moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

„Anakonda” w sieci

Blisko 300 tysięcy e-maili z rozkazami, mapami i planami sztabowymi przesłali żołnierze podczas ćwiczeń „Anakonda-12”. Łącznościowcy z Wojsk Lądowych przez kilka miesięcy pracowali nad stworzeniem specjalnej sieci teleinformatycznej. Dzięki niej ćwiczące jednostki nie tylko mogły się porozumiewać między sobą, ale także sprawnie obsługiwać sprzęt, chociażby symulatory.


Łącznościowcy i informatycy z Wojsk Lądowych rozpoczęli przygotowania do „Anakondy-12” jeszcze w lutym. Ich zadaniem było opracowanie pod kątem manewrów specjalnej sieci teleinformatycznej. Została ona nazwana AWAN (Anakonda Wide Area Network) i służyła ćwiczącym żołnierzom do komunikowania się i obsługi wykorzystywanego podczas ćwiczeń sprzętu. Odpowiadała też za sprawne działanie systemów wsparcia dowodzenia (np. systemów symulacyjnych).

Do sieci były podłączone wszystkie biorące udział w ćwiczeniach jednostki wojskowe i pododdziały oraz poligony, na których rozgrywała się „Anakonda”. Sieć, którą można porównać do Internetu w mikroskali, objęła zasięgiem między innymi Warszawę, Drawsko Pomorskie, Ustkę, Orzysz, Bydgoszcz, Kraków, Gdynię, Bemowo Piskie i Szczecin.

– AWAN został stworzony w oparciu o zbiór mobilnych i mobilno-stacjonarnych węzłów łączności. Łączyły je linie teletransmisyjne od satelitarnych poprzez radiowe do zwykłych kablowych – mówi ppłk Artur Strużyk, szef Wydziału Sieci Teleinformatycznych Dowództwa Wojsk Lądowych. I dodaje, że AWAN wykorzystywał również zasoby Krajowego Stacjonarnego Systemu Telekomunikacyjnego. Co więcej, po raz pierwszy wojskową sieć krajową połączono z siecią Wielonarodowego Korpusu Północ-Wschód, którego dowództwo stacjonuje w Szczecinie.

Nad sprawnością sprzętu i jego obsługą czuwało blisko 1100 żołnierzy Wojsk Lądowych. Mieli do dyspozycji 700 laptopów, tysiąc telefonów oraz pół tysiąca innych, najnowocześniejszych urządzeń. O tym, w jakim stopniu sieć była eksploatowana, może świadczyć fakt, że przesłano przez nią blisko 300 tysięcy e-maili zawierających rozkazy, wykazy, plany i inne dokumenty sztabowe. Szybkość transmisji danych wynosiła do 100 Mb/s.

Wykorzystywana podczas „Anakondy” sieć była zabezpieczona przed próbami przechwytywania informacji lub zawirusowania. – AWAN został zaopatrzony w odpowiednie urządzenia kryptograficzne. Sieć pod kątem bezpieczeństwa sprawdzał także kontrwywiad wojskowy – mówi ppłk Strużyk.

Podczas ćwiczeń zdarzały się jednak drobne awarie. – Wydajność transmisji spadała na przykład podczas burzy. Aby piorun nie zniszczył urządzeń, musieliśmy opuszczać maszty i odłączać je od węzłów łączności – wyjaśnia mjr Artur Niziński, specjalista z Centrum Wsparcia Mobilnych Systemów Dowodzenia.

Bogusław Politowski

autor zdjęć: Bogusław Politowski

dodaj komentarz

komentarze


Sukces Polaka w biegu z marines
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Dzień wart stu lat
Gdy ucichnie artyleria
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Święto wolnej Rzeczypospolitej
Grecka walka z sabotażem
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
Abolicja dla ochotników
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Mity i manipulacje
Plan na WAM
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Kosmiczna wystawa
Arteterapia dla weteranów
Starcie pancerniaków
OPW budują świadomość obronną
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Jak zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców polskich miast?
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
Spadochroniarze do zadań… pod wodą
Brytyjczycy na wschodniej straży
Zasiać strach w szeregach wroga
Standardy NATO w Siedlcach
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Lojalny skrzydłowy bez pilota
„Road Runner” w Libanie
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Kraków – centrum wojskowej medycyny
Wellington „Zosia” znad Bremy
Torpeda w celu
Sportowcy na poligonie
Czy to już wojna?
Awanse w dniu narodowego święta
Formoza – 50 lat morskich komandosów
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Pięściarska uczta w Suwałkach
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Jesteśmy dziećmi wolności
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Straż pożarna z mocniejszym wsparciem armii
Im ciemniej, tym lepiej
Dolny Śląsk z własną grupą zbrojeniową
Mundurowi z benefitami
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Marynarze podjęli wyzwanie
Pierwsze Rosomaki w Załuskach
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Szczyt europejskiej „Piątki” w Berlinie
Pierwsze Czarne Pantery w komplecie
Renault FT-17 – pierwszy czołg odrodzonej Polski
Ułani szturmowali okopy
Nowe zasady dla kobiet w armii
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Ku wiecznej pamięci
Kaman – domknięcie historii
Polski „Wiking” dla Danii

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO