moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Nowe życie giżyckich schronów

Władze Giżycka chcą udostępnić zwiedzającym trzy schrony przeciwlotnicze z czasów II wojny światowej. Największy ma niemal 350 mkw. O ich istnieniu przypomniały roboty budowlane prowadzone w mieście. W schronach miałaby powstać wystawa pamiątek sprzed 70 lat, a zwiedzającym o przeznaczeniu podziemi przypominałby sygnał imitujący nalot i alarm przeciwlotniczy.

Od wielu lat największą atrakcją turystyczną Giżycka jest Twierdza Boyen. To właśnie tam co roku organizowane są historyczne inscenizacje nawiązujące do lokalnych wydarzeń z czasów I wojny światowej. W Twierdzy zorganizowano też kilka ekspozycji, m.in. militarną w Laboratorium Prochowym. Można tu obejrzeć broń używaną na przestrzeni wieków, np. białą, artyleryjską czy palną.

Teraz pojawiła się szansa, by w garnizonowym mieście (stacjonuje tu 15 Brygada Zmechanizowana) powstała kolejna historyczna atrakcja, tym razem nawiązująca do czasów II wojny światowej. Wszystko za sprawą pomysłu władz miasta na zagospodarowanie poniemieckich schronów przeciwlotniczych, znajdujących się w samym centrum Giżycka. Pierwszy obiekt zlokalizowany przy pl. Grunwaldzkim, między kościołem ewangelickim a byłym ratuszem, ma niemal 350 mkw. Drugi jest nieco mniejszy i mieści się w pobliżu urzędu miasta. Trzeci natomiast jeszcze nie został zmierzony i opisany. Schrony wybudowano tuż przed wybuchem II wojny światowej. Mieściły po kilkaset osób i były przeznaczone dla miejscowej ludności, która skorzystała z nich w końcu 1944, chroniąc się przed nalotami sowieckiego lotnictwa.

Wejścia do bunkrów zostały zasypane niemal pół wieku temu. Pamiętali o nich głównie badacze i historycy. O otwarciu podziemi zdecydował przypadek. – Zapadły się płyty zasłaniające otwory wentylacyjne pierwszego ze schronów oraz wyjście ewakuacyjne. Do drugiego weszliśmy przy okazji remontu ulicy, nieopodal której się znajduje – przyznaje Wojciech Iwaszkiewicz, burmistrz Giżycka.

Podziemne bunkry nie od razu zostaną udostępnione zwiedzającym. Na razie stan techniczny pomieszczeń i korytarzy ocenili urzędnicy. Teraz specjaliści wydadzą opinię, czy budowle można dopuścić do użytkowania. Oceni je też konserwator zabytków. Władze miasta mają nadzieję, że pierwsze prace dostosowujące pomieszczenia dla zwiedzających, rozpoczną się w przyszłym roku. W tej chwili najlepiej zachowany jest największy schron. Dzięki temu, że jest w nim wciąż sprawna wentylacja, pomieszczenie jest suche. Główny problem to zasypane wejścia. – Gdybyśmy je odkopali, to w zasadzie można schron udostępniać turystom – uważa Iwaszkiewicz.

W giżyckim ratuszu liczą, że podziemia staną się wielką atrakcją turystyczną miasta. – Chcemy postawić na multimedialność, wprowadzając do schronów, m.in. odpowiednie światło i dźwięki, na przykład imitujące alarm oraz nalot, tak by oddać w pełni klimat czasów wojny – zapowiada burmistrz. W schronach zorganizowana byłaby również ekspozycja nawiązującą do wydarzeń z II wojny światowej. – Znalazłyby się tam też pamiątki w postaci zdjęć, historycznych dokumentów czy małych salek ekspozycyjnych. Zależy nam jednak przede wszystkim, by odtworzyć warunki, jakie panowały w schronach, gdy były one w pełniej gotowości do użytku – dodaje Iwaszkiewicz, kreśląc jednocześnie plan na zagospodarowanie tego miejsca na powierzchni. – Mogłaby tu być prowadzona jakaś działalność gospodarcza, np. kawiarenka czy sezonowy lokal gastronomiczny, z którego wchodziłoby się bezpośrednio do schronu – zaznacza.

Pomoc w przygotowaniu ekspozycji zadeklarowali już pasjonaci lokalnej historii, którzy posiadają sporo cennych przedmiotów. Bogdan Makowski z Giżycka zgromadził na przykład pełną dokumentację techniczną schronów, wiele opracowań oraz relacji świadków z tamtego okresu. Ma też swoje pomysły na przyciągnięcie turystów. – Z powodzeniem można organizować tu swoistą wędrówkę po schronach, czyli nietypowe podziemne spacery z przewodnikiem, który opowiadałby historię tego miejsca – mówi Makowski. A historii wokół giżyckich schronów narosło bardzo dużo. Od lat krążą legendy, że giżyckimi podziemiami można było przejść do Twierdzy Boyen, a następnie do Wilczego Szańca w Gierłoży, który w latach 1941–1944 był główną kwaterą Adolfa Hitlera. – To niestety nieprawda. Przecież twierdza mieści się na wyspie giżyckiej i jest okalana Kanałem Niegocińskim, Kanałem Piękna Góra i Kanałem Łuczańskim. Żeby móc pod nimi przejść, trzeba byłoby wkopać się przynajmniej 50 metrów w głąb ziemi, a to przy specyfice miejscowych gruntów nie jest technicznie możliwe – tak Bogdan Makowski obala jeden z mitów. Zaraz jednak dodaje, że giżyckie schrony i tak kryją wiele tajemnic.

Piotr Raszewski

autor zdjęć: Semu/Wikimedia

dodaj komentarz

komentarze


Tarcza Wschód. Porozumienia z Lasami i KOWR-em
 
Poznać rakietowego Homara
Święto ludzi z pasją
Tuzin rekordów Wojska Polskiego w pływaniu
Wywieś flagę państwową! Cześć Biało-Czerwonej!
Medycyna na morzu
Feniks zakończony. Pomoc trwa
Zmiany w organizacji bazy logistycznej w Jasionce
Powstaje armia dronów
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
Wylicytuj Buzdygan i pomóż chorym dzieciom!
Ratownicy medyczni szkolą się z samoobrony
Dobra wiadomość dla miłośników lotnictwa
Trzy dekady DGW
Szabla hubalczyków
Szef MSZ do Rosji: Nigdy więcej nie będziecie tu rządzić
„Wojskowe” przepisy budowlane do zmiany
Piękny przykład patriotyzmu
Zwycięstwo mordercy
Podniebny Pegaz
USA wycofają się z działań na rzecz pokoju w Ukrainie?
Zatopiony problem
Poszukiwania ofiar rzezi wołyńskiej
Strażnik nieba
Polskie rakiety do Homara-K już za trzy lata
Baltic Sea Under Control
Składy wysokiego ryzyka
Żołnierze usuwają skutki nawałnicy
Rodzina na wagę złota
Zjednoczeni pod Biało-Czerwoną
Wyrok za tragiczny wypadek
Nowi generałowie Wojska Polskiego
Więcej amunicji do Rosomaków
Podniebne wsparcie sojuszników
Spartakiadowe zmagania w Łasku
Viva Polaki! Viva liberatori!
Rex Bolizlavus
Polska kupi najnowsze rakiety AMRAAM
Jeszcze więcej OPW w roku 2025
Medale Pucharu Świata zdobyte przez żołnierzy na ringu
Double Eagle – podwodny tropiciel
Su-22, czyli cztery dekady w siłach powietrznych
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Polskie F-16 w służbie NATO
Zarzuty w sprawie ujawnienia fragmentów planu „Warta”
Wyścig zbrojeń wystartował
„Pułaski” na Atlantyku
Kolejowy sabotaż udaremniony
Ile kosztują Starlinki dla Ukrainy
Pierwsza misja Gripenów
Debiut polskiego AW149
Pracowity dyżur Typhoonów
Niezawiniona śmierć niezłomnego gen. Fieldorfa
Więcej polskiego trotylu dla USA
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Więcej na mieszkanie za granicą
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Musimy być gotowi na najtrudniejsze scenariusze
Polska i Norwegia zacieśniają stosunki
W Ełku wykuwają charaktery
Flaga, flaga państwowa, barwy narodowe – biało-czerwony przewodnik
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Tych chwil z Dachau nie da się wymazać…
PKW Łotwa – sojusznicze zaangażowanie
Żołnierze walczą z ogniem w Biebrzańskim Parku
Sport kształtuje mentalność
Pod żaglami – niepokonani z AMW
Pilecki ucieka z Auschwitz
Henry Szymanski na tropie prawdy
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Prezydent wręczył awanse generalskie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO