moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

71 lat od zakończenia II wojny światowej w Europie

Wzięło w niej udział 61 państw, walki przeorały trzy kontynenty, według szacunków pochłonęła od 50 do 80 milionów ofiar. 71 lat temu zakończyła się II wojna światowa. Polska wyszła z niej jako jeden z najbardziej okaleczonych uczestników. I tylko pozornie znalazła się w obozie zwycięzców.

Gen. Keitel podpisuje akt bezwarunkowej kapitualcji III Rzeszy.

„Keitel rzucił na nas nienawistne spojrzenie, poprawił monokl, usiadł na krawędzi fotela i podpisał każdy z pięciu egzemplarzy dokumentu” – wspominał po latach sowiecki marszałek Gieorgij Żukow, jeden z sygnatariuszy aktu bezwarunkowej kapitulacji nazistowskich Niemiec. Tak oto późnym wieczorem 8 maja 1945 roku w Berlinie zakończyła się europejska odsłona największego konfliktu w dziejach świata. Ale w kasynie oficerskim w dzielnicy Karlshorst pobrzmiewały już coraz bardziej wyraźnie echa kolejnego konfliktu.

Losy wojny faktycznie zostały rozstrzygnięte dużo wcześniej, kiedy Niemcy z kretesem przegrały pod Stalingradem i na Łuku Kurskim, a potem nie zdołały odeprzeć alianckiego lądowania w Normandii. Kolejne miesiące oznaczały ich agonię. Berlin musiał paść. Pierwsza dotarła do niego Armia Czerwona, która po prostu miała bliżej. – Zachodni alianci, by dotrzymać jej kroku i wejść do stolicy Niemiec musieliby pewnie zorganizować desant, a po klęsce „Market Garden” wcale nie byli do tego chętni – podkreśla prof. Antoni Dudek, historyk z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Poza tym nie chcieli drażnić Stalina. Po konferencji w Jałcie w lutym wpływy w Europie zostały podzielone. – Losy kontynentu, a co za tym idzie świata mogłyby się potoczyć inaczej, gdyby wcześniej zachodni alianci zdecydowali się otworzyć drugi front nie w Normandii, lecz na Bałkanach. Stalin cały czas domagał się od nich odciążenia Armii Czerwonej, nie mógł jednak narzucić im, gdzie mają desantować się ich wojska. Musiał milczeć, tym bardziej, że korzystał z materialnej pomocy w ramach „Lend-Lease’u” – zaznacza prof. Dudek. – O takim rozwiązaniu mówił Churchill, nie bardzo chcieli go Amerykanie. Ostatecznie zostało ono odrzucone – dodaje.

Po raz pierwszy Niemcy podpisali kapitulację 7 maja. Doszło do tego we francuskim Reims, gdzie mieściła się kwatera Alianckich Sił Ekspedycyjnych. Niemieckiej delegacji przewodniczył wówczas gen. Alfred Jodl, szef sztabu Wehrmachtu. Aliantów reprezentowali brytyjski gen. Walter Bedell Smith oraz sowiecki wojskowy gen. Iwan Susłoparow. Już po wszystkim Stalin rzucił jednak: „Tak być nie może. Dokument trzeba podpisać raz jeszcze, w Berlinie”. – Była to kwestia prestiżowa. Stalin chciał zaakcentować rolę Armii Czerwonej tak mocno, jak tylko można było – wyjaśnia prof. Dudek.

I tak następnego dnia w berlińskiej kwaterze Żukowa, pojawił się feldmarszałek Wilhelm Keitel, szef Naczelnego Dowództwa Wehrmachtu, brytyjski marszałek Arthur Tedder i gen. Carl Spaatz z armii Stanów Zjednoczonych. Zjawił się też francuski generał Jean de Lattre de Tassigny. De Gaulle polecił mu, by za wszelką cenę zasiadł przy stole i w imieniu Francji podpisał akt kapitulacji. Kiedy de Tassigny’emu tego odmówiono, zagroził samobójstwem. Wtedy Keitel rzucił złośliwie: „Może powinien pan złożyć dwa podpisy: jako zwycięzca i pokonany”. Francuz przez pewien czas był jednym z dowódców armii kolaboracyjnego państwa Vichy.



Impas trwał kilka godzin. Ostatecznie de Tassigny dopiął swego. Złożył podpis pod aktem kapitulacji, a Francja wśliznęła się do grona mocarstw. Wkrótce otrzymała w Niemczech swoją strefę okupacyjną. Akt kapitulacji podpisany został o 22:30. W Moskwie było już po północy. I dlatego właśnie państwa bloku wschodniego Dzień Zwycięstwa obchodzą nie 8, lecz 9 maja. Polska przez długi czas była wśród nich. Do grona państw świętujących 8 maja oficjalnie dołączyliśmy dopiero w ubiegłym roku.

W wyniku hitlerowskiej napaści Polska straciła 16 procent swoich obywateli, przez kilkadziesiąt lat nie odzyskała też suwerenności. Wprost spod okupacji niemieckiej dostała się w sowiecką strefę wpływów. Mimo zakończenia wojny, w kraju jeszcze przez dobrych kilka lat trwały walki. Naprzeciw Armii Czerwonej i sprzymierzonych z nią sił bezpieczeństwa oraz „ludowego” Wojska Polskiego stanęli żołnierze, którzy nie pogodzili się z komunistyczną władzą.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Lt. Moore / US Army - National Archives and Records Administration, Wikimedia

dodaj komentarz

komentarze


Polskie Bayraktary nad Turcją
Rój bezzałogowców nad Orzyszem
Maratońskie święto w Warszawie
Wyspa komandosów i walka z morskim żywiołem
Kawaleria pancerna spod znaku 11
Brytyjczycy na wschodniej straży
Polsko-unijne rozmowy o „murze dronowym”
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Dzień Bezpieczeństwa na Baltexpo
Na Baltexpo o bezpiecznym morzu
Unia chce zbudować „mur dronowy"
Pocisk o chirurgicznej precyzji
Żołnierze testują nowoczesne drony. To polska robota
Weterani pamiętają
Historia jest po to, by z niej czerpać
Medicine for Hard Times
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Abolicja dla ochotników
Leopardy i Rosomaki pokonały Odrę
Polski „Wiking” dla Danii
Terytorialsi w akcji
W poszukiwaniu majora Serafina
Natowska sieć rurociągów obejmie Polskę
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Priorytetowe zaangażowanie
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
Speczespół wybierze „Orkę”
Koniec pewnej epoki
Poligon dla medyków w mundurach
GROM. Kulisy selekcji do jednostki specjalnej
Mity i manipulacje
Trzeba wzmocnić suwerenność technologiczną Polski
Zjednoczyć wysiłek w przeciwdziałaniu presji migracyjnej
Władze USA zapowiadają poważne zmiany w amerykańskiej armii
Kopuła nad bewupem
Terytorialsi ćwiczyli taktykę i walkę z pożarem
„Road Runner” w Libanie
POLMARFOR, czyli dowodzenie na Bałtyku
Kircholm 1605
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
W wojsku orientują się najlepiej
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Polskie „Tygrysy” nagrodzone w Portugalii
Okiełznać Borsuka
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Jednym głosem w sprawie obronności
Kaczka wodno-lądowa (nie dziennikarska)
Czarna taktyka terytorialsów
Dziki na Legwanach
Drugi wojskowy most
Pływali jak morscy komandosi
Koniec dzieciństwa
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Czarna taktyka terytorialsów
Europa ma być zdolna do obrony
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Wyzwaniem – czas
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Carl-Gustaf przemówił

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO