moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Co się zmieni na egzaminach sprawnościowych

Jest już gotowy projekt zmian w testach z wychowania fizycznego dla żołnierzy. Dokument opracował zespół ekspertów powołanych przez ministra obrony. Główne propozycje to wprowadzenie takich samych konkurencji dla kobiet i mężczyzn, nowe sprawdziany, np. zwinnościowy oraz zaostrzenie niektórych norm. Czy wejdą w życie, przesądzi konferencja uzgodnieniowa w marcu.

O zmianie egzaminu ze sprawności fizycznej żołnierzy mówiło się w wojsku już w 2014 roku. Wówczas to odbyła się konferencja naukowa zorganizowana przez Sztab Generalny WP, a jej główny wniosek zakładał ujednolicenie testów dla kobiet i mężczyzn.

W ubiegłym roku kierownictwo Ministerstwa Obrony Narodowej uznało, że obecnie obowiązująca formuła sprawdzianu nie do końca odzwierciedla faktyczną sprawność wojskowych. Przypomnijmy, że żołnierze podczas testu muszą zaliczyć m.in. marszobieg (ewentualnie pływanie), podciąganie się na drążku (lub ugięcia ramion) i bieg wahadłowy. – Ocena sprawności wymaga zmian i dostosowania wymogów do aktualnych potrzeb Sił Zbrojnych RP – podkreślał wówczas Bartłomiej Misiewicz, rzecznik MON.

Dlatego we wrześniu 2016 roku minister Antoni Macierewicz powołał specjalny zespół ekspertów, których zadaniem było opracowanie nowych testów i norm oceniających sprawność fizyczną mundurowych. W skład zespołu weszło około 40 osób, m.in. szkoleniowcy, przedstawiciele jednostek wojskowych czy uczelni. – Po kilku miesiącach prac, jesteśmy na finiszu. Opracowując propozycje braliśmy pod uwagę wnioski po konferencji, ale też normy, które już kiedyś w wojsku obowiązywały – mówi ppłk Mirosław Bembnowicz, szef Wydziału Wychowania Fizycznego i Sportu Zarządu Planowania Użycia Sił Zbrojnych i Szkolenia Sztabu Generalnego WP, jednocześnie zastępca przewodniczącego zespołu.

Taki sam dystans dla kobiet i mężczyzn

Jedna z propozycji zespołu zakłada ujednolicenie sprawdzianu z wf. dla kobiet i mężczyzn. Dotyczy to zwłaszcza żołnierzy, którzy służą w zespołach bojowych i szturmowych jednostek wojsk specjalnych i oddziale specjalnym Żandarmerii Wojskowej. – Zakres i rodzaj zadań realizowanych przez te grupy wojskowych wymagają utrzymania wysokiej sprawności fizycznej niezależnie od płci – uzasadnia ppłk Bembnowicz.

Jeśli zmiany wejdą w życie kobiety będą musiały zaliczać takie same konkurencje jak mężczyźni. Na przykład marszobieg na dystansie 3 tysięcy metrów (obecnie kobiety biegną 1000 metrów). Taryfą ulgową dla pań mają być w tym przypadku normy czasowe. Mężczyzna (do 25 roku życia), aby dostać piątkę będzie musiał przebiec ten dystans w ciągu 12 minut i 30 sekund, kobieta będzie miała na to 14 minut i 10 sekund. – Te wymogi mają realne podstawy. Opracowując normy braliśmy bowiem pod uwagę różnice procentowe najlepszych wyników w biegach uzyskiwanych przez mężczyzn i kobiety w sporcie wyczynowym. Wynosiły one 10-12% – wyjaśnia ppłk Bembnowicz. Oficer przyznaje, że obowiązujące obecnie normy budzą wiele dyskusji w środowisku wojskowym. – Nic dziwnego. Nie może być tak, że kobieta będąc na przykład dowódcą plutonu, zdaje egzamin według niższych norm niż jej podwładni. Jeśli chce być żołnierzem dowódcą, musi podjąć wyzwanie i dawać przykład. Zgodnie z zasadą szkolisz, dowodzisz, odpowiadasz – mówi oficer.

Rewolucji nie będzie

Autorzy zmian zaproponowali też nowe konkurencje. Wśród nich Biegowy Test Siłowy (BTS, z elementami podciągania na drążku, skłonami i przeskokami), Biegowy Test Zwinnościowy (BTZ, z wymykami, skokami przez skrzynię, przewrotami na materacu) oraz pokonanie toru przeszkód w Ośrodku Sprawności Fizycznej. Podczas tego ostatniego zadania żołnierz będzie musiał m.in. przeskoczyć rów, wbiec na pochylnię, przeczołgać się przez tunel i wspiąć się na ściankę za pomocą liny. – To konkurencje, które w programach szkolenia wojsk obowiązują od dawna, a w 2014 roku wpisano je w program zajęć z wychowania fizycznego. Dowódcy pododdziałów uzyskali więc uprawnienia do prowadzenia zajęć z wychowania fizycznego, chociażby z zakresu atletyki terenowej, czy BTS. Jeśli więc dowódca ma tego wymagać od podwładnych, to sam musi to umieć, być sprawdzany i oceniany – dodaje podpułkownik.

Trzy nowe konkurencje będą jednak dotyczyć tylko wybranych grup wojskowych. Chodzi tu o żołnierzy do 30 roku życia głównie z zespołów bojowych jednostek wojsk specjalnych i oddziału specjalnego ŻW, a także dowódców niższych szczebli. Jeśli na terenie jednostki nie będzie Ośrodka Sprawności Fizycznej, to żołnierz będzie zaliczał BTS. Biegowy Test Zwinności z kolei będą zdawać piloci i nawigatorzy, którzy mają nie więcej niż 30 lat. Po ukończeniu trzydziestego roku życia, żołnierze będą wykonywać popularne „brzuszki”.

Eksperci przeanalizowali także normy sprawdzianu dla mężczyzn. Proponują je podnieść. Jednak, jak zaznacza ppłk Bembnowicz, żadnej rewolucji tu nie będzie. – Po prostu wracamy do rozwiązań sprzed kilku lat. Obecnie żołnierz w wieku 26-30 lat, aby dostać piątkę z biegu na 3000 metrów musi pokonać ten dystans w 13 minut i 15 sekund. Po zmianach będzie musiał zmieścić się w czasie 12,45 – dodaje oficer.

Ostrzejsze będą też normy ćwiczeń sprawdzających siłę mięśni brzucha. Na przykład 23-letni żołnierz, który nie jest dowódcą, nie służy w wojskach specjalnych oraz siłach powietrznych, zamiast 60 brzuszków, będzie musiał robić 70. Starszych – w wieku 31-35 lat – zamiast 55 czekają 62 brzuszki. W przypadku pływania dystans dla każdej męskiej grupy wiekowej wydłużono o 25 metrów.

Zdaniem przedstawicieli zespołu to wymagania adekwatne do zadań, jakim musi sprostać każdy żołnierz. – Normy obowiązujące w Siłach Zbrojnych RP nie mogą być gorsze niż w innych państwach członkowskich NATO – podkreśla ppłk Bembnowicz.

Ocena ma motywować

Projekt przygotowany przez zespół ekspertów utrzymuje dotychczasowy podział na osiem grup wiekowych (grupa I – do 25 lat, grupa II – od 26 do 30 lat, itd., ostatnia VI grupa – to osoby powyżej 55 lat). Zmodyfikowane zostały natomiast niektóre kolumny dzielące żołnierzy, m.in. ze względu na rodzaj jednostki wojskowej i zajmowane stanowisko. Obok dowódców niższych szczebli (batalionu, kompanii, drużyny, sekcji) i pozostałych żołnierzy wojsk specjalnych znaleźli się też spadochroniarze. Do przedostatniej kolumny pod nazwą „pozostali żołnierze” przesunięto z kolei wojskowych zajmujących stanowiska służbowe w instytucjach cywilnych oraz w korpusach: medycznym, sprawiedliwości i obsługi prawnej, duszpasterstwa, wychowawczym (orkiestry i zespoły). Od 2008 roku są oni przypisani do kolumny V, zarezerwowanej głównie dla żołnierzy z kategorią „zdolny z ograniczeniami”. – Nie może być tak, że zdrowi żołnierze: prawnicy, lekarze, czy ci z korpusu wychowawczego zdają egzamin sprawnościowy według takich samych norm jak żołnierze, którzy mają problemy zdrowotne, ale mogą pełnić służbę – podkreśla ppłk Bembnowicz.

Przedstawiciele zespołu zaproponowali też zmianę obecnie obowiązującego systemu oceniania. Ich zdaniem ocenianie każdej z konkurencji według takiej samej skali, nie mobilizuje żołnierza, by trudniejsze zadania, np. marszobieg lub pływanie, wykonał na ocenę pozytywną. Jeśli MON zaakceptuje propozycje, wyniki właśnie tych konkurencji będą kluczowe przy ocenie ze sprawności. Żołnierz, który nie zaliczy tego etapu, nie dostanie oceny dobrej ze sprawdzianu.

Projekt zmian przygotowany przez ministerialny zespół jest już po wstępnych konsultacjach w resorcie, m.in. z przedstawicielami jednostek wojskowych. Uwagi do propozycji mają być omawiane podczas marcowej konferencji uzgodnieniowej. Dopiero wtedy mają zapaść wiążące decyzje. Ewentualne zmiany zapisane w rozporządzeniu ministra mogłyby wejść w życie dopiero w 2019 roku.

Paulina Glińska

autor zdjęć: kpt. Rafał Nowak

dodaj komentarz

komentarze

~MaT
1487089260
Pchają sie baby do woja,a normy sprawnościowe mniejsze od facetów, kasa ta sama, a robic babeczką to sie nie chce, to za ciężkie, tamto za brudne. Wielkie zrównanie, babeczka na 5 może dobiec 1 min i 40 sek po facecie, wielka mi sprawiedliwość. Eksperci pracowali, żałosne :D
26-7B-54-AC

„Steadfast Defender ’24”. Kolejne uderzenie
 
Priorytety polityki zagranicznej Polski w 2024 roku
Trotyl z Bydgoszczy w amerykańskich bombach
Daglezje poszukiwane
Święto biało-czerwonej w Brzesku z Wojskiem Polskim
Pod skrzydłami Kormoranów
Jak Ślązacy stali się panami własnego domu
Dumni z munduru
Weterani pokazują współczesny wymiar patriotyzmu
W obronie wschodniej flanki NATO
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Akcja „Bielany”, czyli Junkersy w ogniu
Awanse na Trzeciego Maja
Ameryka daje wsparcie
Wypadek na szkoleniu wojsk specjalnych
Pytania o europejską tarczę
Wiceszef MON-u: w resorcie dochodziło do nieprawidłowości
Ukraińscy żołnierze w ferworze nauki
Flaga, flaga państwowa, barwy narodowe – biało-czerwony przewodnik
Żołnierze ewakuują Polaków rannych w Gruzji
Lekkoatleci udanie zainaugurowali sezon
„Widziałem wolną Polskę. Jechała saniami”
W Italii, za wolność waszą i naszą
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wojna w świętym mieście, część trzecia
Wojskowi medycy niosą pomoc w Iraku
Biel i czerwień łączy pokolenia
25 lat w NATO – serwis specjalny
Pierwsi na oceanie
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Patriotyczny maraton
Wioślarze i triatlonistka na podium
Husarz na straży nieba
Telefon zaufania dla żołnierzy czynny całą dobę
Wojna w świętym mieście, epilog
Ta broń przebija obronę przeciwlotniczą
Święto stołecznego garnizonu
NATO na północnym szlaku
Pilecki ucieka z Auschwitz
Posłowie dyskutowali o WOT
Systemy obrony powietrznej dla Ukrainy
Barwy Ojczyzny
Marynarka pilnuje gospodarczego krwiobiegu
Więcej pieniędzy dla żołnierzy TSW
Szybki marsz, trudny odwrót
Polsko-australijskie rozmowy o bezpieczeństwie
Tragiczne zdarzenie na służbie
Pływacy i maratończycy na medal
Pierwszy polski F-35 na linii produkcyjnej
Morska Jednostka Rakietowa w Rumunii
Zmiany w dodatkach stażowych
Gunner, nie runner
Wytropić zagrożenie
Prezydent mianował dowódców DGRSZ i DWOT
Wyrusz szlakiem na Monte Cassino
Wojskowy bój o medale w czterech dyscyplinach
Bohater września ’39 spełnia marzenia
Polscy żołnierze stacjonujący w Libanie są bezpieczni
„Sandhurst” – szczęśliwa trzynastka!
Weterani pod wszechstronną opieką
NATO on Northern Track
Operacja „Synteza”, czyli bomby nad Policami
Prezydent chce wzmocnienia odporności państwa

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO