moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ostatnie szlify na „Wodniku”

Trzydziestu jeden podchorążych piątego roku Akademii Marynarki Wojennej wzięło udział w rejsie szkoleniowym na pokładzie ORP „Wodnik”. Przez ponad tydzień okręt krążył po Bałtyku, wyszedł też na Morze Północne. W tym czasie studenci realizowali zadania jako dublerzy oficerów wachtowych, uczestniczyli także w ćwiczeniach i wykładach.

Rejs rozpoczął się 3 lutego. – Po opuszczeniu Gdyni skierowaliśmy się na północ, w stronę platform wiertniczych Petrobalticu, po czym obraliśmy kurs na Cieśniny Bałtyckie – wyjaśnia kmdr por. Adrian Rusek, dowódca ORP „Wodnik”. Okręt pokonał Wielki Bełt i wyszedł na Morze Północne. Stamtąd poprzez Sund wrócił na Bałtyk, a następnie na krótko zawinął do Świnoujścia. Po uzupełnieniu zapasów opuścił port. Kilka kolejnych dni spędził na morzu, przechodząc w okolicach Bornholmu. Do Gdyni wrócił w piątek rano.

Jak podkreślają podchorążowie, za nimi intensywny czas. – Przez ponad tydzień pełniliśmy służbę jako dublerzy oficerów wachtowych – wyjaśnia bsm. pchor. Adrian Borkowski, student V roku na wydziale nawigacji i uzbrojenia okrętowego. Praktykanci prowadzili dziennik nawigacyjny, pilnowali kursu okrętu, ustalali jego pozycję, nanosili dane na mapę. – Takie rzeczy ćwiczyliśmy już wcześniej, choćby podczas dwumiesięcznych praktyk astronawigacyjnych. Wówczas jednak mieliśmy także szereg innych zadań. Teraz mogliśmy skupić się przede wszystkim na służbie w obrębie mostku – zaznacza bsm. pchor. Borkowski. Jak przyznaje, często sprawia ona wrażenie monotonnej. Długimi okresami sprowadza się bowiem do powtarzania ściśle określonych czynności. – Trzeba mocno pilnować, by nie popaść w rutynę i zachować koncentrację. Bo w każdej chwili może dojść do sytuacji awaryjnej i wtedy należy zareagować natychmiast. Ja sam wiele nauczyłem się obserwując, w jaki sposób oficerowie wachtowi postępują, gdy okręt znajdzie się na kursie kolizyjnym z inną jednostką. Jakie komendy wówczas wydają, w jakiej kolejności… – przyznaje bsm. pchor. Borkowski. Dużym wyzwaniem były też przejścia przez tzw. rejony ścieśnione. Nawigowanie w cieśninach czy na podejściu do portu wymaga dużo uwagi. Miejsca na manewrowanie okrętem jest tam niewiele, do tego panuje duży ruch. Marszruta „Wodnika” została rozrysowana tak, by podchorążowie mogli poćwiczyć i w takich warunkach.

Tymczasem praktykanci szlifowali umiejętności nie tylko na mostku. Część z nich wiedzę uzupełniała pod pokładem. Tam wachty pełnili przyszli mechanicy okrętowi. – Pracowaliśmy w systemie czterozmianowym. Podobnie jak koledzy z wydziału nawigacji dublowaliśmy stanowiska w centrum sterowania siłownią. Prowadziliśmy dziennik maszynowy, monitorowaliśmy pracę poszczególnych mechanizmów, przyglądaliśmy się, co robią oficerowie wachtowi, choć tak naprawdę wiele zadań wykonywaliśmy sami, pod ich nadzorem – opowiada bsm. pchor. Karolina Patlewicz z V roku wydziału mechaniczno-elektrycznego.

Oprócz pełnienia wacht studenci brali też udział w ćwiczeniach i wykładach prowadzonych przez wykładowców AMW. Dotyczyły one m.in. nawigacji i astronawigacji, radiolokacji czy zarządzania jednostką pływającą. Dla uczestników rejsu były to już ostatnie praktyki podczas studiów. Wcześniej zaliczyli szkolenie marynarskie na żaglowcu szkolnym ORP „Iskra”, rejs astronawigacyjny po Morzu Śródziemnym na pokładzie ORP „Wodnik” oraz tzw. praktyki uzbrojeniowe na okrętach obydwu polskich flotyll. – Teraz mieliśmy okazję odświeżyć i usystematyzować zdobytą wcześniej wiedzę – tłumaczy bsm pchor. Patlewicz. W marcu podchorążych czeka egzamin oficerski, a kilka miesięcy później – obrona pracy magisterskiej. Po zakończeniu nauki podejmą służbę w marynarce. – Bardzo chciałbym trafić na któryś z okrętów hydrograficznych bądź rozpoznawczych. Zwłaszcza że niebawem do linii wejdą nowe jednostki typu „Delfin” – przyznaje bsm. pchor. Borkowski. O służbie na okręcie hydrograficznym myśli też bsm. pchor. Patlewicz. – Ale oczywiście zależy to od przydziałów, jakie otrzymamy. Wszystko rozstrzygnie się za kilka miesięcy – podsumowuje.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: AMW

dodaj komentarz

komentarze


Sojusznicza obrona
The Taste of Military Service
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Niebawem dostawy karabinków Grot A3
Pakiet umów na dostawy dla polskiego wojska
Cyberwiedza to ich wkład w obronność
Snowboardzistka i pływacy na medal
„Poradnik Bezpieczeństwa” już w drodze
Prezydent Zełenski spotkał się z premierem Tuskiem
Kto zostanie Asem Sportu?
Niebo pod osłoną
Najdłuższa noc
Symbol polsko-rumuńskiego braterstwa broni
Wojsko ma swojego satelitę!
Prezydent złożył życzenia żołnierzom
Gdy ucichnie artyleria
„Bezpieczny Bałtyk” czeka na podpis prezydenta
Szef NATO ze świąteczną wizytą u żołnierzy
Przygotowani na każdy scenariusz
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Prezydenci Polski i Ukrainy spotkali się w Warszawie
„Dzielny Ryś” pojawił się w Drawsku
Nowa ręka dla weterana
Pancerniacy jadą na misję
Na tronie mistrza bez zmian
Noc na „pasku”
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Świąteczne spotkanie w PKW Turcja
Bałtycki sojusz z Orką w tle
Koniec bezkarności floty cieni?
Polski Rosomak dalej w produkcji
Gladiusy w Bursztynowej Dywizji
Misja na rzecz zdrowia
Grupa WB i Łukasiewicz łączą siły
Pilot z MasterChefa gotuje: karpatka i boeuf bourguignon
Drony na wagę złota
Sejm za Bezpiecznym Bałtykiem
Co wiemy o ukraińskim ataku na rosyjski okręt podwodny?
Dziękujemy za waszą świąteczną służbę
Wojsko z nowym programem rozwoju
MON przejmuje Hutę Częstochowa
„Burza” nabiera kształtów
Ciepły dom dla bohaterki od żołnierzy WOT z Małopolski
Bezpieczeństwo to sprawa fundamentalna
PE wzywa do utworzenia wojskowego Schengen
„Albatros” na elitarnych manewrach NATO
Odpalili K9 Thunder
Sandacz na granicy, czyli nowa odsłona ryby po grecku
Medalowe żniwa pływaków CWZS-u
Panczeniści na podium w Hamar
Szukali zaginionych w skażonej strefie
Polskie MiG-i dla Ukrainy?
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Dzień wart stu lat
Gala Boksu na Bemowie
Wielkopolanie powstali przeciw Niemcom
Ile powołań do wojska w 2026 roku?
Plan na WAM
Combat 56 u terytorialsów
Bokserzy walczyli o prymat w kraju
Historyczna „Wisła”
Przełomowy czas dla WZL-2
Piątka z czwartego wozu
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Paczka dla bohatera już w drodze!
Marynarz uratował turystkę w Tatrach
Sukces bezzałogowego skrzydłowego
W hołdzie poległym
Mundurowi z benefitami

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO