moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Opłatek z żołnierzami PKW Rumunia

Żołnierze Wojska Polskiego, jestem z was bardzo dumny. Jestem wdzięczny, że tu służycie, bo w ten sposób buduje się Sojusz – mówił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wizyty w PKW Rumunia. – Dla mnie jako ministra obrony narodowej jest bardzo ważne, żeby być z żołnierzami w ten przedświąteczny czas – dodał.

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz i gen. dyw. Maciej Klisz, dowódca operacyjny RSZ, z okazji świąt Bożego Narodzenia spotkali się z żołnierzami Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Rumunii, którzy stacjonują w miejscowości Krajowa. Dwudziestu z nich otrzymało medale za zasługi dla obronności. Podczas przemówienia szef MON-u podkreślał wagę współpracy w Rumunią. – Polska i Rumunia są sojusznikami i przyjaciółmi. Nasza współpraca w dziedzinie militarnej, ale także w rozwijaniu własnych umiejętności, nigdy nie była tak silna jak teraz – zapewniał wicepremier. Podkreślił, że zarówno polskie, jak i rumuńskie wojsko korzysta lub wkrótce będzie korzystać z bardzo podobnego uzbrojenia. – Chyba nie ma bardziej kompatybilnych pod względem sprzętu armii w NATO jak armia polska i rumuńska. To powoduje, że ćwiczenia, które możemy wspólnie przeprowadzać, są tak istotne – tłumaczył Kosiniak-Kamysz. Dodał, że wspólne działania, podejmowane także z „żelaznym sojusznikiem”, jakim są Amerykanie, budują siłę Sojuszu Transatlantyckiego. – Polska i Rumunia odgrywają w nim bardzo ważną rolę – zaznaczył.

Realizacja: Anita Blinkiewicz, Marcin Łobaczewski / ZbrojnaTV

Wicepremier Kosiniak-Kamysz wskazał, że wyzwań na przyszły rok jest bardzo dużo, zarówno dla Polski, jak i Rumunii. – Konstrukcja świata Zachodu, cywilizacji, do której należymy i w której fundamentem są państwa demokratyczne, wymaga siły. Wolność i demokracja nie obronią się same. Potrzebujemy siły naszych armii i społeczeństw, siły naszych sojuszy: zarówno NATO, jak i UE – ocenił. Szef MON-u mówił o wyzwaniach, jakie wynikają z sytuacji geopolitycznej. Przekonywał, że nadchodzący rok zapewne będzie rokiem wielkich decyzji dotyczących wojny w Ukrainie, pokaże również, jak będą się układać europejskie relacje z nową administracją prezydenta Donalda Trumpa. Według Kosiniaka-Kamysza Polska może odegrać rolę łącznika pomiędzy UE a Stanami Zjednoczonymi.

– Żołnierze Wojska Polskiego, chcę powiedzieć, że jestem z was bardzo dumny. Polska jest z Was bardzo dumna. Jestem wam wdzięczny, że tu służycie, bo w ten sposób buduje się Sojusz – mówił minister obrony. Dodał, że NATO jest zbudowane na solidarności i współpracy. A przykładem tego jest służba żołnierzy PKW Rumunia, która wpisuje się w ideę i misję Sojuszu.

Budujcie siłę Polski, Rumunii i zachodniego sojuszu: NATO i UE – powiedział podczas uroczystego apelu minister obrony. Podziękował polskim wojskowym za odwagę, zaangażowanie i podnoszenie swoich umiejętności. Wicepremier Kosiniak-Kamysz podkreślał, że dla niego, jako ministra obrony narodowej, jest bardzo ważne, żeby być z żołnierzami. – To jest mój obowiązek, ale też wielki przywilej, że mogę tutaj być z wami w ten przedświąteczny czas. Jestem wdzięczny, że możemy spotkać się i życzyć sobie samych dobrych chwil w przyszłym roku – mówił. Podziękował także rodzinom żołnierzy.

Żołnierze z PKW Rumunia podzielili się opłatkiem. Opowiadali, jak będą wyglądały ich święta w jednostce. – To będzie dla mnie czas odpoczynku. Wybieram się też na pasterkę – powiedział jeden z wojskowych. Przyznał, że oprócz rodziny i przyjaciół najbardziej brakuje mu polskich potraw, bo kucharz, który dla nich gotuje, jest z Rumunii. – Ale są też smaki, które zabiorę ze sobą do Polski. To na przykład surówka z kiszonek – dodaje. Na świątecznym stole, oprócz barszczu z uszkami, znalazły się też m.in. knedle z serem. A zamiast pierogów pojawiły się sajgonki, ale też łosoś i inne postne dania.

Polacy służą w Rumunii od wiosny 2017 roku. Zdecydowały o tym ustalenia natowskiego szczytu w Warszawie. Przywódcy państw członkowskich postanowili wówczas, że pilnie należy wzmocnić wschodnią i południową flankę Sojuszu.

PKW Rumunia liczy do 300 żołnierzy, którzy dysponują transporterami opancerzonymi. Głównym zadaniem jest wspólne szkolenie pod auspicjami Wielonarodowej Dywizji Południowy-Wschód. Dowódcą XV zmiany PKW Rumunia mjr Michał Miedzielski.

AB

autor zdjęć: Wojciech Król/ CO MON

dodaj komentarz

komentarze


Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Marynarze mają nowe motorówki
Pomorscy terytorialsi w Bośni i Hercegowinie
Nowe zasady dla kobiet w armii
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Mundurowi z benefitami
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Nie daj się zhakować
Poszukiwania szczątków rosyjskich dronów wstrzymane
Wellington „Zosia” znad Bremy
„Road Runner” w Libanie
Ukraina to największy zagraniczny klient polskiej zbrojeniówki
Standardy NATO w Siedlcach
Odznaczenia za wzorową służbę
Niepokonani koszykarze Czarnej Dywizji
Zasiać strach w szeregach wroga
Mity i manipulacje
Nieznana strona Grobu Nieznanego Żołnierza w Warszawie
Polski „Wiking” dla Danii
Kaman – domknięcie historii
Męska sprawa: profilaktyka
Prof. Ilnicki – lekarz żołnierskich dusz
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Palantir pomoże analizować wojskowe dane
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
Starcie pancerniaków
Lojalny skrzydłowy bez pilota
Arteterapia dla weteranów
System identyfikacji i zwalczania dronów już w Polsce
Kolejny kontrakt Dezametu
Abolicja dla ochotników
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
Redakcja „Polski Zbrojnej” w szkole przetrwania
Szef MON-u z wizytą we Włoszech
Brytyjczycy na wschodniej straży
Sto lat Grobu Nieznanego Żołnierza
Pancerniacy na „Lamparcie ‘25”
Marynarze podjęli wyzwanie
Rekordowe wyniki na torze łyżwiarskim
Nowe sanitarki dla wojskowych medyków
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Niespokojny poranek pilotów
Pomnik nieznanych bohaterów
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
OPW budują świadomość obronną
Sukces Polaka w biegu z marines
Pięściarska uczta w Suwałkach
Terytorialsi najlepsi na trasach crossu
Koniec dzieciństwa
Szansa na nowe życie
Wojska amerykańskie w Polsce pozostają
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Komisja Obrony za Bezpiecznym Bałtykiem
Aleksander Władysław Sosnkowski i jego niewiarygodne przypadki
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Awanse generalskie na Święto Niepodległości
Kircholm 1605
Sportowcy na poligonie
Rząd powołał pełnomocnika ds. SAFE
Grób Nieznanego Żołnierza – drogowskaz i zwierciadło
Inwestycja w bezpieczeństwo
Tomahawki dla Ukrainy? Pentagon mówi „tak”, Trump mówi „nie”
Rusza program „wGotowości”
Szkolenia obronne tuż-tuż. Instruktorzy uczą się przekazywać wiedzę
MiG-i-29 znów przechwyciły rosyjski samolot

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO