Są obok wojsk pancernych i zmechanizowanych najszybciej rozwijającym się rodzajem polskich wojsk lądowych. W ostatnich latach powstały nowe jednostki, jednocześnie trwa intensywna modernizacja dotychczasowych i wdrażanie nowego sprzętu oraz uzbrojenia. Polska artyleria, bo o niej mowa, dziś ma swoje święto!
Armatohaubice, moździerze, wyrzutnie rakietowe o olbrzymiej sile i zasięgu rażenia… Mało jest rodzajów wojsk, które mogą w szerokim stopniu oddziaływać na nieprzyjaciela, wspierając zarówno operacje ofensywne, jak i obronne. Nic dziwnego, że do artylerii przylgnęło nadane jeszcze przez Napoleona określenie „królowej bitewnych pól”.
Polskie wojska rakietowe i artylerii (WRiA) są dziś drugim – po pancernych i zmechanizowanych – pod względem liczebności rodzajem wojsk lądowych. Obecnie w ich skład wchodzi 1 Brygada Artylerii z Węgorzewa, 5 Pułk Artylerii w Sulechowie, 23 Pułk Artylerii w Bolesławcu, 18 Pułk Artylerii w Nowej Dębie oraz 14 Pułk Artylerii Przeciwpancernej w Suwałkach. Najnowszą jednostką jest utworzona w 2023 roku 1 Brygada Rakiet z Torunia. Jej podstawowym uzbrojeniem są kupione w Stanach Zjednoczonych wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe HIMARS, które w Siłach Zbrojnych RP otrzymały kryptonim Homar-A (kupione od Koreańczyków wyrzutnie K239 Chunmoo mają oznaczenie Homar-K).
Jak wyjaśnia dowódca 1 Brygady Rakiet, płk Marek Wasielewski, utworzenie tej jednostki wpisuje się w natowską koncepcję odstraszania. A dzięki jej nowemu uzbrojeniu znacząco wzrosła siła polskich wojsk rakietowych i artylerii. – Siły Zbrojne Rzeczypospolitej muszą mieć zdolności do rażenia przeciwnika w głębi operacyjnej, głębokimi uderzeniami rakietowymi – mówił płk Wasielewski.
Pod koniec listopada 1 Dywizjon Rakietowy 1 BR (pierwszy z czterech, które mają podlegać brygadzie) przeszedł na toruńskim poligonie certyfikację, potwierdzając tym samym gotowość do działania.
Przyszłość? Siła i precyzja!
O tym, jak głęboką transformację przechodzą obecnie wojska rakietowe i artylerii, dyskutowano wczoraj w Centrum Szkolenia Wojsk Rakietowych i Artylerii w Toruniu podczas trzydniowej międzynarodowej konferencji „Future Artillery”. Wśród tematów poruszanych w jej trakcie były m.in. wnioski płynące z wojny w Ukrainie oraz wyzwania, które czekają w najbliższych latach artylerzystów. – Budujemy i modernizujemy interoperacyjność z naszymi przyjaciółmi z NATO. Doskonalimy systemy kierowania ogniem, które są wspomagane różnymi dostępnymi narzędziami – komentował główne tematy spotkania płk Andrzej Kupisz, szef zarządu Wojsk Rakietowych i Artylerii Inspektoratu Wojsk Lądowych Dowództwa Generalnego Rodzaju Sił Zbrojnych, które zorganizowało konferencję. Pułkownik podkreślał, że wojna w Ukrainie wskazała różne pola, na które wojsko powinno położyć nacisk: digitalizację, rozwój dronów oraz artylerii, która odegrała główną rolę podczas pierwszych dni walk na wschodzie. Zdaniem ekspertów konflikt zweryfikował także wiele opinii poddających w wątpliwość przydatność klasycznych systemów uzbrojenia na współczesnym polu walki. Postrachem Rosjan są dziś przekazane Ukrainie przez państwa zachodnie wyrzutnie rakietowe HIMARS i MLRS oraz samobieżne haubice kalibru 155 mm, w tym polskie Kraby.
Obok paneli dyskusyjnych, w czasie których omawiano m.in. koncepcję rozwijania zdolności wsparcia ogniowego (z naciskiem na artylerię) wojsk obrony terytorialnej, uczestnicy mieli również okazję zapoznać się z najnowszymi propozycjami firm zbrojeniowych specjalizujących się w sprzęcie przeznaczonym dla artylerzystów.
Świętują z Barbarą
Ponieważ zgodnie z tradycją polskiego oręża patronką artylerzystów, podobnie jak górników, jest święta Barbara, wojska rakietowe i artyleria świętują w dniu jej imienin, czyli 4 grudnia. W Toruniu, gdzie mieści się Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia – alma mater artylerzystów – uroczystości rozpoczęły się już 3 grudnia wieczorem.
Przed Pomnikiem Polskich Artylerzystów odbył się apel, w którym oprócz przedstawicieli Sił Zbrojnych RP – Sztabu Generalnego WP, Dowództwa Generalnego RSZ, Dowództwa Operacyjnego RSZ i Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych – wzięli udział także lokalni parlamentarzyści i władze samorządowe.
Uroczystości w jednostkach w całym kraju odbywają się także dziś.
autor zdjęć: st. szer. A. Trypuć, por. Milena KULIŃSKA Centrum Szkolenia Wojsk Rakietowych i Artylerii

komentarze