moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Paryskie trendy

Nie wygrasz, mając świetne środki uderzeniowe, ale pozbawione rozpoznania. Nie pokonasz nieprzyjaciela, jeśli do swoich wyrzutni, armat czy czołgów nie dostarczysz na czas amunicji, a sojusznicy nie zawsze zdążą ci pomóc na czas. Armie na świecie, aby stawić czoła wyzwaniom, muszą więc dysponować kompleksowymi zdolnościami – to najważniejszy trend Eurosatorów 2024.

Bezzałogowy czołg Type X, kuzyn TheMIS nieco większego kalibru.

Odwiedzając tegoroczne targi Eurosatory, trudno nie zauważyć, że firmy prezentujące swoją ofertę postawiły na coś innego niż prześciganie się, kto pokaże ciekawsze, nowsze, bardziej innowacyjne rozwiązania. Najbardziej widocznym trendem jest kompleksowość. Najwięksi producenci, prezentując swoje wyroby, akcentują, że dany sprzęt musi być na polu walki uzupełniany przez inne narzędzia. Idea jest prosta: posiadając doskonałe środki uderzeniowe, ale pozbawione rozpoznania, nie da się pokonać przeciwnika. Nie ma też na to szans, jeśli do wyrzutni, armat czy czołgów nie zostanie dostarczona na czas amunicja.

Drony jako ekosystem

Przykładem takiej kompleksowości jest oferta dronowa przygotowana przez Grupę WB, ale ten trend widać także u innych producentów bezzałogowców. Po pierwsze, wojsko powinno mieć do dyspozycji wiele narzędzi różnego rodzaju, przeznaczonych czasem do specyficznych zadań. Drony zatem muszą być konstrukcjami łatwo adaptowalnymi. Po drugie, wnioski z wojny w Ukrainie pokazują, że bezzałogowce, aby były efektywne, powinny atakować równocześnie ze wszystkich kierunków oraz działać w roju składającym się z bezzałogowych statków latających (BSL) różnych klas (wielkości) oraz o zróżnicowanym przeznaczeniu – od rozpoznawczych po uderzeniowe. Przed takim „ekosystemem” przeciwnikowi nie jest łatwo skutecznie się obronić.

Klasyka się nie starzeje

Drugim bardzo widocznym trendem na Eurosatorach 2024 jest rozbudowana oferta klasycznego uzbrojenia – czołgów, transporterów opancerzonych, armatohaubic, śmigłowców, moździerzy, wyrzutni rakietowych.

BWP Ascod z firmy General Dynamics.

Dekadę temu, odwiedzając paryską wystawę, można było odnieść wrażenie, że Francuzom udało się przekonać cały świat, iż głównym zagrożeniem, z którym przyjdzie się mierzyć armiom na naszym globie, będą konflikty asymetryczne. Dlatego właściwie każda firma oferowała na targach większe i mniejsze minoodporne pojazdy (tzw. MRAP-y), w których przypadku bardziej niż na właściwości bojowe postawiono na bezpieczne przewożenie żołnierzy z punktu a do b. „Misyjny” okres Eurosatory jednak mają już za sobą. Na tegorocznej edycji targów można więc zobaczyć nowe (albo mocno odświeżone) propozycje transporterów opancerzonych, czołgów, armatohaubic czy wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych.

Ukraiński robot lądowy.

Po pierwsze logistyka…

W jednym Eurosatory pozostały wierne tradycji. To zawsze była impreza, na której logistyka i sprzęt przeznaczony do zadań z nią związanych zajmowały bardzo ważne miejsce. W tym roku swoje wyroby prezentują więc właściwie wszyscy liczący się europejscy producenci samochodów ciężarowych oraz specjalistycznych (np. cystern) czy pojazdów inżynieryjnych – wozów wsparcia technicznego. Nie brakuje także sprzętu przeznaczonego dla saperów. Na targach pojawiło się kilka firm oferujących mosty szturmowe – zarówno w wersji kołowej, jak i gąsienicowej, a także różnego typu maszyny i roboty saperskie.

Sprzęt przeznaczony dla wojsk aeromobilnych - pojazd do zrzutu spadochronowego i moździerz.

… po drugie aeromobilność

Francuscy organizatorzy targów Eurosatory podkreślają, że ich wystawa od początku swojego istnienia intensywnie promowała aeromobilność na polu walki. W tym roku w specjalnie wydzielonej strefie śmigłowcowej można więc zobaczyć należące do francuskiej armii wiropłaty EC-665 Tigre (Airbus Helicopters), NH-90 Caïman (NH Industries) oraz użyczone przez wojsko USA AH-64 Apache (Boeing), UH-60 Blackhawk (Sikorsky) i CH-47 Chinook (Boeing). Atrakcją tej strefy są dwie maszyny będące dopiero w fazie rozwojowej – czyli francuski H160 M Gepard (Airbus Helicopters) oraz włoski AW249 Fenice (Leonardo).

Krzysztof Wilewski

autor zdjęć: Krzysztof Wilewski

dodaj komentarz

komentarze


Is It Already War?
Pięściarska uczta w Suwałkach
Dzień wart stu lat
„Horyzont” przeciw dywersji
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Polski „Wiking” dla Danii
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Historyczna przeprowadzka do Cytadeli
Dostawa Homarów-K
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Sukces Polaka w biegu z marines
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Plan na WAM
Kapral Bartnik mistrzem świata
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Gdy ucichnie artyleria
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Marynarze podjęli wyzwanie
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Standardy NATO w Siedlcach
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Mity i manipulacje
Nowe zasady dla kobiet w armii
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Ułani szturmowali okopy
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Awanse w dniu narodowego święta
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Mundurowi z benefitami
Ogień z Leopardów na Łotwie
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Dywersja na kolei. Są dowody
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
My, jedna armia
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Dodatkowe zapory
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Merops wdrażany natychmiast
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
„Zamek” pozostał bezpieczny
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Studenci ewakuowali szpital
Militarne Schengen
Im ciemniej, tym lepiej
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Kosmiczna wystawa
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Brytyjczycy na wschodniej straży
Wojskowy bus do szczęścia
Borsuki zadomowiły się na poligonie
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Torpeda w celu
„Road Runner” w Libanie
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO