moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Święto Wojsk Specjalnych. Cisi i skuteczni

Żołnierze Jednostki Wojskowej Komandosów są przygotowani do prowadzenia operacji specjalnych na lądzie i wodach śródlądowych. Międzynarodowe uznanie zdobyli prowadząc operacje w kraju i za granicą, np. w Afganistanie, gdzie uwalniali zakładników czy rozbijali siatki terrorystyczne. W tym roku mija 9. rocznica utworzenia wojsk specjalnych.

Jednostka Wojskowa Komandosów z Lublińca (wcześniej 1 Pułk Specjalny) istnieje od 23 lat, ale jej początki sięgają 1957 roku. Wtedy w Krakowie powstała kompania rozpoznawcza, a następnie samodzielny 26 Batalion Rozpoznawczy. Przełomowy dla jednostki był rok 2007, gdy wojska specjalne uzyskały status odrębnego rodzaju sił zbrojnych. 1 Pułk Specjalny został podporządkowany Dowództwu Wojsk Specjalnych i przekształcony w Jednostkę Wojskową Komandosów. Po transformacji jednostki zmienił się budżet, uzbrojenie i wyposażenie, komandosi rozpoczęli też intensywne szkolenia na całym świecie. Przeszli m.in. szkolenie w Gujanie Francuskiej, Indiach, Szwecji i wielokrotnie w Stanach Zjednoczonych.

Mistrzowie walki

Żołnierze JWK są przygotowani do prowadzenia różnego rodzaju operacji specjalnych na lądzie i wodach śródlądowych. Do ich podstawowych obowiązków należy m.in. rozpoznanie oraz akcje bezpośrednie. Ponadto komandosi są szkoleni w różnych specjalnościach. Operatorzy, skupieni w trzech zespołach bojowych, są saperami, snajperami, JTAC-ami, nurkami, specjalistami od działania w górach lub spadochroniarzami gotowymi do desantu z wysokości kilku kilometrów. Ponadto JWK jest pierwszą jednostką wojsk specjalnych, która certyfikowała w NATO zespół przygotowany do zapobiegania proliferacji broni masowego rażenia (MERT).

Komandosi służyli na misjach zagranicznych od 2001 roku, kolejno w Macedonii, Iraku, Pakistanie, Kongo i Afganistanie. Sławę i międzynarodowe uznanie zdobyli kilka lat temu, gdy rozpoczęli służbę pod Hindukuszem. W Afganistanie początkowo ochraniali dyplomatów oraz polskich i amerykańskich dowódców. Od 2010 roku charakter ich służby całkowicie się zmienił. Operatorzy stworzyli wówczas pododdział Task Force 50 (TF-50) i działali na terenie dwóch prowincji: Ghazni i Sharana. Prowadzili rozpoznanie, akcje bezpośrednie, rozbijali siatki terrorystyczne i zatrzymywali najgroźniejszych przestępców (wpisanych przez siły koalicji na listę JPEL), likwidowali składy broni i materiałów wybuchowych. W Afganistanie szkolili także oddziały antyterrorystyczne miejscowej policji (Provincial Response Company – PRC), tzw. afgańskie tygrysy.

Jednym z najtrudniejszych zadań, jakie musieli wykonać, było uwolnienie w styczniu 2012 roku zakładników uwięzionych przez talibów w jednym z budynków w centrum Sharany. Miejscowi policjanci i wojska amerykańskie usiłowali szturmować obiekt, ale żadna z trzech prób nie zakończyła się sukcesem. Wtedy do akcji przystąpił TF-50. Komandosi rozstawili snajperów, ale nie mogli strzelić, gdyż nie potrafili w stu procentach zidentyfikować napastników. – Odwróciliśmy ich uwagę i weszliśmy bocznym wejściem na drugie piętro budynku. Sprawdzaliśmy kolejno wszystkie pomieszczenia, neutralizując zaskoczonych terrorystów – mówił jeden z komandosów z Lublińca. Gdy zginął ostatni z talibów, żołnierze uświadomili sobie, jak blisko byli śmierci. – Jeden z przestępców trzymał palec na detonatorze – wspominał komandos.

Według Biura Bezpieczeństwa Narodowego odbicie zakładników w Sharanie było jednym z dziesięciu wydarzeń najważniejszych dla bezpieczeństwa Polski w 2012 roku. Operacja znalazła się także w czołówce światowych działań specjalnych.

Osiągnięcia Polaków w Afganistanie docenili również Amerykanie. Oficer z JWK, ps. „Biały” jest pierwszym żołnierzem wojsk specjalnych, który otrzymał jedno z najwyższych odznaczeń amerykańskich „Meritorious Service Medal”.

Od sierpnia 2015 roku komandosi znowu działają pod Hindukuszem. Do misji NATO „Resolute Support” (RSM) jednostka wydziela ze swojej struktury Zadaniowy Zespół Bojowy 50, tzw. SOAT 50. Operatorzy stacjonują m.in. w prowincji Kandahar. Do ich głównych zadań należy szkolenie i doradzanie Narodowej Jednostce Antyterrorystycznej Policji Afganistanu ATF444.

Elitarne grono

Wśród sprzętu wykorzystywanego przez komandosów podczas szkoleń i operacji bojowych znajdują się m.in. karabinki HK 416, pistolety Glock 17 i HK Mk23 SOCOM, używane do walki w pomieszczeniach pistolety z tłumikiem HK USP SD, karabiny wyborowe Accuracy Internationall, granatniki podwieszane HK AG, wielkokalibrowe karabiny maszynowe M2 QCB Monroy oraz wielkokalibrowe karabiny wyborowe Barret M 82A.

JWK dysponuje także samochodami opancerzonymi HMMWV w wersji dla sił specjalnych. W przyszłym roku ma otrzymać system symulacji pola walki VIRTSIM. – Wizualizuje on dowolne pole walki. Wystarczy, że żołnierz założy specjalne gogle oraz podepnie się do czujników, by znalazł się w środku wirtualnego miasta albo na wirtualnej pustyni. Klimatyzatory, systemy nagrzewania i wentylacji będą mogły symulować warunki środowiskowe – wyjaśniał jesienią ubiegłego roku płk Wiesław Kukuła, dowódca Jednostki Wojskowej Komandosów. Jednostka czeka także na zakup łodzi szturmowych klasy SOC-R (Special Operations Craft-Riverine). Dzięki nim operatorzy będą mogli lepiej działać na rzekach oraz w ich otoczeniu.

JWK dziedziczy tradycje wielu zasłużonych formacji, m.in. 1 Samodzielnej Kompanii „Commando”, batalionów Armii Krajowej „Miotła”, „Zośka” i „Parasol”.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: Michał Zieliński, Sylwia Guzowska

dodaj komentarz

komentarze


Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Nie daj się zhakować
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Sportowcy na poligonie
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Marynarze mają nowe motorówki
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Inwestycja w bezpieczeństwo
Sukces Polaka w biegu z marines
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Mity i manipulacje
Pięściarska uczta w Suwałkach
„Road Runner” w Libanie
Koniec dzieciństwa
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Marynarze podjęli wyzwanie
Nowe zasady dla kobiet w armii
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Brytyjczycy na wschodniej straży
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Mundurowi z benefitami
Pomnik nieznanych bohaterów
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Wellington „Zosia” znad Bremy
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Polski „Wiking” dla Danii
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Męska sprawa: profilaktyka
Zasiać strach w szeregach wroga
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Abolicja dla ochotników
Kircholm 1605
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Odznaczenia za wzorową służbę
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Szansa na nowe życie
Kaman – domknięcie historii
Kolejny kontrakt Dezametu
Rusza program „wGotowości”
Starcie pancerniaków
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Standardy NATO w Siedlcach
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Niespokojny poranek pilotów

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO