moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Jestem zadowolony ze swoich żołnierzy

Afgańczycy są gotowi do wzięcia pełnej odpowiedzialności za swój kraj. To twardy naród, od którego naprawdę wiele możemy się nauczyć. Choćby tego, jak przetrwać w ciężkiej sytuacji – mówi generał brygady Marek Sokołowski, dowódca XIII zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie, która kończy swoją misję.

Jest Pan zadowolony z tego co się udało osiągnąć podczas XIII zmiany?

Gen. bryg. Marek Sokołowski: Ocena naszych działań nie należy do mnie, lecz do afgańskich sił bezpieczeństwa, tutejszej władzy lokalnej i oczywiście do ISAF oraz moich przełożonych. Ja osobiście mogę jedynie powiedzieć, że jestem zadowolony przede wszystkim ze swoich podwładnych. To najlepsi żołnierze, jakimi dowodziłem.

Jaka sytuacja była Pana zdaniem najtrudniejsza podczas XIII zmiany?

Doszło oczywiście do wielu niebezpiecznych zdarzeń, jednak nie wpływało to w żaden sposób na realizację zadań, bo mogę polegać na swoich podwładnych.

28 sierpnia rebelianci zaatakowali bazę Ghazni. To nie był trudniejszy dzień na misji?

Nie był. W swoim życiu przeżyłem trzy ataki kompleksowe na różnych misjach i cokolwiek by się wydarzyło wiem, że żołnierze, którzy tu służyli, daliby sobie radę ze wszystkim, nawet jeśli mnie by tu nie było.

Pana zdaniem Afgańczycy poradzą sobie, gdy wojska koalicji wyjadą?

Afgańczycy są gotowi do wzięcia za swój kraj odpowiedzialności. Są społeczeństwem, od którego naprawdę wiele możemy się nauczyć. Choćby tego, jak przetrwać w ciężkiej sytuacji. To naprawdę twardy naród. Są w stanie samodzielnie wykonywać wszystkie zadania, są odpowiedzialni za swój kraj i wiem, że dadzą sobie radę. I nie należy im przeszkadzać. Wszyscy się przekonaliśmy, jakimi są odpowiedzialnymi ludźmi i jak kochają swój kraj.

Wielu Afgańczyków orientuje się w historii Polski i wskazuje nasz kraj jako przykład państwa, które długo walczyło o pokój, a teraz jest wolne i bezpieczne. Czy można w ogóle naszą historię porównywać z tym, co się dzieje tutaj?

W pewnym sensie można, ponieważ Afganistan, tak jak i Polska, jest położony w newralgicznym miejscu na mapie świata. Różne państwa starają się to wykorzystać, tak jak kiedyś Polskę. Dlatego wierzę, że tak jak my sobie poradziliśmy, tak i oni sobie poradzą.

Po tych siedmiu miesiącach czuje Pan satysfakcję z wykonania powierzonych Panu obowiązków?

Nie, nie mam satysfakcji. Każdy dowódca wie, czego nie dokonał, co chciałby jeszcze zrobić. Mam duży niedosyt. I choć niektórzy twierdzą, że więcej nie dało się zrobić, ja jestem innego zdania. Największą moją porażką jest śmierć moich trzech żołnierzy.

Monika Krasińska

autor zdjęć: Monika Krasińska

dodaj komentarz

komentarze


Sukces Polaka w biegu z marines
Marynarze podjęli wyzwanie
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Nowe zasady dla kobiet w armii
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Starcie pancerniaków
Gdy ucichnie artyleria
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Czy to już wojna?
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Abolicja dla ochotników
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Sportowcy na poligonie
Pięściarska uczta w Suwałkach
Standardy NATO w Siedlcach
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Im ciemniej, tym lepiej
Dzień wart stu lat
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Ku wiecznej pamięci
Mundurowi z benefitami
Formoza – 50 lat morskich komandosów
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Jesteśmy dziećmi wolności
Mity i manipulacje
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Święto wolnej Rzeczypospolitej
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Brytyjczycy na wschodniej straży
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Plan na WAM
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Polski „Wiking” dla Danii
OPW budują świadomość obronną
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Torpeda w celu
Kosmiczna wystawa
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Kaman – domknięcie historii
Ułani szturmowali okopy
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Zasiać strach w szeregach wroga
„Road Runner” w Libanie
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Grecka walka z sabotażem
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Wellington „Zosia” znad Bremy
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Awanse w dniu narodowego święta
Arteterapia dla weteranów
Szef MON-u z wizytą we Włoszech

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO