moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Na pamiątkę powrotu nad Bałtyk

Generał Józef Haller wjechał konno na pochylnię dla wodnosamolotów, a stamtąd ruszył w kierunku morza. Po chwili wygłosił formułę: „W imieniu Najjaśniejszej Rzeczpospolitej obejmuję w posiadanie ten oto prastary Bałtyk słowiański”. Tak właśnie, dokładnie 95 lat temu, dokonał się symboliczny akt zaślubin Polski z morzem.

Powrót odradzającej się Polski nad Bałtyk został przesądzony w czerwcu z 1919 roku. Wynikał z ustaleń podpisanego wówczas Traktatu Wersalskiego. Pół roku później, 17 stycznia 1920 roku powstał Front Pomorski, który miał w pokojowy sposób przejąć od Niemców tereny Pomorza. Na jego czele stanął gen. Józef Haller. Polskie oddziały szybko zajmowały kolejne tereny, gdzieniegdzie tylko napotykając na symboliczny i szybko dławiony opór Niemców.

Już wówczas było oczywiste, że ów tryumfalny marsz powinien zakończyć się mocnym akcentem, który przypieczętowałby długo oczekiwany moment uzyskania „okna na świat”. Decydenci postanowili zorganizować zaślubiny z morzem. Sam akt praktykowany był już w antycznej Grecji, a potem choćby w Republice Weneckiej. Polska uroczystość, podobnie jak tamte została precyzyjnie wyreżyserowana.

Dwa pierścienie

Rankiem 10 lutego gen. Haller wraz z towarzyszącymi mu oficjelami wyruszył pociągiem z Torunia. Trasa przejazdu wiodła przez Gdańsk, gdzie na dworcu dowódca Frontu Pomorskiego spotkał się z delegacją miejscowych Polaków. Wśród nich był doktor Józef Wybicki, prawnuk twórcy „Mazurka Dąbrowskiego”. To właśnie on wręczył Hallerowi dwa platynowe pierścienie, które miały wylądować w wodach Bałtyku. Stanowiły dar od gdańskich mieszczan (jeden z nich do dziś oglądać można w londyńskim muzeum Fawley Court). Co ciekawe generał, w obawie przed niemiecką prowokacją, nie wysiadł z pociągu. Niedługo potem ruszył w kierunku Pucka, gdzie miała się odbyć uroczystość. Dlaczego właśnie tam?

– W myśl Traktatu Wersalskiego Polska otrzymała 140-kilometrowy odcinek wybrzeża, niemal całkowicie pozbawiony infrastruktury. Puck był tam jedynym portem – przypomina Tomasz Miegoń, dyrektor Muzeum Marynarki Wojennej. Właśnie w tym miasteczku osiem lat wcześniej Niemcy stworzyli jedną z pierwszych na świecie bazę wodnosamolotów, teraz przejętą przez Polaków. I właśnie w jej stronę skierował swe kroki gen. Haller po przybyciu do Pucka.

Incydent na lodzie

Na miejsce uroczystości dojechał z dworca na koniu. Odprawiono mszę, w której udział wzięli między innymi wicepremier Wincenty Witos i przyszły prezydent Stanisław Wojciechowski. Potem dowódca Frontu Pomorskiego konno wjechał na pochylnię dla hydroplanów, a potem ruszył w kierunku morza. Siedząc w siodle wygłosił formułę: „W imieniu Najjaśniejszej Rzeczpospolitej Polskiej ja, generał broni Józef Haller obejmuję w posiadanie ten oto prastary Bałtyk słowiański”.

Zatoka Pucka była wówczas zamarznięta. Aby pierścień mógł trafić do morza, trzeba było wykonać w lodzie przerębel. I wtedy nastąpił zgrzyt. Haller upuścił pierścień, który potoczył się po lodzie i sam wpadł do wody. Generał tak oto wspominał ten moment: „Po lodowej tafli pobiegło kilku Kaszubów, lecz żaden nie mógł pochwycić pierścienia, który wiernie połączył się z wodami Bałtyku. Na moje pytanie – Czemuście go nie pochwycili? – odpowiedzieli proroczo: Będziemy go mieli w Szczecinie”.

Patronat prezydenta

Dziś po 95 latach w Pucku odbędą się uroczystości upamiętniające tamtą chwilę. W planach znalazła się między innymi msza, która zostanie odprawiona w puckiej farze i wystąpienia gości zgromadzonych w porcie nieopodal repliki słupka zaślubinowego. – Wśród nich będzie wiceszef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Odczyta on list od prezydenta Bronisława Komorowskiego, który objął nad obchodami honorowy patronat – mówi Iwona Konkel z Urzędu Miasta w Pucku. W samo południe, na pamiątkę zaślubin, z pokładu wojskowego śmigłowca zostanie zrzucony do morza wieniec. W uroczystościach weźmie udział dowódca 3. Flotylli Okrętów w Gdyni oraz najprawdopodobniej Inspektor Marynarki Wojennej DG RSZ. – W Pucku pojawią się też kompania i orkiestra reprezentacyjna Marynarki Wojennej – zapowiada kmdr ppor. Radosław Pioch, rzecznik 3. Flotylli.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Marian Kluczyński, NAC

dodaj komentarz

komentarze

~Swordman
1423556400
Istnieje też wersja, że do przerębla wepchnęli pierścień ułani lancami.
55-D4-A2-05

Jesień przeciwlotników
 
Setki cystern dla armii
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Polskie „JAG” już działa
Bój o cyberbezpieczeństwo
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Mniej obcy w obcym kraju
Co słychać pod wodą?
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Medycyna „pancerna”
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Zyskać przewagę w powietrzu
Olimp w Paryżu
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Terytorialsi zobaczą więcej
Karta dla rodzin wojskowych
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód
Homar, czyli przełom
Pożegnanie z Żaganiem
Ogień Czarnej Pantery
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Aplikuj na kurs oficerski
Olympus in Paris
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
Wybiła godzina zemsty
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Czworonożny żandarm w Paryżu
Zmiana warty w PKW Liban
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Determinacja i wola walki to podstawa
„Jaguar” grasuje w Drawsku
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
„Feniks” wciąż jest potrzebny
Transformacja wymogiem XXI wieku
Ostre słowa, mocne ciosy
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Szczury Tobruku” atakują

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO