moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Atomowe” przemówienie Obamy – wiele hałasu o nic?

Krytycy prezydenta Baracka Obamy oskarżają go, że zamiast skupić się na powstrzymaniu programu atomowego Iranu i prowokacji Korei Północnej, promuje idealistyczny pomysł rozbrojenia jądrowego, czym osłabia amerykański potencjał odstraszania – zauważa Łukasz Kulesa, analityk Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych.

Ograniczenie broni jądrowej to hasło, które wyznaczyło kierunek działania administracji Baracka Obamy. Prezydent USA jeszcze w 2009 roku w Pradze określił najważniejsze cele: zmniejszenie roli broni jądrowej w strategii bezpieczeństwa USA, uzgodnienie z Rosją porozumienia o redukcji sił jądrowych, większe zaangażowanie w rozwiązanie kryzysów nieproliferacyjnych Iranu i Korei Północnej oraz zabezpieczenie szczególnie groźnych materiałów jądrowych. Podczas pierwszej kadencji prezydent Obama realizował ogłoszony program w niezwykle pragmatyczny sposób. Udało mu się wprowadzić ograniczone zmiany w doktrynie jądrowej USA, wynegocjować nowy traktat START z Rosją, a także odbudować pozycję USA jako państwa zainteresowanego współpracą na rzecz nierozprzestrzeniania broni jądrowej i rozbrojenia.

Jednak problemy z ratyfikacją układu START przez senat pokazały, że Obama musi się liczyć ze sceptycznym stanowiskiem Partii Republikańskiej przy określaniu bardziej ambitnych planów. Politycy Partii Republikańskiej oskarżyli prezydenta Obamę o to, że zamiast skupić się na powstrzymaniu programu atomowego Iranu i prowokacji Korei Północnej, promuje idealistyczny pomysł rozbrojenia jądrowego i osłabia amerykański potencjał odstraszania. Republikanów nie przekonał argument Obamy, że Stany Zjednoczone, mimo zakończenia zimnej wojny, wciąż kierują się zimnowojenną logiką, określając wielkość swojego arsenału. W efekcie mają więcej głowic jądrowych niż potrzeba.

Ubiegłotygodniowe przemówienie Obamy w Berlinie było odpowiedzią na krytykę prezydenckich planów obronnych. Zakres jego wystąpienia był jednak o wiele szerszy, niż było to w Pradze, a kwestie nuklearne stanowiły tylko jeden element.

Obama potwierdził, że agenda ogłoszona w Pradze nadal będzie stanowiła podstawę działania jego administracji. Jego propozycje nie są rewolucyjne, ale są kontynuacją kursu wytyczonego w 2009 roku. Najważniejsza kwestia, czyli określenie możliwego zakresu redukcji strategicznego arsenału jądrowego USA (do 1/3 arsenału, mniej więcej do poziomu 1000–1100 głowic), wynika z wewnętrznego przeglądu możliwości użycia sił jądrowych. Przegląd zaczął się jeszcze w 2010 roku, a zakończył przed wyborami w 2012 roku. Wtedy jednak nie ogłoszono wyników, uznano, że dostarczą one amunicji politycznej republikańskiemu kontrkandydatowi Obamy. Warto podkreślić, że redukcje mają nastąpić nie przez jednostronne działania USA, ale wspólnie z Rosją – która nie wyraża nawet cienia zainteresowania rozmowami na tylko ten temat, w oderwaniu, między innymi, od kwestii obrony przeciwrakietowej. Prezydent wspomniał także o redukcji taktycznej broni jądrowej rozmieszczonej w Europie, ale również tutaj podkreślił konieczność wspólnego działania w ramach NATO oraz rozmów z Rosją.

Takie postawienie sprawy może być uznane za wyważone, ale na pewno spotka się z krytyką tych, którzy oczekiwali nakreślenia bardziej ambitnej wizji, na przykład ogłoszenia jednostronnych redukcji jądrowych.

Pozostałe wątki wystąpienia Obamy to nic więcej niż przypomnienie czy rozwinięcie kwestii poruszonych już w Pradze. Tak prezydent USA potraktował sprawy związane z Iranem, Koreą Północną, szczytem w sprawie bezpieczeństwa jądrowego zaplanowanego na 2016 rok, poparciem dla układu o całkowitym zakazie prób jądrowych (CTBT) i rozpoczęciu prac nad układem o zakazie produkcji materiałów rozszczepialnych dla celów wojskowych (FMCT).

Tekst ukazał się na stronach internetowych PISM.


Łukasz Kulesa
koordynator projektu „Nieproliferacja i kontrola zbrojeń” w Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych. Zajmuje się problematyką bezpieczeństwa międzynarodowego, w szczególności nieproliferacją broni masowego rażenia, kryzysami nieproliferacyjnymi (Korea Północna, Iran), polityką odstraszania mocarstw jądrowych oraz NATO, działaniami na rzeczy kontroli zbrojeń i rozbrojenia.

dodaj komentarz

komentarze


Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Polski „Wiking” dla Danii
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Abolicja dla ochotników
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Marynarze podjęli wyzwanie
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot
Czy to już wojna?
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Inwestycja w bezpieczeństwo
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Nie daj się zhakować
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
OPW budują świadomość obronną
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Nowe zasady dla kobiet w armii
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Koniec dzieciństwa
Pięściarska uczta w Suwałkach
Awanse w dniu narodowego święta
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Kolejny kontrakt Dezametu
Zasiać strach w szeregach wroga
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Mity i manipulacje
Sportowcy na poligonie
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Brytyjczycy na wschodniej straży
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Odznaczenia za wzorową służbę
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Rusza program „wGotowości”
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Starcie pancerniaków
Standardy NATO w Siedlcach
Arteterapia dla weteranów
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Gdy ucichnie artyleria
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
Dzień wart stu lat
Marynarze mają nowe motorówki
Mundurowi z benefitami
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Sukces Polaka w biegu z marines
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Kircholm 1605
Wellington „Zosia” znad Bremy
„Road Runner” w Libanie
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Męska sprawa: profilaktyka
Jesteśmy dziećmi wolności
Kaman – domknięcie historii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO