moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

AGM-154C JSOW – bomba szybująca dużego zasięgu

Bomba szybująca AGM-154C to jeden z elementów uzbrojenia polskich samolotów wielozadaniowych F-16. Produkowana w Stanach Zjednoczonych broń, pozwala na atakowanie silnie umocnionych celów z odległości, która zapewnia bezpieczeństwo własnej maszynie. Precyzyjny atak umożliwiają m.in. system GPS/INS i kamera termowizyjna. 

F-16D zrzuca JSOW.

Prace nad AGM-154 JSOW rozpoczęły się na przełomie lat 80. i 90. minionego wieku jako odpowiedź na zapotrzebowanie marynarki wojennej Stanów Zjednoczonych. Broń miała umożliwić skuteczne rażenie obiektów przeciwnika bez narażania się na atak ze strony jego systemów obrony przeciwlotniczej. Kontrakt na realizację programu dostała firma Texas Instruments, później przejęta przez koncern Raytheon. Pierwsze egzemplarze zasobników trafiły do US Navy w 1997 roku.

Zaletami AGM-154 JSOW są ich stosunkowo niewielka cena i znaczące możliwości. Zasobników można używać bowiem zarówno w dzień, jak i w nocy w każdych warunkach pogodowych. Do precyzyjnego atakowania wykorzystywany jest system GPS/INS.

Obecnie broń ta występuje w kilku odmianach. Wersja AGM-154A to podstawowa odmiana, przenosi 145 sztuk subamunicji BLU-97 i jest przeznaczona do atakowania stałych i ruchomych celów, w wojskowym języku nazywanych „miękkimi”. Chodzi tu o nieruchome samoloty, ciężarówki, bojowe wozy piechoty czy też stanowiska rakiet ziemia–powietrze. Pierwsza wersja została kupiona przez siły powietrzne USA, ale to marynarka wojenna używała tej broni podczas operacji „Enduring Freedom” w Afganistanie i „Iraqi Freedom” w Iraku. Do przenoszenia zasobników wykorzystywano samoloty F/A-18. Bojowo użyto ponad 400 sztuk zasobników tego rodzaju.

JSWO tuż przed trafieniem w statek.

Kolejna odmiana została oznaczona jako A-1 i zastosowano w niej głowicę bojową BLU-111. Później opracowano wersję B, która miała sześć sztuk subamunicji BLU-108B (każda sztuka składa się z czterech pocisków przeciwpancernych). Odmiana ta była skuteczna podczas atakowania celów ruchomych, takich jak czołgi, działa samobieżne czy też transportery i pojazdy wsparcia. Jednak marynarka wojenna USA nie zdecydowała się na ich kupno i program anulowano.

Polska kupiła wersję C, wyposażoną w ładunek penetrujący BROACH (Bomb Royal Ordnance Augmented Charge) opracowany przez trzy firmy: BAE Systems, Thales i QinteiQ. Głównym zadaniem AGM-154C jest zwalczanie celów silnie umocnionych. Jest to możliwe dzięki wspomnianej już głowicy, która składa się z dwóch ładunków. Pierwszy ma za zadanie skruszyć beton, a drugi przebić się przez naruszoną konstrukcję i zniszczyć wnętrze atakowanego obiektu.

Ważnym elementem odmiany C jest kamera termowizyjna umożliwiająca samodzielne naprowadzenie zasobnika na cel. Dzieje się to przez porównanie rejestrowanego obrazu z tym zapisanym w planie misji. Dzięki temu JSOW można używać w trybie fire and forget (wystrzel i zapomnij).

Najnowsza odmiana, oznaczona jako C-1, pozwala atakować cele ruchome, takie jak okręty i statki. C-1 to zmodyfikowana wersja JSOW C, do której dodano dwukierunkowe łącza danych (Link-16) oraz zmodyfikowane oprogramowanie głowicy poszukiwawczej.

JSOW C-1 to pierwsza na świecie sieciocentryczna broń o zasięgu większym niż 100 kilometrów. Po wystrzeleniu szybuje w kierunku wyznaczonego celu, ale jego aktualizację może otrzymać wprost z platformy sterującej, a następnie przejść w tryb rozpoznawania i dopasowywania rejestrowanych obrazów statków zapisanych w wewnętrznej bazie danych. Baza danych jest wybierana przez operatora w kokpicie lub jeszcze na ziemi w trakcie planowania misji.

Obecnie produkowane są tylko odmiany C-1. Znajdujące się w wyposażeniu armii USA modele C mają być zmodernizowane.

Krzysztof Kuska

autor zdjęć: Raytheon

dodaj komentarz

komentarze

~Scooby
1484211480
Do zrzucania połowy naszych bomb z pod F-16 nie potrzeba wersji C/D +. Przydałoby się też wyszkolić wszystkich naszych pilotów na uboższe wersje , które w razie konfliktu zbrojnego dostaniemy od ręki.. .
96-69-5D-19

Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
 
Kajakami po medale
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Demony wojny nie patrzą na płeć
Ewakuacja Polaków z Izraela
Pełna mobilizacja. Żołnierze ruszają na tereny zagrożone powodzią
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Dzieci wojny
Niemal 500 absolwentów AWL-u już oficjalnie oficerami WP
Polacy i Holendrzy razem dla obronności
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Bezpieczniejsza Europa
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Czarna Pantera celuje
Zagrożenie powodziowe. Żołnierze gotowi do działania
Tłumy na zawodach w Krakowie
Rusza operacja „Bezpieczny Zachód”
Prezydent na wschodniej granicy
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Alert pogodowy. Żołnierze są najbliżej zagrożonych miejsc
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
„Różycki” zwodowany
Pułk Reprezentacyjny rekrutuje. Kto może dołączyć?
Podejrzane manewry na Bałtyku
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Czarne Pantery, ognia!
Strażnicy polskiego nieba
Wyższe stawki dla niezawodowych
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Żołnierze znowu walczą ze złotą algą
Broń przeciwko wrogim satelitom
W tydzień poznali smak żołnierskiego fachu
Planowano zamach na Zełenskiego
Odznaczenia za misję
Święto sportów walki w Warendorfie
Najtrudniejsze w służbie na polsko-białoruskiej granicy jest…
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Zostań kapralem! Rusza nabór na kursy
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
BWP-1 – historia na dekady
Ratownik w akcji
Śmierć gorsza niż wszystkie
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Pracowity pobyt w kosmosie
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Flyer, zdobywca przestworzy
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
Kapryśny przeciwnik

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO