Mobilny radar Bystra to następca Soły, mający dwukrotnie większy zasięg – 80 kilometrów. Okrętowy system transmisji wiadomości MHS PIGEON pozwala na łączność z jednostkami innych państw NATO. Blachy pancerne Armstal, używane m.in. w Rosomakach, powstają… ze złomu. Przedstawiamy kolejne produkty nagrodzone Defenderami na targach zbrojeniowych w Kielcach.
Organizatorem konkursu o nagrodę Defender są Targi Kielce. W skład jury przyznającego ten laur wchodzą urzędnicy z czterech ministerstw - Obrony Narodowej, Spraw Zagranicznych, Gospodarki oraz Nauki i Szkolnictwa Wyższego, a także przedstawiciele Sił Zbrojnych RP. W tym roku komisja konkursowa postanowiła wyróżnić dziesięć produktów militarnych prezentowanych na XXIV Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach.
Radar dla Popradów
Jednym z nich jest zdolna do przerzutu stacja radiolokacyjna Bystra, opracowana przez inżynierów ze spółki PIT-Radwar należącej do Polskiej Grupy Zbrojeniowej.
Radar ten jest, w dużym uproszczeniu, następcą używanych od kilku lat przez naszą armię mobilnych stacji radiolokacyjnych krótkiego zasięgu o kryptonimie Soła. Ministerstwo Obrony Narodowej zleciło PIT-Radwarowi w 2011 roku opracowanie Bystrej, ponieważ systemy Soła mogą co prawda śledzić jednocześnie aż 64 statki powietrzne, jednak ich zasięg wynosi jedynie 40 kilometrów. Nowa konstrukcja miała nie tylko obserwować większy obszar, ale również dostarczać dokładniejsze dane na temat wykrytych obiektów, dzięki zastosowaniu anteny aktywnej AESA (Soła dysponuje anteną pasywną).
Prototyp Bystrej zbudowano w 2014 roku i od tego czasu stacja przeszła już wymagane przez wojsko testy i badania. Podczas MSPO w Kielcach można było zobaczyć gotowy do wdrożenia do służby efekt prac polskich inżynierów.
– To bardzo dobry radar, który umożliwia śledzenie nie tylko celów powietrznych, jak samoloty, śmigłowce czy drony. Bystrej można również używać do obserwacji pola walki i do śledzenia trajektorii lotu pocisków moździerzowych czy rakiet manewrujących – podkreśla Grzegorz Kuzia, główny specjalista w dziale rozwoju biznesu PIT-Radwar.
Choć twórcy sprzętu niechętnie dzielą się szczegółami technicznymi Bystrej, czemu nie należy się dziwić, zdradzają jednak, że nowy radar dysponuje zasięgiem prawie dwukrotnie większym niż Soła – czyli około 80 kilometrów. To bardzo dużo, zważywszy, że jest to stacja radarowa stworzona jako „oczy” i „uszy” dla zestawów rakietowych Poprad o zasięgu kilku kilometrów.
Nie wiadomo, kiedy dokładnie Bystre trafią do polskiej armii. Zgodnie z „Planem Modernizacji Technicznej na lata 2013-2022”, wojsko miało do roku 2022 otrzymać 19 sztuk tych radarów.
Łączność dla okrętów
Kolejnym produktem, który został wyróżniony nagrodą Defender podczas tegorocznego salonu w Kielcach, jest okrętowy system edycji i transmisji wiadomości MHS PIGEON, opracowany przez inżynierów z firmy KenBIT.
Jak podkreśla Adam Wydro, elektronik pracujący w tej spółce, MHS PIGEON jest komputerowym systemem łączności do przesyłania wiadomości tekstowych (w tym zakodowanych) nie tylko odbiorcom z danego okrętu. – Umożliwia kontaktowanie się z innymi okrętami, w tym także z jednostkami z innych państw NATO – podkreśla Wydro.
KenBIT-owski system MHS PIGEON jest już używany przez naszą armię. Jego wcześniejsza wersja została zainstalowana na sześciu rodzimych okrętach, w tym m.in. na ORP „Resko” i ORP „Dąbie”. Najnowsza odmiana urządzenia trafiła natomiast na wyposażenie nowego polskiego niszczyciela min ORP „Kormoran”, który ma zostać przekazany Marynarce Wojennej RP w najbliższych miesiącach.
Stal ze złomu
Produkowane na fińskiej licencji przez spółkę Rosomak SA Kołowe Transportery Opancerzone Rosomak uznawane są za jedne z najlepszych konstrukcji w swojej klasie. Choć wiele elementów KTO jest sprowadzanych od zagranicznych dostawców, w tym 30-milimetrowa armata, to bardzo wiele strategicznych podzespołów powstaje w Polsce.
Tak jest z blachami pancernymi, z których zbudowany jest Rosomak. Ich wytwarzaniem zajmuje się m.in. Huta Stali Jakościowych ze Stalowej Woli. – Mamy pełny cykl produkcji, od wytopu, poprzez walcowanie, obróbkę cieplną, aż po wycinanie gotowych elementów z blach pancernych – podkreśla Wojciech Maj, dyrektor handlu i rozwoju sprzedaży spółki.
Podczas tegorocznego MSPO Huta została wyróżniona przez komisję konkursową Defenderów za jeden ze swoich flagowych produktów, a mianowicie za blachę pancerną Armstal. Co jest w niej wyjątkowego? – Dla wielu osób może być zaskoczeniem, że ten produkt powstaje ze złomu – wyjaśnia Maj. Podkreśla, że wiele pracy zajęło inżynierom z Huty opracowanie procesu przerobu metalowych „śmieci” w wysoko jakościową stal pancerną, którą można wykorzystywać do budowy transporterów, bankowozów, strzelnic czy specjalnych kontenerów.
Podczas XXIV edycji Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach nagrody Defender były przyznawane w siedmiu kategoriach (grupach) sprzętu: dowodzenia i rozpoznania, zabezpieczenia logistycznego, wsparcia działań, szkoleniowego, środków walki rodzaju wojsk, wyposażenia indywidualnego żołnierza/ funkcjonariusza, specjalnego, pozostałego. W naszym cyklu przedstawiamy wszystkich nagrodzonych.
autor zdjęć: KW
komentarze