moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Podchorążowie na koniach

Najpierw czyszczenie koni i sprawdzanie kopyt. Później zakładanie ogłowia i siodłanie. Na padoku dopasowanie strzemion i wreszcie jazda stępem i kłusem. W uczelnianym ośrodku szkolenia jeździeckiego przyszli oficerowie dowódcy z Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu w ramach wszechstronnego przygotowania sprawnościowego zgłębiają tajniki jeździectwa.

Według programu nauczania wszyscy podchorążowie pięcioletnich kierunków studiów i słuchacze studium wojskowego uczą się obchodzenia z końmi, przygotowania ich do zajęć oraz jazdy na nich. Każdy słuchacz w czasie pierwszego roku studiów spędza w ośrodku 20 godzin lekcyjnych. Jednorazowo ćwiczenia trwają zazwyczaj około czterech godzin. Wystarczy pięć takich lekcji, aby w stopniu podstawowym zdobyć wiedzę i umiejętności, jakie początkujący jeździec mieć powinien. Po tym czasie każdy podchorąży potrafi wyczyścić i osiodłać konia, jeździć w dwóch rodzajach chodu – stępie i kłusie oraz wykonać wszystkie niezbędne czynności, których zwierzę wymaga po zakończonej jeździe.

Pancerniacy w siodle

Odwiedziliśmy w ośrodku szkolenia jeździeckiego na terenie poligonu Raków koło Wrocławia podchorążych pierwszego rocznika kierunku pancernego, którzy akurat odbywali kolejne zajęcia WF-u w siodle. Po zbiórce żołnierze udali się do stajni, gdzie przydzielono im konie. Najpierw pobrali kaski ochronne, ogłowia i siodła oraz akcesoria do czyszczenia koni. Następnie zaczęły się zabiegi pielęgnacyjne. Każdy koń biorący udział w zajęciach musiał zostać dokładnie wyczyszczony, a następnie osiodłany.

St. szer. pchor. Jakub Gonet w zajęciach WF-u z końmi brał udział po raz drugi. – Uważam, że po tych kilku lekcjach potrafię już samodzielnie przygotować konia do jazdy i jeździć na nim stępem i kłusem – mówi. Żołnierz przyznaje, że jemu jest trochę łatwiej niż kolegom, ponieważ w dzieciństwie miał już do czynienia z końmi.

Uczestnicy zajęć zgodnie stwierdzali, że największą trudność sprawiało im czyszczenie końskich kopyt, bo zwierzęta niechętnie podnosiły nogi, oraz zakładanie ogłowia. – To wszystko tylko z pozoru wydaje się łatwe. Trzeba bardzo uważać, bo koń potrafi czasami ugryźć – wyjaśnia st. szer. pchor. Sebastian Ladziński, który w zajęciach WF-u w ośrodku jeździeckim bierze udział po raz trzeci. Zdaniem podchorążego WF z końmi jest znacznie ciekawszy niż typowe ćwiczenia na bieżni, boisku czy w hali sportowej.

Film: Bogusław Politowski

Po przygotowaniu koni jeźdźcy wreszcie wyprowadzili je na padok i po krótkim instruktażu, dociągnięciu popręgów oraz dopasowaniu strzemion mogli rozpocząć jazdę. Na komendy prowadzącej zajęcia dr Anny Goleń, adiunkt w Zakładzie Wychowania Fizycznego i Sportu AWL, podchorążowie poruszali się stępem i kłusem oraz wykonywali zwroty w lewo lub prawo, by zmienić kierunek jazdy. Uczyli się też utrzymywać odpowiednią odległość pomiędzy końmi.

Po jeździe konie powróciły do stajni, gdzie zostały rozsiodłane, aby mogły dobrze wypocząć przed kolejnymi zajęciami.

Wyczerpująca przyjemność

Zajęcia z końmi i jeździectwo tylko pozornie wydają się chwilową przyjemnością mającą niewiele wspólnego z wysiłkiem i budowaniem kondycji fizycznej. – Jest zupełnie odwrotnie. Jazda konna jak niewiele innych ćwiczeń uruchamia wszystkie partii mięśni – mówi dr Anna Goleń.

Instruktorka zwraca uwagę, że sporty konne wyrabiają wytrzymałość. Mięśnie jeźdźca cały czas się napinają i rozluźniają. Jego tętno systematycznie wzrasta, a proces ten można porównać do tętna biegacza pokonującego długi dystans. Ponadto jazda konna wymaga szczególnej koncentracji. Jeździec musi umieć reagować na zachowania zwierzęcia, obserwować teren przed sobą i jednocześnie wykonywać polecenia prowadzącego.

Jeździectwo to także budowanie relacji. Konie wyczuwają bowiem niepewność jeźdźca, jego niezdecydowanie i brak stanowczości. Potrafią być posłuszne, współpracować i szybko reagować na komendy, ale niekiedy bywają kapryśne i trudne w opanowaniu. Mogą też ugryźć, a w niektórych sytuacjach nawet kopnąć.

Propozycja dla miłośników koni

Podchorążowie, którzy wcześniej mieli do czynienia z końmi oraz ci, którzy koniarską pasją zarazili się na WF-ie i chcą ją rozwijać, mogą uczestniczyć w dodatkowych zajęciach działającej w ośrodku sekcji jeździeckiej. Podczas nich mają okazję znacznie bardziej poznać tajniki hipiki oraz psychiki koni, uczyć się podstaw woltyżerki, a także zgłębić historię i zwyczaje kawaleryjskie.

W ośrodku szkolenia jeździeckiego, który działa w Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu od 1979 roku, przebywa obecnie 25 koni. 15 z nich jest wykorzystywanych w zajęciach szkoleniowych.

Wierzchowce pełnią służbę także w Szwadronie Kawalerii Wojska Polskiego będącym w strukturach Pułku Reprezentacyjnego Wojska Polskiego, gdzie są wykorzystywane w codziennym szkoleniu w celach reprezentacyjnych. Koni używali też żołnierze 2 Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej do patrolowania nadbużańskiego odcinka granicy polsko-białoruskiej. Nie były to jednak zwierzęta będące na wojskowych etatach, lecz udostępniane żołnierzom przez stowarzyszenia kawaleryjskie.

Bogusław Politowski

autor zdjęć: Bogusław Politowski

dodaj komentarz

komentarze


Polski udział w produkcji F-16 i F-35
Coś dla Huzara, coś dla fregaty
Spotkanie Trump-Nawrocki
Polsko-koreańska spółka będzie produkować rakiety do wyrzutni Homar-K
Klucz do bezpieczeństwa
Inowrocławscy saperzy z misją na południu
Premier i szefowa UE na granicy w Krynkach
Wielkie zbrojenia za Odrą
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Brytyjczycy żegnają Malbork
Lockheed Martin wspiera polskich weteranów
Z najlepszymi na planszy
„Road Runner” w Libanie
Premier Tusk: MSPO robi wrażenie
Trenują przed „Zapadem ‘25”
Awaryjne lądowanie wojskowego śmigłowca
Nowe radary i ładunki trotylowe dla armii
Tuga – postrach dronów
Beret „na rekinka” lub koguta
Nie tylko K9. Koreańska oferta dla WOT-u
Westerplatte, 1 września 1939. Pamiętamy!
„Żelazna Dywizja” na Narwi
System Trophy będzie chronił czołgi K2PL
Salwa z wysokości
Skorzystaj z szansy na zostanie oficerem
MON rozpoczyna współpracę z Ligą Obrony Kraju
Nowe wcielenie Herona. Tym razem dla batalionu
Piorun 2 coraz bliżej
Małopolscy terytorialsi tym razem walczyli z suszą
Na otwartym morzu mierzą daleko!
Czarna skrzynka F-16 w rękach śledczych
Świetne występy polskich żołnierzy
Modernizacja F-16 w polskich zakładach wojskowych
Detect & Classify: satelity z AI
Amerykańsko-rosyjski szczyt na Alasce
Grot A3 w drodze do linii
„Naval” o „Zielonej liście” wyposażenia osobistego
Śmierć pilota F-16. Trwa badanie przyczyn wypadku
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Pancerna pięść
StormRider na fali
Nocne ataki na Ukrainę
Startuje „Żelazny obrońca”
Hekatomba na Woli
Polski żołnierz pobił w Chinach rekord świata
Duże osiągnięcie polskich skoczków
Kadeci będą się uczyć obsługi dronów
Polska chce przyjąć więcej wojsk z USA
Akt oskarżenia w sprawie planu „Warta”
Pilica+ coraz bliżej
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Radary, które widzą wszystko
Drony w ofensywie
Polska i Szwecja, razem na rzecz bezpieczeństwa
Polskie siły zbrojne stawiają na nowoczesność
Zwycięska batalia o stolicę
Wyczekiwane przyspieszenie
Nasz Hercules
Najmłodszy w rodzinie
Wicepremier Kosiniak-Kamysz rozmawia o technologiach nuklearnych
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Szef MON-u upamiętnił pierwszych poległych w II wojnie
Strategiczne partnerstwo Polski i Kanady
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Banki – nowi partnerzy PGZ-etu
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Dwie agresje, dwie okupacje
Kikimora o wielu twarzach
Loty szkoleniowe na F-16 wstrzymane do odwołania
Huta Stalowa Wola na MSPO
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
31 Baza Lotnictwa Taktycznego apeluje do mediów
NATO ćwiczy na Bałtyku. Z polskim udziałem
Premierowe strzelania Spike’ami z Apache’ów
Nowość Grupy WB na MSPO 2025: robot kroczący
„Był twarzą sił powietrznych”
Nowelizacja ustawy o obronie z podpisem prezydenta
Orlik na Alfę
„Koalicja chętnych” o kolejnych działaniach w sprawie Ukrainy
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Nietypowa premiera targowa
Fantom, który sam się leczy po postrzale
Prezydent Nawrocki: Wieluń to symbol cierpienia
Towarzysze czołgów
Informacja geoprzestrzenna na współczesnym polu walki
Szef Sztabu Generalnego: MSPO przykładem rewolucji dronowej
Zielona lista, czyli decyzja należy do żołnierza
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Szczyt przywódców ws. Ukrainy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO