moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rekordowy przemyt przejęty w Afganistanie

Blisko 18 ton materiałów, które miały posłużyć do budowy improwizowanych ładunków wybuchowych, przechwycili afgańscy specjalsi. Pomagali im polscy żołnierze. To największa tego typu zdobycz w historii Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie.


Materiały przejęto trzy dni temu w prowincji Ghazni. Afgańscy funkcjonariusze zatrzymali do kontroli jadący z Pakistanu konwój ciężarówek z żywnością. Pośród worków z fasolą i ryżem odkryli ogromne ilości saletry amonowej. Była zapakowana w 350 worków. Każdy ważył 50 kilogramów. W ciężarówkach funkcjonariusze odkryli także 400 kilogramów chloranu potasu. Operacja została przeprowadzona we współpracy z polskimi żołnierzami.

– Liczący łącznie 17,9 tysięcy kilogramów ładunek był największym, z jakim mieliśmy do czynienia odkąd istnieje Polski Kontyngent Wojskowy w Afganistanie – podkreśla mjr Dariusz Osowski, rzecznik PKW w Afganistanie. – Z takiej ilości materiałów można by wyprodukować tysiąc IED, czyli improwizowanych ładunków wybuchowych – dodaje.

Przejęty ładunek trafił do siedziby afgańskiego Narodowego Dyrektoriatu Bezpieczeństwa (NDS), a stamtąd – pod osłoną pododdziału Sił Szybkiego Reagowania – w okolice polskiej bazy w Ghazni. Na miejscu zajęli się nim nasi saperzy z Grupy Inżynieryjnej. – Materiały zostały zdetonowane. Było ich tak wiele, że saperzy musieli to robić partiami – tłumaczy mjr Marek Pietrzak, rzecznik Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych.

Akcja sprzed trzech dni to, jak podkreślają żołnierze, kolejny dowód na rosnącą sprawność afgańskich formacji mundurowych. – Jeszcze niedawno składy i transporty materiałów wybuchowych były namierzane i likwidowane przez naszych komandosów. Podobnie rzecz się miała z wyłapywaniem rebeliantów. Teraz zajmują się tym przede wszystkim sami Afgańczycy – podkreśla mjr Pietrzak. Ich armia i policja korzystają z danych zdobytych przez polskie służby.

Ale niezależnie od coraz większej skuteczności afgańskich sił, rośnie także aktywność talibów. – Afganistan i Pakistan prowadzą normalną wymianę handlową. A oni próbują to wykorzystać i podczepić się pod strumień płynących przez granicę towarów. Właśnie z Pakistanu przenika na afgańską stronę spora liczba rebeliantów, broni i niebezpiecznych materiałów – podkreśla mjr Pietrzak. Przyznaje, że talibscy bojownicy mogą dążyć do przeprowadzenia w najbliższych miesiącach jakichś spektakularnych akcji i w ten sposób zakończyć sezon letni mocnym akcentem. A przejęty właśnie transport półproduktów do wyrobu IED może być na to dowodem. – Robimy wszystko, by pokrzyżować rebeliantom szyki – podkreśla mjr Pietrzak.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: PKW Afganistan

dodaj komentarz

komentarze


Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
My, jedna armia
Ułani szturmowali okopy
„Łączy nas bezpieczeństwo”. Ruszają szkolenia na Lubelszczyźnie
Święto wolnej Rzeczypospolitej
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Gdy ucichnie artyleria
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Wojskowy bus do szczęścia
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Nowe zasady dla kobiet w armii
Im ciemniej, tym lepiej
Brytyjczycy na wschodniej straży
Kaman – domknięcie historii
Plan na WAM
Żołnierze pomagają w akcji na torach
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Torpeda w celu
Kapral Bartnik mistrzem świata
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Dywersja na kolei. Są dowody
Polskie Homary za kołem podbiegunowym
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Mity i manipulacje
Czy to już wojna?
Sukces Polaka w biegu z marines
„Zamek” pozostał bezpieczny
Marynarze podjęli wyzwanie
Awanse w dniu narodowego święta
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Ogień z Leopardów na Łotwie
Nieznani sprawcy wysadzili tory
Formoza – 50 lat morskich komandosów
Nowe K9 w Węgorzewie i Toruniu
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Standardy NATO w Siedlcach
Pięściarska uczta w Suwałkach
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Dodatkowe zapory
Premier ogłasza podwyższony stopień alarmowy
Kosmiczna wystawa
Obrońcy Lwowa z 1939 roku pochowani z honorami
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Najmłodszy żołnierz generała Andersa
Lojalny skrzydłowy bez pilota
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
„Road Runner” w Libanie
Is It Already War?
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Mundurowi z benefitami
Dzień wart stu lat
Merops wdrażany natychmiast
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Polska, Litwa – wspólna sprawa
Dostawa Homarów-K
Polski „Wiking” dla Danii
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO