moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Komandosi szkolili się w górach Kaukazu

Do tej pory w zimowych kursach w Gruzji brali udział żołnierze sił specjalnych ze Stanów Zjednoczonych, Francji, czy Norwegii. Tym razem pojechali tam instruktorzy górscy z polskiego Dowództwa Wojsk Specjalnych. – Góry Kaukazu są ekstremalnym, ale przez to doskonałym miejscem do prowadzenia szkoleń – mówi jeden z oficerów, który wrócił z Gruzji.


Wysokość – ponad 3 tys. m n.p.m. Temperatura – minus 20 stopni Celsjusza. Do tego silny wiatr i plecaki ważące kilkanaście kilogramów. W takich warunkach szkolili się żołnierze sił specjalnych w gruzińskim ośrodku w Sakhere.

– Było bardzo zimno. Do tego ciągłe zagrożenie lawinowe i mocne opady. Przez jedną noc spadało pół metra śniegu – opowiada uczestnik kursu, oficer z Dowództwa Wojsk Specjalnych.

Polscy komandosi na ekstremalny, zimowy kurs w północnym Kaukazie polecieli na zaproszenie gruzińskich wojskowych. Przez miesiąc trenowali w Wojskowym Ośrodku Szkolenia Górskiego w Sakhere i na byłym rosyjskim poligonie, 20 km od granicy tureckiej. W kursach na Kaukazie, poza gruzińskimi żołnierzami, uczestniczą też siły specjalne z USA, Francji, Norwegii. W tegorocznej edycji wzięli udział także komandosi z Polski i Ukrainy.

Szkolenie podzielone było na dwie części: teoretyczną i praktyczną. Żołnierze szlifowali między innymi umiejętności strzeleckie i narciarskie. – Strzelaliśmy w różnych konfiguracjach: z przełęczy, ze zbocza do góry i na płaskim terenie. Posługiwaliśmy się też różnymi rodzajami broni. Przy niskiej temperaturze elektronika pada po kilku godzinach. Wszystko trzeba przygotowywać na przyrządach optycznych – opowiada uczestnik kursu. I dodaje, że na wysokości powyżej 3 tys. metrów, przez rozrzedzone powietrze i mróz, zmieniają się parametry balistyczne wystrzelonego pocisku.

Żołnierze trenowali także jazdę na nartach: od zjazdowych po skiturowe, uczestniczyli w zajęciach z lawinoznawstwa i technik ratownictwa górskiego. Musieli poszukiwać zasypanych przez lawinę i trenować udzielanie pierwszej pomocy. Miesięczny kurs zakończył się egzaminem.



Zagraniczne szkolenia są doskonałą okazją do wymiany doświadczeń i podpatrzenia, jak „robią to inni”. Więcej czytaj na portalu polska-zbrojna.pl.

Komandosi trenują w amazońskiej dżungli AGAT na alpejskich szczytach




MKS

autor zdjęć: DWS

dodaj komentarz

komentarze


Czarnomorski szlif minerów
Medycy na start
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
Koniec pewnej epoki
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Deterrence in Polish
Kawaleria w szkole
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Medicine for Hard Times
Kopuła nad bewupem
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Koniec dzieciństwa
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Polskie Bayraktary nad Turcją
Priorytetowe zaangażowanie
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Kircholm 1605
Wojny na rzut kostką
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
„Droga do GROM-u”
Mity i manipulacje
Młodzi i bezzałogowce
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Maratońskie święto w Warszawie
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Drugi wojskowy most
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
W poszukiwaniu majora Serafina
Jelcz się wzmacnia
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Brytyjczycy na wschodniej straży
Kawaleria pancerna spod znaku 11
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Abolicja dla ochotników
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
W wojsku orientują się najlepiej
Pasja i fart
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Speczespół wybierze „Orkę”
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
„Road Runner” w Libanie
Dywersanci atakują
Pływali jak morscy komandosi
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
Terytorialsi w akcji
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Człowiek jest najważniejszy
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Polski „Wiking” dla Danii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO