moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Polsko-kanadyjski szturm w Bieszczadach

Polską granicę nielegalnie przekroczyła podejrzana osoba. Jest uzbrojona i niebezpieczna. Trzeba jak najszybciej odszukać jej kryjówkę, a potem zatrzymać. Według takiego scenariusza ćwiczyli kilka dni temu polscy i kanadyjscy żołnierze. Wojskowych wspierało także kilkudziesięciu funkcjonariuszy Straży Granicznej. Trening w Bieszczadach potrwa do końca miesiąca.



Kawalerzyści w Bieszczadach zameldowali się na początku kwietnia. – Dla nas to kolejna okazja do wspólnych ćwiczeń z żołnierzami 3 Królewskiego Pułku Sił Zbrojnych Kanady. Kilka tygodni temu trening zakończył 1 Batalion Kawalerii Powietrznej z Leźnicy Wielkiej. Teraz na szkolenie przyjechali żołnierze z pododdziału rozpoznawczego 25 Batalionu Dowodzenia – mówi kpt. Tomasz Pierzak, oficer prasowy 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. – Zwiększamy interoperacyjność jednostek i wymieniamy się doświadczeniami. To znacząco podnosi poziom naszego wyszkolenia.

W ćwiczeniach bierze udział około 50 polskich i 50 kanadyjskich żołnierzy. Ponieważ odbywają się w strefie przygranicznej, to w manewrach uczestniczą także funkcjonariusze Wydziału Zabezpieczenia Działań Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.

W Bieszczadach żołnierze 25 Brygady i kanadyjskiego pułku trenują szturmowanie obiektów i doskonalą techniki desantowania. Działają w składzie mieszanych, polsko-kanadyjskich grup. – Polscy żołnierze są profesjonalistami. Jesteśmy wyszkoleni na podobnym poziomie, dlatego nie mamy żadnych problemów we wspólnym działaniu – mówi mjr Jonatan Hubble, dowódca kanadyjskich żołnierzy.


Film: Combat Camera DORSZ

Według jakiego planu szkolą się mundurowi? Scenariusz jednego dnia ćwiczeń zakładał, że polsko-ukraińską granicę przekroczyła podejrzana osoba. Z zebranych informacji wynikało, że jest uzbrojona i potencjalnie niebezpieczna. Żołnierzom udało się także określić miejsce, w którym ukrył się podejrzany.

Żołnierze wykorzystali śmigłowce Mi-17 i W3W Sokół. Część szturmanów desantowała się bezpośrednio na dach budynku za pomocą cienkich lin. Inni wylądowali w pobliżu budynku, w którym ukrywał się imigrant. Pozostali żołnierze wykonali skok ze spadochronami sterowanymi AD-2000.

– Trening desantowania żołnierzy różnymi technikami jest dla nas bardzo ważny. Tym bardziej, gdy możemy ćwiczyć go w górach – mówi kpt. Pierzak. – To dobra lekcja dla szturmanów i załóg śmigłowców. Ze względu na trudny teren i możliwy silny wiatr, śmigła nie zawsze mogą wylądować. Inaczej także steruje się spadochronem w górach, a inaczej na otwartym płaskim terenie – dodaje.


Po desantowaniu żołnierze spotkali się we wcześniej ustalonym miejscu zbiórki. Następnie okrążyli budynek, w którym przebywała uzbrojona osoba i założyli materiały wybuchowe na drzwi. – Chwilę po detonacji byliśmy już w obiekcie i sprawdzaliśmy każde z pomieszczeń – mówią żołnierze.

To jednak nie wszystko. Wojskowi szkolą się także w działaniach typowych dla pododdziałów rozpoznawczych. – Właśnie podczas takich zajęć współpracujemy ze Strażą Graniczną. Na potrzeby ćwiczenia wchodziliśmy w rolę swoich przeciwników. Zwiadowcy działali skrycie, a pogranicznicy z psami szkolili się w działaniach poszukiwawczych – dodaje rzecznik 25 Brygady.


Polscy i kanadyjscy żołnierze uczestniczyli także w zajęciach taktycznych w terenie górzysto-lesistym. Wzięli udział w kilkudziesięciokilometrowych marszach z wyposażeniem, szkolili się w wystawianiu ruchomych posterunków obserwacyjnych. Budowali bazy, ćwiczyli maskowanie i techniki przenikania na teren zajęty przez przeciwnika.

Pododdziały kanadyjskie będą się szkolić w systemie zmianowym z jednostkami 25 Brygady do końca roku. Kolejny wspólny trening odbędzie się wspólnie z żołnierzami 7 Batalionu Kawalerii Powietrznej.

MKS

autor zdjęć: st. chor. mar. Arkadiusz Dwulatek, st. chor. sztab. Adam Roik / Combat Camera DORSZ

dodaj komentarz

komentarze

~Andrzej
1429804620
Jakie to Bieszczady? Przecież to Trzcianiec k. Kużminy, czyli Pasmo Chwaniowa w Górach Sanocko-Turczańskich. Do Bieszczadów jeszcze kawał drogi. A ten obecny ośrodek szkoleniowy to część dawnego pułku zmotoryzowanego Jednostek Nadwiślańskich MSW, czyli po prostu Wojskowego Gospodarstwa Rolnego. Były tam obory obsługiwane przez żołnierzy. Owszem, był magazyn broni i strzelnica, a w tym szturmowanym budynku był magazyn z woreczkami dla rezerwistów (sam go urządzałem)). Służyłem tam po SPR w 1988 r. Miliony wyrzucone w błoto. Karczowano las, siałem tam zboże, a dziś znowu rośnie tam las.
05-17-E1-05
~Sebastian Łyko
1429614480
50 polskich i 50 kanadyjskich żołnierzy "szturmuje" na 1 (słownie jedną ) osobę ???
B0-39-06-EC

Debiut polskich Patriotów
Triumf żołnierzy-lekkoatletów
Wojskowi szachiści z medalem NATO
Krok ku niezależności
Brytyjczycy żegnają Malbork
NATO – jesteśmy z Polską
Ostry kurs na „Orkę” – rząd chce podpisać kontrakt do końca roku
Rekompensaty na nowych zasadach
Polska zwiększy produkcję amunicji artyleryjskiej
Światowe podium dla zawodniczek Wojska Polskiego
Największy transport Abramsów w tym roku
Czołgiści w ogniu
Z najlepszymi na planszy
Niemiecki plan zniszczenia Polski
Sojusznicy wysyłają dodatkowe wojska
Pogrzeb ofiar rzezi wołyńskiej
Zwycięska batalia o stolicę
Trenują przed „Zapadem ‘25”
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Aby państwo polskie było gotowe na każdy scenariusz
17 września 1939. Nigdy więcej
Polsko-ukraińskie rozmowy o współpracy
Człowiek w pętli
Husarz z polskim instruktorem
Miliardy na budowę schronów
Apache’e nad Inowrocławiem
Już mają brąz, a mogą mieć złoto!
Premier do pilotów: Jesteście bohaterami
Państwo odbuduje dom w Wyrykach
Koncern Hanwha inwestuje w AWL
NATO uruchamia „Wschodnią Straż”
„Road Runner” w Libanie
Nagrody MSPO – za uniwersalność konstrukcji
Cios w plecy
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Premiera na MSPO: Pocisk dalekiego zasięgu Lanca
Żelazna Dywizja zdaje egzamin celująco
Święto Wojsk Lądowych
Nawrocki: zdaliśmy test wojskowy i test solidarności
W Sejmie o rosyjskich dronach nad Polską
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Black Hawki nad Warszawą
Hekatomba na Woli
Dwie agresje, dwie okupacje
W poszukiwaniu majora Serafina
H145M – ciekawa oferta dla Polski
Ograniczenia w ruchu lotniczym na wschodzie Polski
Orlik na Alfę
Brytyjczycy na wschodniej straży
Grupa E5 o bezpieczeństwie wschodniej flanki NATO
Żołnierze USA i Bradleye jadą do Polski
Polsko-ukraińskie rozmowy o współpracy
Sikorski: potrzebujemy ściany antydronowej
Żandarmeria skontroluje także cywilów
„Nieustraszony Rekin” na wodach Bałtyku
Wieża z HSW nie tylko dla Warana
Wielkie zbrojenia za Odrą
Cena wolności. Powstańcze wspomnienia
Pytania o rosyjskie drony. MON wyjaśnia
Prezydent przestrzega przed rosyjską dezinformacją
Pożegnanie z Columbią
Obowiązek budowy schronów staje się faktem
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czy trzeba będzie zrekonstruować samolot „Slaba”?
Młody narybek AWL-u na szkoleniu
Kurs dla najlepszych w SERE
By znaleźć igłę, w Bałtyku trzeba najpierw znaleźć stóg

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO