moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Imponuje mi upór i walka Polaków

Imponuje mi wasz upór i walka o niepodległość na przestrzeni wieków – mówi gen. Fernando García-Vaquero, szef sztabu szpicy NATO z 7 Brygady Piechoty Lekkiej „Galicia”, którą przerzucono do Polski w ramach ćwiczeń Sojuszu. Opowiada o jej roli i sile: 1300 żołnierzy hiszpańskich, brytyjskich i albańskich, helikoptery AH-64 Apache z US Army i 500 „hiszpańskich Humvee”.


W Polsce znalazł się kontyngent hiszpański, w jakiej roli i kto go tworzy?

Gen. Fernando García-Vaquero: Kontyngent przybył do Polski w ramach VJTF z NRF 16, czyli tzw. szpicy – Sił Natychmiastowego Reagowania z Sił Odpowiedzi NATO (j. ang. VJTF – Very High Readiness Joint Task Force z NRF – NATO Response Force). Wsparcie zapewnia nam także komenda wysokiej gotowości Cuartel General Terrestre de Alta Disponibilidad (CGTAD) z Bétera-Valencia, która w Hiszpanii jest sztabem szpicy, tak jak w Polsce Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni w Szczecinie. W skład naszego zgrupowania wchodzą także bataliony brytyjski i hiszpański, kompania albańska oraz helikoptery AH-64 Apache z US Army. W sumie daje to siłę 1300 żołnierzy wraz z towarzyszącymi 500 pojazdami oraz zapleczem logistycznym.

Jakimi pojazdami?

Głównie Vehículos de Alta Movilidad Táctica – URO VAMTAC. Można je nazwać hiszpańskimi Humvee.

A jaka jest wasza rola podczas manewrów w Polsce?

Znaleźliśmy się w Polsce w ramach ćwiczeń „Brilliant Jump 2016”, które były sprawdzianem tego, jak szybko NATO może przerzucić siły VJTF. Środki hiszpańskie i brytyjskie zostały przetransportowane drogą morską za pośrednictwem portu w Szczecinie, Albańczycy dotarli od strony południowej drogą lądową. Nasi ludzie przybywali też do portu lotniczego we Wrocławiu. Całość środków była zatem transportowana drogą morską, a siły drogą lotniczą. Wszystkie dotarły w rejon Żagania i Świętoszowa w trzy dni.


Przed „Anakondą” Hiszpanie wzięli udział w ćwiczeniach „Valiant Falcon 16”.

Tu na miejscu będziemy wykonywali zadania tylko i wyłącznie na poligonie Karliki-Żagań, nie przewidujemy przemieszczenia w inny rejon Polski. Po „Brilliant Jump 2016”, które trwało do 27 maja, odbyliśmy kolejne międzynarodowe szkolenie – „Valiant Falcon 16”. Ono z kolei sprawdzało kompatybilność działań i procedur podczas wspólnej operacji pododdziałów z różnych krajów. Prócz nas byli tam żołnierze z Polski, Wielkiej Brytanii i USA. A od dziś przez trzy dni, do 10 czerwca, będziemy brali udział w ćwiczeniach „Anakonda-16”.

Hiszpańscy żołnierze będą poznawali Polskę w swoim czasie wolnym?

Grafik ćwiczeń jest bardzo napięty, więc prawie nie mamy czasu wolnego. Mimo to zaplanowaliśmy podróż historyczną – zwiedzanie niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego KL Auschwitz – oraz wizytę we Wrocławiu. Niestety, nie mamy też czasu na spotkania z okolicznymi mieszkańcami, ale przed przyjazdem sporo czytałem na temat Polski. Bardzo imponuje mi wasz upór i walka o niepodległość na przestrzeni wieków, sposób, w jaki byliście w stanie dać świadectwo waszych cech narodowych.

A jaka jest współpraca z Wojskiem Polskim?

Układa się bardzo dobrze, żeby nie powiedzieć – świetnie. Ściśle współpracujemy z 34 Brygadą Kawalerii Pancernej. Mogę śmiało powiedzieć, że wyznajemy te same wartości, jako równoprawni członkowie NATO. Czasami język okazuje się problemem, ale żołnierzom zawsze uda się porozumieć w trybie natychmiastowym.


Kilka pytań do żołnierzy hiszpańskiej szpicy :) Film: Combat Camera / DORSZ

W waszym kontyngencie znajduje się podobno porucznik, który mówi po polsku?

Tak. Jest to porucznik rezerwy powołany na czas ćwiczeń, na co dzień mieszkający w Niemczech, gdzie prawdopodobnie studiował polonistykę. Obecnie wykonuje zadania w naszym sztabie. Jest to tak samo egzotyczny przypadek jak pana – osoba w polskim mundurze mówiąca po hiszpańsku.

Brigada Orgánica Polivalente „Galicia” VII to najlepiej wyszkoleni i zaprawieni w bojach hiszpańscy żołnierze. Brali udział w misjach w Bośni i Hercegowinie, Kosowie, Iraku, Afganistanie, Pakistanie i Libanie. W ich wyposażeniu znajdują się niszczyciele czołgów Centauro, hiszpańskie bojowe wozy piechoty VEC M-1, pojazdy typu MRAP (odporne na wybuchy min pułapek) RG-31 i transportery BMR-M1.

rozmawiał ppor. Szymon Pereira-Brodnicki

autor zdjęć: kpt. Adriana Wołyńska, chor. Rafał Mniedło

dodaj komentarz

komentarze

~arek
1465411980
CZOŁEM PANIE PORUCZNIKU! GRATULUJĘ WYWIADU Z PANEM GENERAŁEM Z HISZPANII.A MÓWIŁEM, ŻE DASZ RADĘ:) POZDRAWIAM A.M
E0-48-33-5D

Pogrom rosyjskiego lotnictwa strategicznego
 
Wyzwanie, które integruje
100 lat historii Szkoły Orląt
Ogniem i tarczą
„Baltops” także na lądzie
100 samolotów na 100-lecie Szkoły Orląt
Śmierć gorsza niż wszystkie
Apache. Zabójczy dla czołgów
Podróż w ciemność
Wojsko zmodyfikowało program śmigłowcowy
Apache’e z szachownicą
Na Wiejskiej o wydatkach na obronność i weteranach
Sportowcy z „armii mistrzów” na podium wioślarskich ME
O ochronie infrastruktury i morskich szlaków
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Generał, olimpijczyk, postać tragiczna
Od chaosu do wiktorii
Donald Tusk: W kwestii bezpieczeństwa słowa zamieniliśmy w czyny
Trzy okręty, jeden zespół
Żołnierze z dodatkiem od czerwca
Dodatkowe kamizelki dla żołnierzy
Najlepsi snajperzy wśród specjalsów
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Lekcje na poligonie
Typhoony i Gripeny nad Bałtykiem
Abrams M1A2SEPv3 – wzorzec nowoczesnych czołgów
Misja PKW „Olimp” doceniona
Nowe cele obronne NATO
Kolejny model Grota dla żołnierzy
Wschodnia flanka walczy w przeciwnikiem
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Po medale z okazji 100-lecia LAW-u
Nowy rozdział w historii Mesko
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Prace nad kadłubem dla kolejnego Husarza
Dzień, który zmienił bieg wojny
Ewakuacja Polaków z Izraela
Letni wypoczynek z MON-em
Podejrzane manewry na Bałtyku
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Film o Feniksie i terytorialsach
PGZ na nowo
Judocy Czarnej Dywizji najlepsi w Wojsku Polskim
Jeśli przerzut, to tylko z logistykami
Czterej pancerni przeciw wyklętym
Jak czynić dobro, czyli Buzdygan w akcji
100-lecie Lotniczej Akademii Wojskowej w Dęblinie
Specjalsi opanowali amerykański okręt
Nasi czołgiści najlepsi
Kajakarze i ratownicy wodni z workiem medali
Rosjanom wyciekły dwa miliony tajnych dokumentów
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zmagania sześcioosobowych armii
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
„Baltops” – co potrafią bezzałogowce
Srebrni wioślarze, brązowa szablistka
„Zapad’ 25” przenosi się dalej od polskiej granicy
Wieczór pełen koszykarskich emocji
Nie żyje żołnierz PKW Irak
Współpraca MON-u z weteranami i rezerwistami
Kręgosłup dowodzenia Wojskiem Polskim
W strategicznym miejscu o bezpieczeństwie Polski
Bezzałogowce w Wojsku Polskim – serwis specjalny
Droga do zespołu bojowego GROM
DNA GROM-u
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO