moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

To był wielki cios dla polskiej armii

Kilka minut po godz. 19 wojskowy transportowiec CASA C-295M miał wylądować w Mirosławcu. Niestety, na krótko przed podejściem do lądowania samolot runął na ziemię. W wypadku zginęło szesnastu wysokiej rangi oficerów oraz czteroosobowa załoga. Dzisiaj, w piętnastą rocznicę katastrofy, w Mirosławcu odbędą się uroczystości upamiętniające jej ofiary.

Uroczystości upamiętniające tragicznie zmarłych wojskowych rozpoczęły się już w piątek, 20 stycznia. W Muzeum Lotnictwa Polskiego w Krakowie z inicjatywy dowództwa i żołnierzy 8 Bazy Lotnictwa Transportowego z podkrakowskich Balic została odsłonięta tablica upamiętniająca 20 lotników, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Mirosławcem. To właśnie z Balic pochodziła załoga samolotu C-295M. W jednostce odprawiono także mszę św. polową w intencji ofiar tragicznego wypadku.

Główne obchody, jak co roku, odbędą się natomiast dziś pod Mirosławcem. O godz. 19 przed pomnikiem, który stanął w miejscu tragedii, spotkają się przedstawiciele m.in. Dowództwa Generalnego RSZ na czele z gen. dyw. pil. Cezarym Wiśniewskim, dowództwo i żołnierze 1 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego oraz 3 Skrzydła Lotnictwa Transportowego, a także rodziny ofiar i przedstawiciele władz samorządowych.

Katastrofa wojskowej Casy była wielkim ciosem dla polskiej armii. 23 stycznia 2008 roku o godz. 19.07 przed podejściem do lądowania samolot C-295M nagle obniżył lot, zahaczył o korony drzew, a następnie runął na ziemię ok. 800 m od pasa startowego. Zginęły wówczas wszystkie osoby na pokładzie: 16 wysokiej rangi oficerów sił powietrznych i czterech członków załogi. Wojskowi wracali z konferencji poświęconej bezpieczeństwu lotów. Podróżowali jednym z najnowszych samolotów. Transportowiec C-295 o numerze bocznym 019 miał zaledwie rok, a w powietrzu spędził nie więcej jak 400 godzin.

Na obelisku, który stanął na leśnej polanie, w miejscu katastrofy, widnieją nazwiska poległych żołnierzy oraz słowa: „Utraceni, lecz nie zapomniani, pokonani nie w walce, lecz przez los”. Pasażerami feralnego lotu byli: gen. dyw. pil. Andrzej Andrzejewski (dowódca 1 Brygady Lotnictwa Taktycznego), gen. bryg. pil. Jerzy Piłat (12 Baza Lotnicza), gen. bryg. pil. Dariusz Maciąg (21 Baza Lotnicza), płk Zbigniew Książek (22 Baza Lotnicza), płk pil. Wojciech Maniewski (40 Eskadra Lotnictwa Taktycznego), płk pil. Zdzisław Cieślik (1 Brygada Lotnictwa Taktycznego), ppłk Dariusz Pawlak (12 Baza Lotnicza), ppłk Piotr Firlinger (21 Baza Lotnicza), ppłk pil. Grzegorz Jułga (8 Eskadra Lotnictwa Taktycznego), ppłk pil. Robert Maj (1 Brygada Lotnictwa Taktycznego), ppłk Krzysztof Smołucha (Dowództwo Sił Powietrznych), ppłk Mirosław Wilczyński (1 Brygada Lotnictwa Taktycznego), mjr Grzegorz Stepaniuk (40 Eskadra Lotnictwa Taktycznego), mjr Karol Szmigiel (8 Eskadra Lotnictwa Taktycznego), mjr pil. Paweł Zdunek (8 Eskadra Lotnictwa Taktycznego), mjr pil. Leszek Ziemski (40 Eskadra Lotnictwa Taktycznego). Załogę tworzyli doświadczeni lotnicy z Balic: kpt. pil. Robert Kuźma, kpt. pil. Michał Smyczyński, chor. Janusz Adamczyk i ppłk Jarosław Haładus. Dowódcą załogi był kpt. Kuźma, który w powietrzu spędził niemal 2500 godzin.

Przyczyny katastrofy wyjaśniała Komisja Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego i Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Śledczy ustalili, że do wypadku doprowadził splot różnych okoliczności. Chodziło m.in. o błąd pilotów, którzy spowodowali nadmierne przechylenie samolotu w lewą stronę, co z kolei przyczyniło się do spadku siły nośnej, gwałtownego zniżania i ostatecznie zderzenia z ziemią.

Po tragedii pod Mirosławcem rozpoczęto prace nad zmianą wojskowych przepisów lotniczych. Ostatecznie zmieniono je po katastrofie rządowego samolotu pod Smoleńskiem. Zmodyfikowano m.in. zapis dotyczący wojskowych lotów o statusie HEAD, czyli takich, gdy na pokładzie wojskowego samolotu lub śmigłowca podróżuje prezydent, premier lub marszałkowie Sejmu i Senatu. Ustalono ponadto, że piloci, którzy zasiadają za sterami maszyn z VIP-ami na pokładzie, muszą mieć doświadczenie w lotach bojowych oraz minimum 1000 godzin spędzonych w powietrzu.

Magdalena Kowalska-Sendek

autor zdjęć: 12 bbsp

dodaj komentarz

komentarze


Kosmiczna wystawa
Im ciemniej, tym lepiej
My, jedna armia
Historyczna przeprowadzka do Cytadeli
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Rosja usuwa polskie symbole z cmentarza w Katyniu
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Plan na WAM
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
„Zamek” pozostał bezpieczny
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Mundurowi z benefitami
Studenci ewakuowali szpital
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Is It Already War?
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Kontrakt na „Orkę” jeszcze w tym roku?
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Awanse w dniu narodowego święta
Dostawa Homarów-K
Dzień wart stu lat
Pięściarska uczta w Suwałkach
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Torpeda w celu
Wojskowy bus do szczęścia
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Standardy NATO w Siedlcach
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
„Road Runner” w Libanie
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Sukces Polaka w biegu z marines
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Brytyjczycy na wschodniej straży
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Gdy ucichnie artyleria
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Marynarze podjęli wyzwanie
Dodatkowe zapory
Dywersja na kolei. Są dowody
Militarne Schengen
Nowe zasady dla kobiet w armii
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Mity i manipulacje
Ułani szturmowali okopy
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Ogień z Leopardów na Łotwie
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Kapral Bartnik mistrzem świata
Polski „Wiking” dla Danii
Borsuki zadomowiły się na poligonie
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Formoza – 50 lat morskich komandosów
„Horyzont” przeciw dywersji
Merops wdrażany natychmiast
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO