NATO i Unia Europejska stanowią filary bezpieczeństwa dla bezpieczeństwa i przyszłości narodów – mówił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz w przemówieniu otwierającym Warsaw Security Forum. W tegorocznej edycji międzynarodowej konferencji na tematy związane z bezpieczeństwem dyskutują politycy i eksperci z całego świata.
W Warszawie rozpoczęło się Warsaw Security Forum. Dziś i jutro politycy oraz eksperci z państw NATO, Unii Europejskiej i krajów partnerskich będą rozmawiać o bezpieczeństwie. Konferencję otworzył szef MON-u Władysław Kosiniak-Kamysz, który swoje przemówienie rozpoczął od działania wojska w czasie powodzi, która w połowie września spustoszyła południowo-zachodnie rejony Polski. – Chciałbym podkreślić, że współcześnie wyzwania dotyczące bezpieczeństwa dotykają całego spektrum obszarów. Powódź, która w ostatnim czasie dotknęła zachodnią część Polski, pokazała znaczenie polskich sił powietrznych dla bezpieczeństwa regionu i jego obywateli także w czasie pokoju – mówił Kosiniak-Kamysz. – Wyznaczyliśmy siły operacyjne i obrony terytorialnej, które mają zapewnić szybką pomoc i uporać się ze skutkami tej klęski żywiołowej – dodał wicepremier.
Szef resortu obrony zwrócił też uwagę na konflikt toczący się za wschodnią granicą Polski. Zaznaczył, jak ważne dla Polski, Europy i świata jest to, w jaki sposób się on zakończy. – Potencjalny upadek niepodległej Ukrainy miałby katastrofalne skutki. Takie wydarzenie prawdopodobnie zachęciłoby Putina w Europie, ale i inne reżimy na całym świecie do realizacji swoich celów za pomocą środków wojskowych – powiedział wicepremier i podkreślił, jak ważne dla Ukrainy jest wsparcie zachodniego świata oraz przyjęcie kraju do międzynarodowych sojuszy. – Musimy dołożyć wszelkich starań, aby powitać Ukrainę jako członka NATO – przekonywał Kosiniak-Kamysz. Poruszył również temat sytuacji, która od kilku lat trwa na granicy polsko-białoruskiej. – Jesteśmy zaniepokojeni rosnącą integracją wojskową między Rosją i Białorusią, która otwarcie uzbraja nielegalnych migrantów. W wyniku tego migranci atakują polskich żołnierzy, funkcjonariuszy Straży Granicznej i Policji. Aby przeciwdziałać ryzyku, rozmieściliśmy nasze wojska na granicy. Możemy zwiększyć ich liczebność do około 70 tys. żołnierzy. Proszę pamiętać, że ma to na celu nie tylko ochronę granicy Polski, lecz także granic Unii Europejskiej i NATO – podkreślił szef MON-u.
Wicepremier odniósł się też do sytuacji na Bliskim Wschodzie. – Izraelskie wojsko twierdzi, że rozpoczęło ograniczoną operację naziemną przeciwko Hezbollahowi w Libanie. Cokolwiek to znaczy, nasi żołnierze, podobnie jak inni żołnierze misji ONZ-etu, pozostają bezpieczni w bazach. Prezydent Biden ostro mówi Izraelowi, aby zatrzymał się na Libanie. Naszym celem jest zapobieżenie rozszerzeniu się konfliktu na Bliskim Wschodzie, co miałoby negatywne konsekwencje również dla Europy – powiedział Kosiniak-Kamysz i wyjaśniał, że bezpieczeństwo Europy i Pacyfiku jest „coraz bardziej współzależne i może wywołać efekt domina”. – Jeśli inwazja Rosji na Ukrainie okaże się sukcesem, to taki wynik może eskalować napięcia na wewnętrznym Pacyfiku, a ponadto zachęcić do zintensyfikowanych agresywnych działań w Europie – przekonywał wicepremier.
Realizacja: Ewa Korsak, Paweł Sobkowicz/ ZbrojnaTV
Jednym z zadań na przyszłość dla zachodniego świata jest rozwijanie przemysłu obronnego. – Przemysł obronny w naszych krajach musi dostosować się do nadzwyczajnego popytu, musi zwiększyć produkcję dla wojska, zwłaszcza amunicji i środków samoobrony – podkreślał Władysław Kosiniak-Kamysz. Przypomniał też, że Polska przeznacza rekordowe środki na cele obronne. – Całkowite wydatki obronne Polski osiągną w tym roku 4,2% PKB, a w przyszłym roku 4,7% – mówił wicepremier. Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na program „Tarcza Wschód”. – Ta inicjatywa jest kluczowym elementem naszej strategii i w znaczący sposób ochroni granice NATO i Unii Europejskiej – wskazał polityk. I dodał, że wszyscy musimy być gotowi na wyzwania związane z obronnością. – Musimy odpowiedzieć na obecne wyzwania w zakresie bezpieczeństwa i przygotować się na przyszłą niepewność, pamiętać, że w naszym świecie potencjał obronny NATO oraz zdolności obronne Unii Europejskiej odgrywają kluczową rolę dla bezpieczeństwa i przyszłości wszystkich narodów – podkreślił Kosiniak-Kamysz.
Warsaw Security Forum to doroczna, organizowana od 2014 roku międzynarodowa konferencja, podczas której politycy i eksperci dyskutują o bezpieczeństwie. W WSF 2024 bierze udział 2 tys. osób z 90 państw, wśród nich m.in. wysocy przedstawiciele państwowi, ambasadorowie, politycy oraz eksperci specjalizujący się w sprawach międzynarodowych i bezpieczeństwie. Wśród prelegentów tegorocznego forum są m.in. prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, szwedzka minister spraw zagranicznych Maria Malmer Stenergard, minister obrony narodowej Norwegii Bjørn Arild Gram oraz asystentka sekretarza obrony ds. bezpieczeństwa międzynarodowego w Biurze Sekretarza Obrony ds. Polityki w Departamencie Obrony USA Celeste Wallander. WSF potrwa do jutra. Niektóre z wystąpień można obejrzeć na kanale YouTube Warsaw Security Forum.
autor zdjęć: Krzysztof Niedziela/ CO MON
komentarze