moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Poligonowa premiera Raków 12 Brygady Zmechanizowanej

300 sztuk amunicji odłamkowo-burzącej wystrzeliły samobieżne moździerze Rak na drawskim poligonie. Były to pierwsze ćwiczenia 12 Brygady Zmechanizowanej, podczas których żołnierze korzystali z nowego uzbrojenia. Moździerze trafiły do jednostki jesienią ubiegłego roku.


Ćwiczenia 12 BZ na poligonie w Drawsku Pomorskim potrwają do końca marca. Przez ten czas żołnierze przejdą tzw. szkolenia zintegrowane z udziałem pododdziałów piechoty zmechanizowanej. Żołnierze KTO Rosomak szkolą się w obronie i natarciu na przeciwnika, zorganizowano zamaskowany punkt dowodzenia. W ćwiczeniach bierze udział ok. 400 żołnierzy i kilkadziesiąt jednostek sprzętu, m.in. kołowe transportery opancerzone Rosomak, armatohaubice Dana i po raz pierwszy batalion z samobieżnymi moździerzami Rak. Ten sprzęt trafił do 12 Brygady Zmechanizowanej 30 października 2017 roku i po raz pierwszy wyjechał na poligon.

Do niedawna siłę uderzeniową Błękitnej Brygady stanowiły kołowe transportery opancerzone Rosomak, wspierane przez artylerię – armatohaubice Dana i ciągnione moździerze 98 mm. Teraz zwiększyła się ona o samobieżne moździerze Rak, które bazują na znanym w 12 BZ KTO Rosomak i są przeznaczone do bezpośredniego wsparcia na szczeblu batalionu.

– Do tej pory przechodziliśmy na tym sprzęcie kursy i szkolenia, ale bez możliwości treningu działań bojowych na poligonie. Latem ubiegłego roku braliśmy udział w kursie w Hucie Stalowa Wola, a potem szkoliliśmy się już w jednostce w Szczecinie. Do Drawska przyjechaliśmy na dwa tygodnie i wiele czasu poświęcamy na strzelanie amunicją bojową – mówi chor. Robert Rudowicz, dowódca plutonu dowodzenia. Podoficer chwali nowy sprzęt. – Możliwości kierowania ogniem są nieporównywalne do 98 mm moździerzy, którymi do tej pory dysponowaliśmy. Raki mogą strzelać pod kątem od -3 do 90 stopni na różnych odległościach – wyjaśnia.

– To nasze pierwsze szkolenie bojowe z amunicją bojową. Wszystkie obserwacje od żołnierzy zgłaszamy przełożonym celem poprawy modułów ogniowych, które będą przekazywane do sił zbrojnych. Dzisiaj strzelaliśmy amunicją bojową, najpierw do celów na wprost, później prowadziliśmy ogień pośredni – dodaje por. Marcin Kónikowski, dowódca kompanii wsparcia. – Sprzęt to skok technologiczny w porównaniu do tego, który mieliśmy wcześniej, czyli ciągnionych moździerzy kal. 98 mm. Nie tylko celność, ale również ochrona żołnierzy, którzy w Rakach są pod pancerzem. Dużą zaletą jest także to, że Raki nie muszą ustawiać się w linii do strzelania. Mogą zająć stanowiska ogniowe w rozproszeniu i prowadzić ostrzał dzięki nawigacji GPS. Mamy także możliwość strzelania sekwencyjnego całą kompanią – wymienia oficer.

Marcin Górka

autor zdjęć: Marcin Górka

dodaj komentarz

komentarze

~Wojciech
1522862040
Zamiast kupić kamuflaż od Lubawy to szmaty wieszają żenada !
40-15-36-E0
~atom
1522043940
Mając Lubawę, widok szmat poprzyczepiany do Raków jest dość przykry.
EE-C1-F9-E0

Młodzi i bezzałogowce
Uczniowie poznają zasady bezpieczeństwa
Mity i manipulacje
Drugi wojskowy most
Koniec pewnej epoki
Priorytetowe zaangażowanie
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Wspólne szkolenie żandarmów z NATO
Speczespół wybierze „Orkę”
Człowiek jest najważniejszy
Terytorialsi w akcji
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Kopuła nad bewupem
Kircholm 1605
Deterrence in Polish
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Medycy na start
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Dywersanci atakują
W poszukiwaniu majora Serafina
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Koniec dzieciństwa
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Pływali jak morscy komandosi
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Polskie Bayraktary nad Turcją
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Czarnomorski szlif minerów
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Medicine for Hard Times
Maratońskie święto w Warszawie
Polski „Wiking” dla Danii
Abolicja dla ochotników
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
„Road Runner” w Libanie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Pasja i fart
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
W wojsku orientują się najlepiej
Brytyjczycy na wschodniej straży
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Pamiętamy o dokonaniach gen. Rozwadowskiego
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
„Steadfast Noon”, czyli nuklearne odstraszanie
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Jelcz się wzmacnia
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Kawaleria w szkole

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO