moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

W-3 Sokół w Karkonoszach

Wojskowi lotnicy i W-3 Sokół rozpoczęli dyżur w Karkonoszach. Do końca lutego będą wspierać ratowników Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego i wspólnie z nimi udzielać pomocy poszkodowanym turystom. – Możemy nie tylko doskonalić się w lotach w terenie górzystym, ale i uczestniczyć w realnych akcjach ratowniczych – mówi mjr pil. Aleksander Czarnuszko.

O wsparcie wojska do ministra obrony narodowej wystąpili naczelnik GOPR i marszałek województwa dolnośląskiego. – Śmigłowiec ratowniczy W-3 Sokół i nasi lotnicy pełnią trzytygodniowy dyżur w Karkonoszach. To pierwsza współpraca tego typu z Grupą Karkonoską GOPR – mówi ppłk pil. Mariusz Tracz-Sala, szef Wydziału Ratownictwa w Dowództwie Operacyjnym RSZ.

Dyżur wojskowych lotników zaczął się 7 lutego i potrwa do końca tego miesiąca. W Karkonoszach będzie czuwać Lotniczy Zespół Poszukiwawczo-Ratowniczy nr 11, który stworzyli żołnierze 1 Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej ze Świdwina (3 Skrzydło Lotnictwa Transportowego). W góry skierowano jeden śmigłowiec W-3 Sokół oraz załogę: dwóch pilotów, technika i dwóch ratowników medycznych. – Wszyscy żołnierze przeszli odpowiednie przeszkolenie w lotach w terenie górzystym. Współpracowali już także z karkonoskim GOPR-em. W 2020 roku działaliśmy razem w czasie ćwiczenia Renegade/Sarex – mówi mjr pil. Aleksander Czarnuszko, dowódca 1 GPR. W ubiegłym roku wojskowi i cywilni ratownicy szkolili się razem także w stosowaniu technik linowych.

– Dla nas to bardzo cenne doświadczenie. Załoga nie tylko ćwiczy loty w Karkonoszach, ale także poznaje specyfikę ratownictwa górskiego. Możemy uczestniczyć w realnych akcjach i nieść pomoc poszkodowanym – zauważa mjr Czarnuszko. – Działamy w załogach mieszanych. Poza wojskowymi medykami na pokładzie są także ratownicy GOPR – wyjaśnia dowódca 1 GPR.

Załoga W-3 Sokół stacjonuje na terenie lotniska Aeroklubu Jeleniogórskiego, na górze szybowcowej w Jeżowie Sudeckim. Poza personelem pokładowym są tam także technicy, obsługa naziemna oraz specjaliści z zakresu służby meteorologicznej. Wojskowi trzymają dyżur każdego dnia od wschodu do zachodu słońca. Każdego ranka uruchamiają śmigłowiec do tzw. próby przedlotowej, sprawdzają silniki, agregaty oraz inne systemy maszyny. Wykonują także zawis, by sprawdzić czy zamontowana na pokładzie wyciągarka działa poprawnie.

– Razem z nami dyżurują ratownicy GOPR-u. Po raz pierwszy zostaliśmy wezwani 14 lutego. Sokół z ratownikami na pokładzie poleciał do 74-letniego obywatela Niemiec, który doznał poważnego urazu miednicy i uda. Poszkodowany został przetransportowany na SOR w Jeleniej Górze – wyjaśnia pilot z 1 GRP.

Możliwość współpracy z wojskiem chwali naczelnik Karkonoskiej Grupy GOPR Sławomir Czubak. – Zabiegałem o to już od dawna. W wakacje się nie udało, ale cieszę się, że wojskowy śmigłowiec i załoga są z nami zimą, kiedy jest dużo turystów i dochodzi do różnych wypadków – mówi Czubak. Dodaje, że Karkonoska Grupa GOPR prowadzi rocznie 600 działań ratowniczych, z czego większość latem i w czasie ferii zimowych. – Wsparcie śmigłowca jest szczególnie ważne zimą, gdy ze względu na niskie temperatury trzeba szybko ewakuować poszkodowanych. Śmigłowiec pozwala także szybko przetransportować ratowników w rejon wypadku – wyjaśnia naczelnik GOPR.

Karkonoska Grupa GOPR nie posiada swojego śmigłowca. Dotychczas w szczególnych przypadkach ratownicy mogli korzystać z cywilnego śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Maszyna LPR-u nie ma jednak na pokładzie dźwigu, co mocno ogranicza goprowców w czasie akcji. Nie można np. opuszczać ratowników w trudnym terenie i podejmować z niego poszkodowanych.

To pierwsza współpraca wojskowej służby ASAR i karkonoskich goprowców. Ale wojskowi lotnicy współdziałali już z ratownikami TOPR-u. Dyżur w Zakopanem wojskowi pełnią w czasie, gdy śmigłowiec TOPR-u przechodzi remont. Tak też było pod koniec ubiegłego roku. Wówczas z toprowcami działała załoga W3WA SAR z Lotniczej Grupy Poszukiwawczej z Powidza.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: st. sierż. Piotr Gubernat / Combat Camera DORSZ

dodaj komentarz

komentarze


By znaleźć igłę, w Bałtyku trzeba najpierw znaleźć stóg
Husarz z polskim instruktorem
Trenują przed „Zapadem ‘25”
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
Wieża z HSW nie tylko dla Warana
Wielkie zbrojenia za Odrą
Nielegalny skład amunicji został zlikwidowany
Bumar-Łabędy szykują się do produkcji K2
Ostry kurs na „Orkę” – rząd chce podpisać kontrakt do końca roku
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
17 września 1939. Nigdy więcej
NATO – jesteśmy z Polską
Hekatomba na Woli
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
„Road Runner” w Libanie
Kurs dla najlepszych w SERE
Brytyjczycy na wschodniej straży
Największy transport Abramsów w tym roku
Defendery skompletowane
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Szkolenia antydronowe tylko w Polsce
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Pożegnanie z Columbią
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Żandarmeria skontroluje także cywilów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Aby państwo polskie było gotowe na każdy scenariusz
Krok ku niezależności
Brytyjczycy żegnają Malbork
Święto Wojsk Lądowych
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
Debiut polskich Patriotów
Zwycięska batalia o stolicę
Pytania o rosyjskie drony. MON wyjaśnia
W poszukiwaniu majora Serafina
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Rekompensaty na nowych zasadach
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Cios w plecy
„Saber Junction” – gotowi do obrony
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Państwo odbuduje dom w Wyrykach
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
Dwie agresje, dwie okupacje
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
Czołgiści w ogniu
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
Orlik na Alfę
Czy trzeba będzie zrekonstruować samolot „Slaba”?
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Black Hawki nad Warszawą
H145M – ciekawa oferta dla Polski
Żelazna Dywizja zdaje egzamin celująco
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
Z najlepszymi na planszy

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO