moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Budżetowe meandry

Wojskowe budżety zawsze i wszędzie budzą duże emocje. Bez względu na to, czy mówmy o państwach bogatych, średniozamożnych, czy po prostu biednych, armia i koszty jej utrzymania są obiektem krytyki. Bo statystycznemu płatnikowi podatków, któremu – co ważne – wojna nie zagraża (bo gdyby zagrażała, jego punkt widzenia zmieniłby się o 180 stopni), trudno jest zaakceptować to, że trzeba wydać niewyobrażalne dla niego sumy na nowe czołgi, samoloty czy śmigłowce. Przecież stare jeszcze działają, jeżdżą, strzelają, dobrze wyglądają na paradach. 

O ile jednak w przypadku sprzętu i uzbrojenia wojskowego można znaleźć wśród obywateli zrozumienie, przekonać, że starociami nie da się skutecznie bronić ich domów, o tyle w przypadku wojskowych inwestycji infrastrukturalnych: budowy nowych koszar, magazynów, baz, lotnisk czy dróg, dotarcie ze skuteczną argumentacją bywa ekstremalnie trudne.

Dla jasności. Nie twierdzę, że inwestycje w koszarowce, chociażby najpiękniejsze, w bazy, chociażby największe, czy drogi i mosty, nawet te na strategicznych kierunkach, powinny mieć pierwszeństwo przed zakupami nowoczesnej techniki wojskowej. Absolutnie nie. Żołnierze muszą mieć narzędzia, którymi będą w stanie obronić ojczyznę – nowoczesne systemy artyleryjskie dalekiego zasięgu, czołgi, samoloty, śmigłowce kolejnej generacji itd. Jednak bez odpowiednich lotnisk i baz, ultranowoczesne statki powietrzne nie będą mogły wykonywać zadań bojowych. A bez odpowiednio zbudowanych dróg i mostów nawet najnowocześniejsze czołgi czy transportery nie dotrą we wskazany rejon na czas. Sprzęt, uzbrojenie i infrastruktura to naczynia połączone, które przynoszą efekt w postaci wydolnego systemu bezpieczeństwa państwa tylko wtedy gdy działają w harmonii.

Właśnie dlatego atakowanie wojska za to, że chce inwestować w infrastrukturę drogową kraju, uważam za populizm. Polska armia nie będzie bowiem budować dróg (zastępując gminy czy państwo jako inwestor), lecz jedynie współfinansować powstawanie (lub przebudowę) tych ulic i mostów, które uzna za strategiczne z punktu widzenia obronności (np. będących drogami dojazdowymi do koszar czy poligonów lub trasami transportu w potencjalnie zagrożone rejony). Naprawdę lepiej jest dołożyć się (dotacją) do tego, żeby dana droga czy most spełniały wymogi techniczne wojska, niż później, w krytycznym momencie, szukać tras, po których mogą poruszać się czołgi ważące po 75 ton. Jeśli teraz o to nie zadbamy, możemy uniemożliwić przeprowadzenie – za jakiś czas – szybkiej i skutecznej operacji obronnej.

Krzysztof Wilewski , publicysta portalu polska-zbrojna.pl

dodaj komentarz

komentarze


Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Priorytetowe zaangażowanie
Kopuła nad bewupem
Abolicja dla ochotników
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Kosmiczny Perun
Brytyjczycy na wschodniej straży
Koniec pewnej epoki
Kawaleria w szkole
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Młodzi i bezzałogowce
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Orientuj się bez GPS-u
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Dywersanci atakują
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Polski „Wiking” dla Danii
Pocisk o chirurgicznej precyzji
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Polskie Bayraktary nad Turcją
Deterrence in Polish
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
W wojsku orientują się najlepiej
Terytorialsi w akcji
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
„Droga do GROM-u”
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Czarnomorski szlif minerów
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Człowiek jest najważniejszy
Koniec dzieciństwa
Maratońskie święto w Warszawie
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Pasja i fart
Kircholm 1605
Medycy na start
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Medicine for Hard Times
Wojny na rzut kostką
Speczespół wybierze „Orkę”
Jelcz się wzmacnia
Pływali jak morscy komandosi
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Mity i manipulacje
„Road Runner” w Libanie
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
W poszukiwaniu majora Serafina
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO