moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

100 lat od wymarszu Pierwszej Kadrowej

Ci, którzy wyruszyli 6 sierpnia 1914 roku z krakowskich Oleandrów i obalili rosyjskie słupy graniczne – żołnierze 1 Kompanii Kadrowej – byli pierwszym oddziałem Wojska Polskiego w XX wieku. Pierwszym od powstania styczniowego. Kadrówka była też zalążkiem Legionów Polskich.

1 Kompania Kadrowa - Oleandry w Krakowie.

Trzy dni wcześniej Józef Piłsudski wybrał spośród zgromadzonych w Oleandrach członków Związku Strzeleckiego, Strzelca, Polskich Drużyn Strzeleckich ponad stu – historycy mówią o 144 do 165 ludziach – do 1 Kompanii Kadrowej. Najlepszych spośród kilkunastu tysięcy przeszkolonych w tych paramilitarnych organizacjach.

Nie sposób nie myśleć z podziwem o młodzieży wywodzącej się z generacji urodzonej między 1885 a 1895 rokiem, która rano przed pracą, szkołą lub wykładami, a także w niedziele ćwiczyła musztrę i strzelanie, studiowała regulaminy walki, przygotowując się do walki o niepodległość Polski.

W rodzinnej historii wielu z nich znajdziemy powstańców listopadowych i styczniowych. Zbigniew Dunin Wąsowicz, który poprowadził szarżę pod Rokitną na rosyjskie okopy, był potomkiem szwoleżera spod Somosierry. Wielu strzelców i drużyniaków wychowało się na Sienkiewiczu. Ludwik Skrzyński, późniejszy generał WP, przyjął pseudonim „Kmicic”.

Józef Piłsudski i Edward Rydz-Śmigły. Z tyłu stoi Tadeusz Kasprzycki, pierwszy dowódca 1 Kompanii Kadrowej.

Z szeregów 1 Kompanii Kadrowej wyszło kilkunastu generałów, wielu innych zostało w II Rzeczpospolitej zawodowymi żołnierzami.

Był to fenomen zmiany życiowego powołania. Edward Rydz studiował malarstwo, Bolesław Wieniawa-Długoszowski, Felicjan Sławoj Składkowski ukończyli medycynę. Wśród wywodzących się z Kompanii Kadrowej generałów najwięcej było niedoszłych inżynierów.

Obchody stulecia Legionów nie zmienią najpewniej tego, że w zbiorowej pamięci większości Polaków Piłsudski pozostanie dowódcą i twórcą Legionów. To oczywiście nieprawda. Ale to wkroczenie Kompanii Kadrowej do zaboru rosyjskiego, powiększające się szeregi oddziałów Piłsudskiego i w końcu ultimatum austriackie żądające wcielenia ich do pospolitego ruszenia lub rozwiązania stały się impulsem dla polityków galicyjskich do rozmów w Wiedniu. Ich efektem było utworzenie Legionów Polskich.

Kto dziś pamięta nazwiska kolejnych komendantów Legionów? Piłsudski nie był dowódcą Legionów, ale był dla ich żołnierzy przywódcą, reprezentującym drogę niepodległościową i licytującym – jak sam mówił – sprawę polską wzwyż. Tworzył polski charakter głównie 1 Brygady, ale i całych Legionów, będących przecież formacją armii austro-węgierskiej.

Przemarsz 1 Kompanii Kadrowej przez Kielce w 1914 roku.

Na tablicach Grobu Nieznanego Żołnierza wymienione są miejsca najważniejszych bitew stoczonych przez Legiony. Niestety, upływ czasu, bitwy i bohaterowie II wojny światowej, cenzorskie zakazy w Polsce Ludowej sprawiły, że Anielin, Łowczówek, Krzywopłoty, Mołotków, Kostiuchnówka nie są obecne w zbiorowej pamięci. Może obchody stulecia Legionów zmienią ten stan rzeczy.

Piłsudski chciał, by podczas europejskich zmagań nie zabrakło polskiego oręża. Wydawać się mogło, że kilkanaście tysięcy żołnierzy Legionów, wobec milionów w armiach walczących stron, to żaden argument w dążeniu do niepodległości.

Znakomita postawa legionowych brygad, szczególnie podczas ciężkiego boju pod Kostiuchnówką, wzbudziła uznanie niemieckiego dowództwa. Państwa centralne potrzebowały Polaków jako żołnierzy. Musiały jednak pójść na polityczne ustępstwo, zapowiadając w 1916 roku utworzenie Królestwa Polskiego. Był to duży krok w kierunku niepodległości. Boje legionowe ją przybliżyły.

Myśląc o walce o niepodległość, Piłsudski mówił, że każde pokolenie musi zdać swój egzamin. Nie przypuszczał, że ci, którzy walczyli w Legionach, a później podczas wojny polsko-bolszewickiej, będą musieli zdawać po ćwierć wieku, w roku 1939 i w kolejnych wojennych latach taki egzamin jeszcze raz. Byli wśród nich między innymi Stanisław Grzmot-Skotnicki, Michał Karaszewicz-Tokarzewski, Stefan Rowecki, Leopold Okulicki.

Autor jest dziennikarzem zajmującym się tematyką historyczną, redaktorem miesięcznika „Historia Do Rzeczy”. Był współtwórcą dodatków historycznych „Rzeczpospolitej”.

Tomasz Stańczyk

autor zdjęć: Narodowe Archiwum Cyfrowe

dodaj komentarz

komentarze


Koniec dzieciństwa
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Kaman – domknięcie historii
Starcie pancerniaków
Arteterapia dla weteranów
Mity i manipulacje
Zasiać strach w szeregach wroga
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Marynarze podjęli wyzwanie
Mundurowi z benefitami
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Nie daj się zhakować
Pięściarska uczta w Suwałkach
Męska sprawa: profilaktyka
Sukces Polaka w biegu z marines
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Marynarze mają nowe motorówki
Polski „Wiking” dla Danii
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Kircholm 1605
Sportowcy na poligonie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
„Road Runner” w Libanie
Pomnik nieznanych bohaterów
Rusza program „wGotowości”
Standardy NATO w Siedlcach
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Odznaczenia za wzorową służbę
Kolejny kontrakt Dezametu
Szansa na nowe życie
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Brytyjczycy na wschodniej straży
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
Nowe zasady dla kobiet w armii
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Niespokojny poranek pilotów
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Inwestycja w bezpieczeństwo
OPW budują świadomość obronną
Abolicja dla ochotników
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Wellington „Zosia” znad Bremy
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO