorowskiego oraz szefa MON, Tomasza Siemoniaka, z tureckim ministrem obrony Ismetem Yilmazem. Nie sposób też pominąć roli Turcji w zapewnieniu światowego bezpieczeństwa. O tym, jak duże znaczenie ma tu Ankara, możemy przekonać się przy okazji konfliktu syryjskiego.
Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego to doskonała szansa dla krajowych i zagranicznych producentów. Ale to także okazja dla polskiego resortu obrony narodowej. Szczególnie w kontekście czekającej nas modernizacji technicznej armii. Organizatorzy MSPO przyciągnęli w tym roku setki wystawców prezentujących sprzęt wojskowy i uzbrojenie, w które chcemy wyposażyć naszych żołnierzy. W Kielcach możemy zapoznać się z ofertami dotyczącymi priorytetowych dla Polski programów – obrony powietrznej: przeciwrakietowej i przeciwlotniczej, sprzętu zapewniającego mobilność wojska, m.in. śmigłowców, systemów łączności i dowodzenia czy zinformatyzowanego systemu pola walki. Podczas MSPO można też przyjrzeć się ofercie systemów bezpilotowych, którymi jesteśmy również zainteresowani. Mam nadzieję, że kieleckie targi pozwolą Ministerstwu Obrony Narodowej zorientować się w jak najszerszej ofercie koncernów zbrojeniowych, porównać sprzęt różnych producentów, tak by później podjąć najlepszą decyzję dotyczącą kupna sprzętu dla polskiego wojska.
komentarze