moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Żołnierze z „Błękitnej Brygady” w błękitnych beretach

Dzięki Waszej służbie pozycja międzynarodowa Polski będzie coraz silniejsza. Gratuluje Wam umiejętności. Powodzenia! – mówił minister Mariusz Błaszczak do ponad 200 żołnierzy wylatujących na misję ONZ w Libanie. Uroczyste pożegnanie wojskowych z 12 Brygady Zmechanizowanej odbyło się dziś w Szczecinie. Jutro polski kontyngent wyleci na Bliski Wschód.

Pierwszą zmianę Polskiego Kontyngentu Wojskowego UNIFIL pod egidą ONZ w Libanie tworzy 222 żołnierzy głównie z 12 Brygady Zmechanizowanej. Dowodzi nimi ppłk Paweł Bednarz.

Polacy po 10-letniej przerwie wracają na misję ONZ. W 2009 roku, ze względu na duże zaangażowanie w operacje NATO w Afganistanie i Iraku, polski rząd zdecydował o wycofaniu żołnierzy ze wzgórz Golan oraz Libanu. – Naprawiamy błąd, który został popełniony przez ówczesne władze. Nasza ojczyzna została brutalnie dotknięta II wojną światową, dlatego ważne są dla nas misje pokojowe, stąd nasze zaangażowanie. Żołnierze 12 BZ będą ramię w ramię strzec pokoju razem z żołnierzami z batalionu irlandzkiego i komponentu węgierskiego – mówił minister obrony Mariusz Błaszczak podczas pożegnania polskiego kontyngentu.

Jak beczka prochu

O randze i znaczeniu misji ONZ przypominał także Paweł Soloch. Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego odczytał list od prezydenta Andrzeja Dudy. „Sytuacja na Bliskim Wschodzie pełna jest napięć i zaostrzających się konfliktów. Rolą Polskiego Kontyngentu Wojskowego w tych trudnych i skomplikowanych okolicznościach będzie nie tylko wspieranie władz Republiki Libanu w zapobieganiu eskalacji tych napięć, ale także ochrona polskich dyplomatów. Wyrażam przekonanie że z każdego z tych zadań kontyngent wywiąże się wzorowo. (…) To kolejny dowód na wiarygodność naszego kraju, który licząc na wsparcie sojuszników jednocześnie sam uczestniczy w budowaniu bezpieczeństwa międzynarodowego” – napisał zwierzchnik sił zbrojnych.

Zadaniem polskich żołnierzy w Libanie będzie monitorowanie sytuacji na pograniczu libańsko-izraelskim. To sporny teren, gdzie wybuchają konflikty narodowościowe, sytuację dodatkowo zaogniają działania grup bojowników ISIS. Polacy będą patrolowali miasteczka i wioski, sygnalizując obecność wojsk ONZ, chronić ludność cywilną oraz zapobiegać przemycaniu broni czy materiałów wybuchowych.

– To jeden z najbardziej niebezpiecznych rejonów na Bliskim Wschodzie – mówi ppłk Paweł Bednarz, dowódca PKW w Libanie. – Jest niczym beczka prochu – dodaje mjr Tomasz Suchecki, oficer prasowy kontyngentu.

Wyjazd polskich żołnierzy poprzedziły kilkunastomiesięczne szkolenia zakończone certyfikacją. – Ta misja będzie wymagać od nas ogromnej empatii niezbędnej do zrozumienia sytuacji w rejonie, a z drugiej strony musimy wykazać się solidnym, żołnierskim rzemiosłem, które będzie gwarantem bezpieczeństwa polskiego żołnierza – dodaje dowódca.

Ppłk Bednarz, ubrany tak jak jego podwładni w pustynny mundur i błękitny beret, odebrał z rąk ministra obrony biało-czerwoną flagę, którą żołnierze zabiorą do Libanu.


Grafika: MON

Camp Shamrock

Główną bazą naszych wojsk będzie Camp Shamrock, znajdująca się na tzw. „blue line”, czyli w nieformalnej strefie rozgraniczającej Izraela i Libanu. Shamrock zajmuje wojsko irlandzkie i węgierskie, a polski kontyngent będzie służył na misji UNIFIL pod dowództwem Irlandczyków.

Na żołnierzy na miejscu będzie już czekał cały sprzęt. Po niemal trzytygodniowym rejsie ze szczecińskiego portu, statek wyładowany pojazdami i kontenerami zawinął w czwartek do portu w Libanie. Na misji są już m.in. kołowe transportery opancerzone Rosomak w wersjach: bojowej, ewakuacji medycznej oraz dowodzenia, pojazdy Humvee i pojazdy zabezpieczenia na podwoziach ciężarówek. Do tego kilkadziesiąt kontenerów z żywnością, sprzętem logistycznym i łącznością. Polacy będą mieli także do dyspozycji zakontraktowane na miejscu przez ONZ lekkie pojazdy terenowe.

Sami żołnierze wyruszą do Libanu w jutro. Czarterowy samolot zabierze ich z lotniska w podszczecińskim Goleniowie i tego samego dnia wyląduje w Bejrucie.

Ich misja potrwa około pół roku. Kolejną, drugą zmianę polskiego kontyngentu UNIFIL przygotowuje także 12 Brygada Zmechanizowana ze Szczecina.

Misję pokojową ONZ w Libanie Wojsko Polskie pełniło od 1992 przez 17 lat (kontyngent liczył wówczas ok. 500 żołnierzy).

Marcin Górka

autor zdjęć: Leszek Chemperek / CO MON, Marcin Górka

dodaj komentarz

komentarze


Aplikuj na kurs oficerski
 
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Co słychać pod wodą?
Setki cystern dla armii
Olympus in Paris
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Transformacja wymogiem XXI wieku
Jaka przyszłość artylerii?
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Czworonożny żandarm w Paryżu
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Determinacja i wola walki to podstawa
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Bój o cyberbezpieczeństwo
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Olimp w Paryżu
Wybiła godzina zemsty
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Ostre słowa, mocne ciosy
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Zyskać przewagę w powietrzu
Terytorialsi zobaczą więcej
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Karta dla rodzin wojskowych
Medycyna „pancerna”
Pożegnanie z Żaganiem
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Zmiana warty w PKW Liban
Jesień przeciwlotników
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Polskie „JAG” już działa
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Ogień Czarnej Pantery
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Transformacja dla zwycięstwa
Norwegowie na straży polskiego nieba
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Szczury Tobruku” atakują
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Mniej obcy w obcym kraju
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO