To najważniejsze w tym roku szkolenie pododdziałów rozpoznawczych w siłach zbrojnych. Dwa tysiące żołnierzy będzie ćwiczyć na poligonie w Wędrzynie nie tylko działania typowe dla zwiadowców, jak przenikanie na teren nieprzyjaciela czy dywersję, ale także rozpoznanie z powietrza z wykorzystaniem samolotów czy laserów zamontowanych w bezzałogowcach, a także skoki spadochronowe.
Na poligonie w Wędrzynie ruszyły dziś przygotowania do Centralnego Zgrupowania Pododdziałów Rozpoznawczych. Żołnierze budują trzy obozowiska, gromadzą uzbrojenie i sprzęt. W szkoleniu, które rozpocznie się 6 maja uczestniczyć będzie ponad 2 tys. żołnierzy, poza pododdziałami rozpoznawczymi także wojskowi z ośrodków radioelektronicznych, specjaliści z jednostek artylerii, piloci sił powietrznych oraz lotnictwo wojsk lądowych. Celem trwającego miesiąc szkolenia jest przećwiczenie współpracy pododdziałów z rożnych jednostek zajmujących się rozpoznaniem.
Nowinki technologiczne
Zajęcia podzielone zostały na kilka kursów, podczas których zwiadowcy będą uczyć się wykorzystywać do działań bojowych najnowszy sprzęt. Przećwiczą na przykład rozpoznanie z powietrza z wykorzystaniem samolotów, śmigłowców oraz bezzałogowych statków powietrznych. Rozpoznanie obrazowe polegające na wykorzystaniu narzędzi optycznych, kamer, radarów czy laserów zamontowanych w bezzałogowcach, samolotach czy satelitach jest obecnie najważniejszym sposobem pozyskiwania informacji z rejonów działań militarnych.
Z kolei podczas innego kursu w roli instruktorów wystąpią specjaliści z jednostek artyleryjskich. Zaprezentują zwiadowcom najnowsze urządzenia optoelektroniczne do precyzyjnego wskazywania celów, które mają zostać zniszczone oraz dokładnej oceny skutków uderzenia artyleryjskiego czy lotniczego.
W trakcie zintegrowanego szkolenia żołnierze będą uczyli się korzystać z najnowszych urządzeń walki radioelektronicznej do pozyskiwania informacji oraz działań dezinformacyjnych. Sekcje i grupy rozpoznawcze, z założenia działające na tyłach przeciwnika, będą współpracowały z komórkami zajmującymi się walką radioelektroniczną.
Dywersja i skoki spadochronowe
Nie zabraknie, rzecz jasna, zajęć typowych dla zwiadowców. Żołnierze będą ćwiczyli przenikanie na teren zajęty przez przeciwnika, ukryte działania na wrogim terenie, prowadzenie obserwacji czy dywersję. Będą musieli pokonywać przeszkody wodne i prowadzić osłonę przeprawy głównych wojsk.
Działać będą także w powietrzu. Zwiadowców czekają np. skoki spadochronowe. Żołnierze wykonają je pozorując przerzut grup i sekcji na teren zajęty przez przeciwnika. Po zrealizowaniu zadania będą musieli ewakuować desant rozpoznawczy. Na teren operacji przemieszczą się także drogą powietrzną bez użycia spadochronów – z tzw. przyziemienia. W tym celu muszą wybrać odpowiednie miejsce lądowania, przygotować ochronę lądowiska, a w drodze powrotnej miejsce lądowania dla śmigłowców i jak najszybszą ewakuację różnymi metodami, m.in. z użyciem technik linowych.
Zwiadowcy przećwiczą także rozpoznanie z użyciem sprzętu bojowego: transporterów opancerzonych, wojskowych samochodów, czy quadów. Wiele z tych zadań będzie połączonych ze strzelaniem sytuacyjnym z broni osobistej, a także armat bojowych wozów piechoty i broni pokładowej transporterów.
Dlaczego Wędrzyn?
Organizatorzy podkreślają, że poligon w Wędrzynie to idealne miejsce na tego typu szkolenia. Można tu prowadzić operacje zwiadowcze jednocześnie w terenie zabudowanym i otwartym. – Możemy łączyć taktykę czarną i zieloną. Dzięki temu podczas jednego szkolenia możemy mieszać różne rodzaje rozpoznania: zwykłe ogólnowojskowe w terenie zalesionym, rozpoznanie z powietrza, osobowe w terenie miejskim oraz radioelektroniczne – mówi płk Frączek, dowódca zgrupowania.
Jednostką odpowiedzialną za przygotowanie zgrupowania, koordynację szkolenia i ochronę obiektów jest 18 Białostocki Pułk Rozpoznawczy. Tylko ta jednostka na potrzeby zajęć przetransportowała na poligon ponad 200 sztuk sprzętu, m.in. 68 gąsienicowych bojowych wozów rozpoznawczych i 40 kołowych transporterów BRDM. W sumie na szkolenie żołnierze przywiozą około tysiąca sztuk sprzętu wojskowego. Szkoleniem zwiadowców ze wszystkich rodzajów sił zbrojnych kieruje płk Marcin Frączek, dowódca 18 Pułku.
W Wędrzynie, w czasie szkolenia odbędą się także zawody użyteczno-bojowe plutonów rozpoznawczych, które wyłonią najlepszy pododdział zwiadowców w roku 2017. Zgrupowanie zakończy się 9 czerwca.
autor zdjęć: Sebastian Brzezina, Marcin Głodzik
komentarze