moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Turecka operacja wojskowa „Gałązka oliwna” w Syrii

Turecka armia rozpoczęła 20 stycznia operację na terytorium syryjskiej prowincji Afrin. Działania są wymierzone w kurdyjskie Ludowe Jednostki Samoobrony (YPG), pod których kontrolą znajduje się ten obszar. Pretekstem do rozpoczęcia ofensywy były doniesienia o amerykańskich planach utworzenia na północy Syrii sił przygranicznych, w których skład wchodziłyby m.in. oddziały YPG.

 

Jaki jest cel operacji?

Wojskowym celem krótkoterminowym jest utworzenie w Afrin – jednej z dwu północnosyryjskich kurdyjskich enklaw – tureckiej strefy bezpieczeństwa sięgającej 30 km w głąb Syrii. Kolejnym posunięciem będzie zapewne wypchnięcie YPG na wschód od Eufratu. „Gałązka oliwna” ma zapobiec połączeniu terytoriów kurdyjskich w zjednoczoną autonomię na północy Syrii. Celem politycznym operacji jest okazanie USA i Rosji determinacji Turcji w obronie jej żywotnych interesów. W ten sposób Turcy chcą wpłynąć na kalkulacje mocarstw wobec Syrii i doprowadzić do ograniczenia ich współpracy z YPG i jej politycznym ramieniem – Partią Unii Demokratycznej (PYD). W wymiarze wewnętrznym operacja ma posłużyć tureckim władzom do utrzymania mobilizacji nacjonalistycznego elektoratu.

Czy operacja „zwalczy terroryzm” w Syrii i przyspieszy zakończenie wojny?

Władze Turcji przedstawiają ofensywę w Syrii jako operację przeciw 8000 „terrorystów” (członków YPG). W istocie YPG, zwalczająca dżihadyzm i promująca socjalistyczne oraz równościowe hasła, skutecznie broni terytoriów pod swoją kontrolą przed atakiem organizacji dżihadystycznych (w tym ISIS) i wojsk Baszara al-Asada. Operacja „Gałązka oliwna” może pchnąć Kurdów do ściślejszego sojuszu z Asadem i w efekcie go umocnić. Turecki rząd, oficjalnie występujący przeciw Asadowi, wolałby, aby Afrin kontrolowały władze z Damaszku, a nie samorządy kurdyjskie. Turcy mieli nawet sugerować Kurdom, że wzniesienie syryjskich flag na budynkach urzędów uchroni je przed ofensywą. Na chaosie związanym z walkami kurdyjsko-tureckimi zyskać mogą także terroryści z organizacji dżihadystycznych.

Jak na „Gałązkę oliwną” reagują państwa regionu?

Reakcja państw regionu nie pokrywa się z podziałem na sojuszników i przeciwników Turcji i jest przeważnie negatywna dla władz w Ankarze. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Iranu, częściowo współpracującego z Turcją w kwestiach syryjskich, wezwało wojsko tureckie do zaprzestania ostrzałów Afrin i wycofania się z Syrii. Zdaniem Iranu operacja turecka wzmocni jedynie organizacje terrorystyczne. W ostrym tonie wypowiedział się również rząd Egiptu, określając te działania jako pogwałcenie syryjskiej suwerenności. Przychylniejsza Turcji jest jedynie prasa katarska. Osamotnienie Turcji w wyniku operacji w Syrii, pogłębione negatywną reakcją USA i UE oraz prawdopodobieństwem podjęcia sprawy przez RB ONZ, może skłonić tureckie władze do jej szybszego zakończenia.

O czym świadczy reakcja Rosji?

Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wyraziło zaniepokojenie turecką operacją. Ministerstwo Obrony zaś uznało, że do kryzysu doprowadziło „niekontrolowane dostarczanie przez Pentagon nowoczesnej broni proamerykańskim bojownikom”. Rosjanie będą wykorzystywać „Gałązkę oliwną” do podsycania napięć między Turcją a USA. Dwa fakty świadczą o tym, że jej pierwsza faza spotkała się ze zrozumieniem Rosji: nastąpiło wycofanie części stacjonujących w Afrin rosyjskich żołnierzy i otwarcie syryjskiej przestrzeni powietrznej dla tureckich myśliwców. Przypuszczalnie utrzymanie takiego stanowiska będzie zależało od ustępstw Turcji w innych obszarach, np. wobec popieranego przez Rosjan Baszara al-Asada czy od ograniczenia wsparcia dla syryjskiej opozycji.

Jakie mogą być konsekwencje dla NATO i UE?

Istnieje ryzyko eskalacji napięć między Turcją a USA, co będzie negatywnie oddziaływać na spójność Sojuszu. Może do tego doprowadzić rozszerzenie tureckiej ofensywy na Manbidż, gdzie Amerykanie wspierają YPG. Niepomyślnym scenariuszem byłoby, gdyby broń, którą przekazywali m.in. YPG w celu usprawnienia walki z ISIS, została wykorzystana w Turcji przez terrorystyczną Partię Pracujących Kurdystanu. NATO zostałoby wtedy postawione w trudnej sytuacji, w której jeden członek Sojuszu oskarżałby drugiego o wspierania terroryzmu. Dla państw UE główne zagrożenie wiąże się z eskalacją tzw. konfliktu turecko-kurdyjskiego. Jest prawdopodobne, że będzie się on przenosił na terytorium Europy za pośrednictwem tureckiej diaspory.

Źródło: www.pism.pl

Patrycja Sasnal , Karol Wasilewski, analitycy Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych

dodaj komentarz

komentarze


Rosomaki w rumuńskich Karpatach
 
Żołnierze z Mazur ćwiczyli strzelanie z Homarów
Zmiana warty w PKW Liban
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Polski producent chce zawalczyć o „Szpeja”
Olimp w Paryżu
Silne NATO również dzięki Polsce
Do czterech razy sztuka, czyli poczwórny brąz biegaczy na orientację
Rosomaki na Litwie
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Polskie „JAG” już działa
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Zostań podchorążym wojskowej uczelni
Nasza Niepodległa – serwis na rocznicę odzyskania niepodległości
Nowi generałowie w Wojsku Polskim
Polsko-czeska współpraca na rzecz bezpieczeństwa
Czarne Pantery w Braniewie
Patriotyzm na sportowo
Podlasie jest bezpieczne
Ukwiał po nowemu
Baza w Redzikowie już działa
Karta dla rodzin wojskowych
Zawsze z przodu, czyli dodatkowe oko artylerii
Jak dowodzić plutonem szturmowym? Nowy kurs w 6 BPD
Nurkowie na służbie, terminal na horyzoncie
Świętujemy naszą niepodległość
Nominacje generalskie na 106. rocznicę odzyskania niepodległości
Udane starty żołnierzy na lodzie oraz na azjatyckich basenach
Kamień z Szańca. Historia zapomnianego karpatczyka
Kancelaria Prezydenta: Polska liderem pomocy Ukrainie
Ile OPW w 2025 roku?
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Pod osłoną tarczy
Zapomogi dla wojskowych poszkodowanych w powodzi
Foka po egejsku
Wielka pomoc
Breda w polskich rękach
Ostre słowa, mocne ciosy
Kto dostanie karty powołania w 2025 roku?
Żołnierze, zdaliście egzamin celująco
Odznaczenia dla amerykańskich żołnierzy
Siła w jedności
Jutrzenka swobody
„Złote Kolce” dla sportowców-żołnierzy
Polski wkład w F-16
Hokeiści WKS Grunwald mistrzami jesieni
Mamy BohaterONa!
Kask weterana w słusznej sprawie
Capstrzyk rozpoczął świętowanie niepodległości
Szef MON-u o podkomisji smoleńskiej
Rumunia, czyli od ćwiczeń do ćwiczeń
Strategiczne partnerstwo
Olympus in Paris
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Każda żałoba jest inna
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Polska liderem pomocy Ukrainie
Nowe pojazdy dla armii
Polskie mauzolea i wojenne cmentarze – miejsca spoczynku bohaterów
Jacek Domański: Sport jest narkotykiem
„Bezpieczne Podlasie” na półmetku
Czworonożny żandarm w Paryżu
Byłe urzędniczki MON-u z zarzutami

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO