moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Memoriały i pamięć o poległych żołnierzach

Niektórym zawodom sportowym organizowanym w tym roku w Warszawie, Mińsku Mazowieckim, Lublińcu oraz w Tomaszowie Mazowieckim, oprócz wyłonienia najlepszych zawodników, przyświecała też idea uczczenia pamięci poległych na misjach żołnierzy czy generałów, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej. Imprez sportowych, którym przyświeca podobny cel, z roku na rok jest coraz więcej.

Gminnemu Ośrodkowi Sportowo-Rekreacyjnemu w Studziannej nadano imię kaprala Tomasza Jury. Był on żołnierzem 7 Batalionu Kawalerii Powietrznej.

II Turniej w Podnoszeniu Ciężarów o Puchar gen. dyw. Kazimierza Gilarskiego, I Bieg Pamięci Poległych Żołnierzy im. sierż. Marcina Pastusiaka i kpr. Grzegorza Bukowskiego, XVII Bieg Przełajowy o Nóż Komandosa im. gen. broni Włodzimierza Potasińskiego, IV Memoriał kpt. Daniela Ambrozińskiego – to przykłady kilku tegorocznych imprez sportowych. A z roku na rok jest ich coraz więcej. To znak, że coraz więcej instytucji, fundacji i organizacji przekonuje się do tego, że imprezy sportowe dobrze służą pielęgnowaniu pamięci o ludziach.

Sierżant Marcin Pastusiak i kapral Grzegorz Bukowski uprawiali sport, choć bardziej amatorsko niż wyczynowo. Obaj służyli w mińskim Oddziale Specjalnym Żandarmerii Wojskowej. zginęli na misji w Afganistanie. Ten pierwszy był młodszym operatorem w Operacyjnym Zespole Doradczo-Łącznikowym ds. Policji. Zginął 22 stycznia 2011 roku w wyniku eksplozji ładunku wybuchowego pod kołami transportera. Był kawalerem, miał 26 lat. Natomiast kapral Grzegorz Bukowski na afgańskiej misji był kierowcą. Zginął w wyniku ostrzału bazy 15 czerwca 2010 roku. Był kawalerem. Miał 29 lat.

Koledzy poległych żandarmów doszli do wniosku, że najlepiej można uczcić ich pamięć dzięki zawodom sportowym i w tym roku w połowie września zorganizowali w Mińsku Mazowieckim I Bieg Pamięci Poległych Żołnierzy im. sierż. Marcina Pastusiaka i kpr. Grzegorza Bukowskiego. Kilka miesięcy wcześniej założyli Klub Sportowy Zielono-Czarni, którego prezesem został Marcin Okrzejski. Wszyscy służą w mińskim Oddziale Specjalnym. Żandarmi poczuli – jak podkreślają – chęć zarażania młodych ludzi, i nie tylko, bakcylem sportu.

– Nie po to zakładaliśmy klub, żeby siedzieć z założonymi rękami – mówi Marcin Okrzejski. KS Zielono-Czarni działalność rozpoczął od naboru do sekcji piłkarskiej. Nic w tym dziwnego, skoro prezes przed laty był piłkarzem, a od dwóch lat jest instruktorem piłki nożnej. Futbol nie jest jedyną pasją Marcina Okrzejskiego i jego kolegów. W maju zorganizowali I Mińską Imprezę na Orientację, w lipcu i sierpniu – czteroetapowe zawody w biegach na orientację o puchar burmistrza miasta, a we wrześniu – bieg przełajowy na 10 kilometrów będący mistrzostwami służb mundurowych w krosie. Zawodami tej rangi chcieli uczcić pamięć poległych kolegów.

Z zaproszenia Zielono-Czarnych skorzystało ponad 150 biegaczy. Niektórzy z nich jechali do Mińska nawet ponad 200 km w jedną stronę. Przed startem minutą ciszy uczcili pamięć poległych żołnierzy. Honorowym starterem była pani Bożena Bukowska – matka śp. kaprala Grzegorza Bukowskiego, a z numerem drugim pobiegła na trasę pani Barbara Pastusiak – matka śp. sierżanta Marcina Pastusiaka.

Zanim padł sygnał do startu, zastępca komendanta głównego Żandarmerii Wojskowej pułkownik Robert Jędrychowski pogratulował organizatorom idei zorganizowania zawodów. – To wspaniała rzecz, że wspominamy naszych kolegów, łączymy się z nimi, wykonując czynności dnia codziennego. Nie tylko wieńcami, świecami zapalanymi przy okazji świąt, lecz także tym, co robimy na co dzień. Bieganie, sport, to jest to, co charakteryzuje żołnierza – podkreślił.

Po ceremonii dekoracji najlepszych zawodników prezes Okrzejski odbierał zasłużone gratulacje. Dziękowali mu pułkownik Jędrychowski i inni. Wzruszone matki poległych również. Choćby dla tych ostatnich podziękowań naprawdę warto było zorganizować ten bieg. Za rok Zielono-Czarni przygotują jeszcze większą imprezę. Prezesowi Okrzejskiemu marzy się większa frekwencja, jeszcze bardziej urozmaicona trasa…

I bardzo dobrze, że są tacy prezesi z pomysłami, takie kluby. Dzięki nim pamięć o sierżancie Marcinie Pastusiaku i kapralu Grzegorzu Bukowskim przetrwa dłużej. Tak jak pamięć o innych żołnierzach, którym poświęcane są różne zawody sportowe.

Kapitana Daniela Ambrozińskiego, który zginął w 2009 roku w Afganistanie, upamiętniają na przykład zawody w sportowej nawigacji satelitarnej. 4 października w Tomaszowie Mazowieckim odbyła się ich czwarta edycja połączona z Mistrzostwami Polski Służb Mundurowych. Niestety, nie doczekał tej imprezy jej pomysłodawca kapitan w stanie spoczynku Zdzisław Strzemieczny, wieloletni prezes Polskiego Związku Radioorientacji Sportowej, zmarł bowiem 25 lipca.

Natomiast Jednostka Wojskowa Komandosów i Jednostka Wojskowa Formoza swoje sztandarowe imprezy – Bieg o Nóż Komandosa i Bieg Morskiego Komandosa – poświęcają pamięci generała broni Włodzimierza Potasińskiego. W tym roku memoriałowe zawody upamiętniające dowódcę Wojsk Specjalnych, który zginął w katastrofie smoleńskiej, zorganizował również Klub Wojsk Specjalnych w Krakowie. Generał był wielkim popularyzatorem sportu. Lubił m.in. grać w koszykówkę i biegać. Już jako generał dywizji ukończył w mundurze polowym trzynastokilometrowy Bieg o Nóż Komandosa w podlublinieckim Kokotku.

Z kolei śp. generał dywizji Kazimierz Gilarski, który również zginął w katastrofie smoleńskiej, był działaczem sekcji podnoszenia ciężarów warszawskiej Legii. Nic więc dziwnego, że w zawodach o puchar jego imienia walczą na pomoście w hali 10 Warszawskiego Pułku Samochodowego sztangiści. Dowódcę Garnizonu Warszawa upamiętniają również jeźdźcy, którzy w ramach ogólnopolskich zawodów w skokach przez przeszkody na hipodromie przy ul. Kozielskiej w Warszawie rywalizują w Memoriale gen. dyw. Kazimierza Gilarskiego.

O poległych żołnierzach przypominają też ulice ich imienia oraz obiekty sportowe. Choćby w Studziannej w powiecie opoczyńskim, gdzie Gminnemu Ośrodkowi Sportowo-Rekreacyjnemu nadano imię kaprala Tomasza Jury. Był on żołnierzem 7 Batalionu Kawalerii Powietrznej. Poległ 20 kwietnia 2007 roku w Iraku. Na boisku tego gminnego ośrodka czasami rozgrywa mecze drużyna piłkarska Wojskowego Klubu Sportowego Kawaleria Tomaszów Mazowiecki.

szus

dodaj komentarz

komentarze


Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Speczespół wybierze „Orkę”
Pływali jak morscy komandosi
Czarna taktyka terytorialsów
„Road Runner” w Libanie
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
Jednym głosem w sprawie obronności
Brytyjczycy na wschodniej straży
Priorytetowe zaangażowanie
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Kopuła nad bewupem
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Medicine for Hard Times
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Dzień Bezpieczeństwa na Baltexpo
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Czarnomorski szlif minerów
Na Baltexpo o bezpiecznym morzu
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Zjednoczyć wysiłek w przeciwdziałaniu presji migracyjnej
W wojsku orientują się najlepiej
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Unia chce zbudować „mur dronowy"
Koniec dzieciństwa
Weterani pamiętają
Mity i manipulacje
Okiełznać Borsuka
Polski „Wiking” dla Danii
Kawaleria pancerna spod znaku 11
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
W poszukiwaniu majora Serafina
Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
Abolicja dla ochotników
Terytorialsi w akcji
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Wyspa komandosów i walka z morskim żywiołem
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
Poligon dla medyków w mundurach
Kircholm 1605
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Drugi wojskowy most
Leopardy i Rosomaki pokonały Odrę
Czarna taktyka terytorialsów
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Koniec pewnej epoki
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Rój bezzałogowców nad Orzyszem
Carl-Gustaf przemówił
Maratońskie święto w Warszawie
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Polskie Bayraktary nad Turcją
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Żołnierze testują nowoczesne drony. To polska robota
Historia jest po to, by z niej czerpać
Deterrence in Polish
Jelcz się wzmacnia
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO