moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Podniebna walka z porywaczami

Samolot pasażerski, w rzeczywistości wojskowa CASA, lecący z Krakowa do Oslo zostaje uprowadzony. Maszyna zmienia trasę przelotu i kieruje się w stronę Petersburga. W pościg rusza para dyżurna polskich samolotów F-16 i trzy rosyjskie Su-27. Tak wyglądało środowe ćwiczenie w ramach „Vigilant Skies 2013”.


Wspólny system ostrzegania przed incydentami w przestrzeni powietrznej jest jednym ze środków budowy zaufania między Rosją a NATO . Trwające w trzech miejscach Europy , w tym w Polsce ćwiczenia „Vigilant Skies 2013” miały potwierdzić jego skuteczność.

Celem ćwiczenia przeprowadzonego w przestrzeni powietrznej Polski i rosyjskiego Obwodu Kalingradzkiego była weryfikacja sprawności systemu Cooperative Aerospace Initiative. Jego zadaniem jest zapobieganie atakom terrorystycznym przeprowadzanym z wykorzystaniem samolotów cywilnych. Od wymiany informacji o aktywności w przestrzeni powietrznej Rosji i państw NATO zależy bezpieczeństwo pasażerów i możliwość szybkiego przechwytywania maszyn, które stwarzają zagrożenie. – Dziś w sposób praktyczny sprawdzono przydatność systemu – stwierdził gen. dyw. w stanie spoczynku pilot Henryk Pietrzak, pełnomocnik szefa MON. Był to również sprawdzian dla operatorów. – W poniedziałek przećwiczyliśmy to wirtualnie. Dziś udało się pomyślnie zrealizować to ćwiczenie w rzeczywistości – gen. bryg. Hakan Evrim dyrektor ćwiczeń z Turcji.

W scenariuszu dzisiejszego ćwiczenia założono, że lecący z Krakowa do Oslo samolot pasażerski, którego rolę odgrywał wojskowy transportowiec C-295M z 8 Bazy Lotnictwa Transportowego, został opanowany przez terrorystów. Gdy wiadomość dotarła do decydentów, rozpoczęły się prace nad nadaniem statusu „Renegate”. W powietrze poderwała się para dyżurna myśliwców F-16C z 31 Bazy Lotnictwa Taktycznego w Krzesinach. Samoloty zbliżyły się do porwanej maszyny pasażerskiej i towarzyszyły jej.


Tymczasem terroryści postanowili lecieć do Sankt Petersburga w Rosji. Natowskie centrum koordynacyjne systemu CAI poinformowało swego rosyjskiego odpowiednika w Moskwie i rozpoczął się proces wymiany informacji. Rosjanie wysłali w powietrze dwa myśliwce Su-27 stacjonujące w Czkałowsku w rejonie Kaliningradu. Towarzyszyły one porwanemu samolotowi w rosyjskiej przestrzeni powietrznej. Całe zdarzenie zakończyło się szczęśliwie, gdyż pasażerom udało się obezwładnić terrorystów. Samolot zawrócił i w towarzystwie „Jastrzębi” skierował się na lotnisko w Malborku. W dzisiejszym ćwiczeniu uczestniczyło bezpośrednio blisko 80 osób.

Podobne ćwiczenia przeprowadzono w ostatnich dniach także w okolicach Morza Czarnego, w północnej Norwegii i w rejonie Murmańska, czyli tam gdzie stykają się granice państw należących do Sojuszu i Rosji. – Samoloty latają szybko, na odpowiedź na zagrożenie mamy tylko minuty. Dlatego kanały komunikacyjne muszą być wcześniej ustalone, a procedury zdefiniowane – tłumaczy gen. mjr w st. spocz. Koen Gijsbers, szef NATO Communications and Information Agency (NCI Agency).


Koncepcja stworzenia systemu ostrzegania i reagowania na incydenty powietrzne narodziła się w 2002 roku na forum Rady NATO-Rosja, po terrorystycznych zamachach z 11 września 2001 roku. W Rosji i NATO powstały po trzy ośrodki zbierające informacje o potencjalnie niebezpiecznych zdarzeniach w rejonach odpowiedzialności. Po stronie rosyjskiej ośrodki działają w Kaliningradzie, Murmańsku i Rostowie nad Donem. Po stronie natowskiej to centra w Warszawie, norweskim Bodo i w Ankarze w Turcji. Utworzone zostały też dwa centra koordynacyjne. Natowskie ulokowano w Warszawie, a rosyjskie w Moskwie. W warszawskim ośrodku pracuje 10 oficerów i pięciu cywilów.

Warszawskie centrum koordynacyjne ulokowane jest Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Jej prezes Krzysztof Kapis podkreślał, że agencja od dawna współpracuje z wojskiem, dzięki czemu obie strony mogą efektywnie wykorzystywać posiadaną infrastrukturę.

wr

autor zdjęć: DPI MON

dodaj komentarz

komentarze

~siwy
1380178980
Wielkie gratulacje, niezłe ćwiczenia! :)
9B-0B-C2-39

GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Kopuła nad bewupem
„Road Runner” w Libanie
Leopardy i Rosomaki pokonały Odrę
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
Unia chce zbudować „mur dronowy"
Okiełznać Borsuka
W wojsku orientują się najlepiej
Terytorialsi w akcji
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Medycy na start
Maratońskie święto w Warszawie
Polski „Wiking” dla Danii
Jednym głosem w sprawie obronności
W poszukiwaniu majora Serafina
Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
Czarna taktyka terytorialsów
Jelcz się wzmacnia
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
Koniec pewnej epoki
Dzień Bezpieczeństwa na Baltexpo
Rój bezzałogowców nad Orzyszem
Priorytetowe zaangażowanie
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Weterani pamiętają
Pływali jak morscy komandosi
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Czarnomorski szlif minerów
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Mity i manipulacje
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Carl-Gustaf przemówił
Zjednoczyć wysiłek w przeciwdziałaniu presji migracyjnej
Poligon dla medyków w mundurach
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Drugi wojskowy most
Speczespół wybierze „Orkę”
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Na Baltexpo o bezpiecznym morzu
Medicine for Hard Times
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Czarna taktyka terytorialsów
Pasja i fart
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Wyspa komandosów i walka z morskim żywiołem
Historia jest po to, by z niej czerpać
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Kircholm 1605
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Deterrence in Polish
Młodzi i bezzałogowce
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Dywersanci atakują
Żołnierze testują nowoczesne drony. To polska robota
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Brytyjczycy na wschodniej straży
Polskie Bayraktary nad Turcją
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
Abolicja dla ochotników
Koniec dzieciństwa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO