moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

1 Kadrowa idzie w bój

6 sierpnia 1914 roku z podkrakowskich Oleandrów wyruszyła 1 Kompania Kadrowa. Po obaleniu rosyjskich słupów granicznych strzelcy wkroczyli do Królestwa Polskiego. Ich celem było wywołanie powstania na terenie zaboru rosyjskiego. Sformowany przez Józefa Piłsudskiego oddział liczący blisko 150 żołnierzy stał się zalążkiem Legionów Polskich.

Wymarsz Pierwszej Kompanii Kadrowej do Kongresówki - wkroczenie strzelców do Kielc.

„Żołnierze! Spotkał was ten zaszczyt niezmierny, że pierwsi pójdziecie do Królestwa i przestąpicie granicę rosyjskiego zaboru, jako czołowa kolumna wojska polskiego, idącego walczyć za oswobodzenie ojczyzny. […] Patrzę na was jako na kadry, z których rozwinąć się ma przyszła armia polska” – mówił Józef Piłsudski 3 sierpnia 1914 roku do żołnierzy 1 Kompanii Kadrowej.

Trzy dni później, przed świtem 6 sierpnia, oddział mający być zalążkiem przyszłej armii polskiej wymaszerował z podkrakowskich Oleandrów w kierunku granicy Królestwa Polskiego. Po drodze w okolicach Michałowic ochotnicy obalili rosyjskie słupy graniczne. – Wraz z wybuchem 28 lipca 1914 roku wojny, w której państwa zaborcze znalazły się po przeciwnych stronach, ożyły w kraju nadzieje, że konflikt może przynieść Polsce niepodległość – mówi dr Marek Wrzesiński, historyk okresu międzywojennego. W Galicji komendant już od jakiegoś czasu rozwijał ruch strzelecki, przygotowując przyszłe kadry dla polskich formacji wojskowych na wypadek wojny z Rosją.

Pierwsze rozkazy mobilizacyjne Piłsudski wydał już 30 lipca. Ściągnął do Oleandrów młodzież skupioną w Związku Strzeleckim, Towarzystwie Gimnastycznym „Sokół” oraz Drużynach Bartoszowych i zaczął formować z nich oddziały. Tak powstała 1 Kompania Kadrowa licząca niespełna 150 żołnierzy. Na jej czele stanął wyznaczony przez komendanta por. Tadeusz Kasprzycki, oficer Związku Strzeleckiego. – 2 sierpnia Austriacy wyrazili zgodę na wymarsz strzelców do Królestwa, widzieli bowiem w tym szansę na wywołanie dywersji na tyłach armii rosyjskiej – tłumaczy historyk. Jak dodaje, Piłsudski z kolei miał nadzieję, że wkraczające na teren zaboru rosyjskiego oddziały zostaną entuzjastycznie przyjęte, wyzwolą w Polakach chęć walki i staną się zarzewiem antyrosyjskiego powstania. To zaś mogłoby skłonić władze austriackie do poparcia sprawy polskiej i doprowadzić do odzyskania przez Polskę niepodległości.

Wymarsz 1 Kompanii Kadrowej do Kongresówki - biwak w okolicach Kielc.

Wymarsz polskich sił poprzedził wypad do Kongresówki siedmioosobowego oddziału spieszonych ułanów pod dowództwem Władysława Prażmowskiego „Beliny”. Podczas zwiadu beliniacy zdobyli konie i wrócili jako pierwsi ułani odrodzonej polskiej kawalerii.

Idąc spod Krakowa, strzelcy z 1 Kompanii maszerowali przez Słomniki, Miechów i Jędrzejów. 11 sierpnia weszli do podkieleckich Chęcin, a następnego dnia wkroczyli do Kielc, gdzie doszło do pierwszych walk z rosyjskimi oddziałami. Niestety, w Kongresówce czekało żołnierzy Piłsudskiego chłodne przyjęcie. Zamiast spodziewanego entuzjazmu i napływu nowych ochotników napotykali, ku swojemu zaskoczeniu, niechęć, a niekiedy nawet wrogość. – Polacy z zaboru rosyjskiego obawiali się szybkiego powrotu Rosjan, a kadrówka nie budziła ich zaufania – wyjaśnia dr Wrzesiński. „Nikt nie wita, nikt nie pozdrawia. Ciekawy tłum – patrzy i milczy. Nikt nie wyniesie szklanki wody, nikt nie poda kromki chleba” – wspominał mjr Roman Starzyński, oficer I Brygady Legionów Polskich.

Wymarsz Pierwszej Kompanii Kadrowej do Kongresówki - zdobycie Kielc. Sztab oficerów legionowych z komendantem Józefem Piłsudskim. Od lewej stoją: Ignacy Boerner, Sulistrowski, Aleksander Litwinowicz, dowódca patrolu sanitarnego I Kompanii Kadrowej Władysław Stryjeński, Michał Sokolnicki, NN, Kazimierz Sosnkowski, Michał Fuksiewicz, Józef Piłsudski, Michał Sawicki, Władysław Belina-Prażmowski, Mieczysław Trojanowski, Wacław Stachiewicz, Walery Sławek, Horoszkiewicz, Gustaw Daniłowski. Sierpień 1914 r.

Kompanii nie udało się dotrzeć do Warszawy ani wzniecić narodowego powstania. Efektem działania 1 Kadrowej rozczarowali się Austriacy i 12 sierpnia zażądali rozwiązania oddziałów strzeleckich oraz wcielenia ich do armii cesarskiej. – Na szczęście władze austriackie dały się przekonać polskim politykom z Galicji i zgodziły się na utworzenie Legionów Polskich, ochotniczej formacji walczącej u boku armii austro-węgierskiej przeciwko Rosji – podaje historyk.

1 Kadrowa powróciła do Krakowa, stając się w grudniu 1914 roku zalążkiem 1 Brygady Legionów Polskich, na czele której stanął Józef Piłsudski. Powstałe w ten sposób legiony były pierwszymi regularnymi polskimi oddziałami walczącymi o niepodległość w czasie I wojny światowej oraz zaczątkiem odradzającego się Wojska Polskiego.

Anna Dąbrowska

autor zdjęć: NAC

dodaj komentarz

komentarze


„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
 
Tak szkolą sterników wojsk specjalnych
Radomski Air Show coraz bliżej
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Terytorialsi zawitają do Płocka
Więcej niż ćwiczenia
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
A Whimsical Adversary
Prezydent Trump spotkał się z szefem NATO
Bezpieczeństwo i przyroda
Pieta Michniowska
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Demony wojny nie patrzą na płeć
PT-91, czyli trzy dekady twardej służby
More Than an Exercise
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Pół tysiąca terytorialsów strzeże zachodniej granicy
Planowano zamach na Zełenskiego
Umacnianie ściany wschodniej
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Na rosyjskim pasku
Badania z kosmosu
Ostatnia niedziela…
Rosjanie zaatakowali polską fabrykę w Ukrainie
Podejrzane manewry na Bałtyku
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
PGZ buduje suwerenność amunicyjną
Nowe Abramsy już w Wesołej
Orlik na Alfę
BWP-1 – historia na dekady
Kolarskie święto w stolicy
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Kwalifikacja 2026 – sprawdź szczegóły
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Witamy na Ziemi
Rywalizacja snajperów
Niebezpieczne incydenty na polsko-białoruskiej granicy
Granica pod strażą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
MON zaprzecza zarzutom o nepotyzm
Rekompensaty na ostatniej prostej
Ogień z Grotów wyborowych w Nowej Dębie
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
Więcej żołnierzy z pieniędzmi za dyżur bojowy
Specjalsi i spadochroniarze mają nowych dowódców
Rusza rekrutacja na szkolenia dla szeregowych zawodowych
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
Uderzenie w naturę
Kanadyjski żołnierz ranny podczas ćwiczeń
Dzieci wojny
Tłumy na zawodach w Krakowie
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Lotnicy uratowali Wielką Brytanię
Żołnierz ranny na granicy
Pucharowe zmagania Polaków
K9 i FlyEye na poligonie w Ustce
K9 – nieoceniony sojusznik
Moc Czarnych Panter
MSWiA: Zachodnia granica jest bezpieczna
Polacy i Holendrzy razem dla obronności
Studenci w koszarach
Nowe zbiornikowce – wkrótce ruszą konsultacje

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO