moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Obama to zły wybór dla Europy

Prezydent USA zadzwonił do Bronisława Komorowskiego 11 listopada, a nie do wszystkich państw dzwoni w dniu ich święta. Odzwierciedla to naszą rolę w amerykańskiej polityce – państwa ważnego, choć nie najważniejszego –  mówi prof. Zbigniew Lewicki, szef Katedry Amerykanistyki na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego.


Polski nie było na liście 13 państw, do których po wyborach zadzwonił prezydent Barack Obama. To zły znak?

Nie możemy okazywać niezadowolenia, że nie jesteśmy traktowani jak Wielka Brytania, Francja czy Niemcy. Obama zadzwonił do prezydenta Bronisława Komorowskiego 11 listopada, a nie do wszystkich państw dzwoni w dniu ich narodowego święta. Ten telefon w pełni odzwierciedla naszą rolę w amerykańskiej polityce jako państwa ważnego, choć nie najważniejszego.

Druga kadencja amerykańskich prezydentów różni się od pierwszej, nie czekają ich kolejne wybory, mogą zrobić więcej. Czego się Pan spodziewa po kolejnych latach prezydentury Obamy?

Druga kadencja współczesnych prezydentów USA przeważnie jest gorsza. Afera „Iran-Contras”, gdy nielegalnie sprzedawano broń Iranowi, by wspomóc prawicową partyzantkę w Nikaragui, położyła się cieniem na kadencji Ronalda Reagana. Przypomnę problemy Billa Clintona, wobec którego wszczęta została procedura impeachmentu. Na początku drugiej kadencji Barack Obama wydaje się być zmęczony i zniechęcony. Opuszczają go ważni doradcy. Oby nie doszło gdzieś na świecie do poważnego kryzysu.

Jak wytłumaczyć 70-procentowe poparcie Europejczyków dla Obamy?

Jest popularny, bo nie wtrąca się w sprawy europejskie. Francja, Niemcy i Włochy cieszą się, że amerykański prezydent nie przeszkadza im realizować planów politycznych. Obama zapowiedział przecież, że nie będzie przyjeżdżał na szczyty Unii, gdzie spotyka 27 przywódców UE.

Dlaczego uważa Pan, że obecny prezydent Stanów Zjednoczonych to nie najlepszy wybór dla świata?

To zły wybór głównie dla Europy. Obama odwraca się od Starego Kontynentu i zwraca się ku Pacyfikowi. Wyolbrzymia znaczenie Chin, których gospodarka oparta jest na słabych fundamentach: na niewolniczej pracy, a nie na nowoczesnym przemyśle. Trzeba jednak przyznać, że Europa dała Obamie powody, by się do niej zniechęcił. Na początku pierwszej kadencji odwiedził kilka europejskich stolic, rozmawiał o zwiększeniu kontyngentów w Afganistanie i szybko zrozumiał, że Europa jest chętna do współdziałania, ale nie do współfinansowania. W odpowiedzi Amerykanie także będą się w mniejszym stopniu angażować w sprawy europejskiej obrony. Wiele państw stanie przed dylematem: czy zmniejszyć wydatki socjalne a więcej pieniędzy przeznaczyć na bezpieczeństwo. Myślę jednak, że żaden rząd tego nie zrobi z obaw przed strajkami.

Czy fakt, że na polskiej ziemi stacjonują teraz amerykańscy żołnierze zwiększa nasze bezpieczeństwo?

Mogłoby się wydawać, że tak. Trzeba jednak pamiętać, że w 2008 roku w Gruzji było 500 amerykańskich żołnierzy, a gdy rozpoczął się konflikt z Rosją natychmiast wyjechali. Po tym doświadczeniu zmieniłem zdanie i uważam, że sama obecność 10 żołnierzy nic nam nie da, jeśli USA nie będą chciały nam pomóc.

Na świecie jest dziś kilka zapalnych punktów. Beczką prochu wydaje się być Bliski Wschód, na którym mamy konflikt izraelsko- palestyński, wojnę w Syrii, oraz Iran, który chce uzyskać broń atomową. Co zrobi Obama?

Barack Obama jest pierwszym amerykańskim prezydentem, który nie powołał specjalnego wysłannika ds. Bliskiego Wschodu. Oznacza to brak zainteresowania tym regionem. Za jego kadencji USA w niewielkim stopniu angażują się w rozwiązanie konfliktu izraelsko- arabskiego. Konflikt w Syrii jest na rękę Izraelowi. Kraj ten był największym przeciwnikiem Tel Awiwu, najmniej skłonnym do rozmów. Rozbicie wewnętrzne Syrii sprawia, że słabnie główny przeciwnik Izraela. Z zainteresowaniem patrzę natomiast na skutki amerykańskich działań ekonomicznych wobec Iranu: już niewiele państw kupuje irańską ropę.

Skończy się na sankcjach, czy może dojść do wojny z Iranem?

Stany Zjednoczone nie dążą do konfliktu zbrojnego. Pozostaje jednak pytanie, co zrobi Izrael. Czy i w jakim momencie uzna, że zagrożenie minęło lub wzrosło. Scenariusz optymistyczny zakłada, że Iran nie posiada jeszcze bomby atomowej, a sankcje ekonomiczne ze strony USA wystarczą, by zmusić go do ustępstw.

Małgorzata Schwarzgruber

autor zdjęć: Jarosław Wiśniewski

dodaj komentarz

komentarze


Mity i manipulacje
Kopuła nad bewupem
Kircholm 1605
W poszukiwaniu majora Serafina
Wyspa komandosów i walka z morskim żywiołem
Medycy na start
Maratońskie święto w Warszawie
Koniec pewnej epoki
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Zjednoczyć wysiłek w przeciwdziałaniu presji migracyjnej
Młodzi i bezzałogowce
Polski „Wiking” dla Danii
„Road Runner” w Libanie
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Czarnomorski szlif minerów
Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Deterrence in Polish
Okiełznać Borsuka
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Priorytetowe zaangażowanie
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Terytorialsi w akcji
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Pływali jak morscy komandosi
Żołnierze testują nowoczesne drony. To polska robota
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
W wojsku orientują się najlepiej
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Czarna taktyka terytorialsów
Pasja i fart
Koniec dzieciństwa
Jednym głosem w sprawie obronności
Abolicja dla ochotników
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Dzień Bezpieczeństwa na Baltexpo
Unia chce zbudować „mur dronowy"
Jelcz się wzmacnia
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Speczespół wybierze „Orkę”
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Czarna taktyka terytorialsów
Historia jest po to, by z niej czerpać
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Poligon dla medyków w mundurach
Weterani pamiętają
Drugi wojskowy most
Rój bezzałogowców nad Orzyszem
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
Leopardy i Rosomaki pokonały Odrę
Brytyjczycy na wschodniej straży
Na Baltexpo o bezpiecznym morzu
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Polskie Bayraktary nad Turcją
Medicine for Hard Times
Carl-Gustaf przemówił
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO