moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Ocean dronów

Wspólne treningi w zwalczaniu min, okrętów przeciwnika i ochronie infrastruktury krytycznej, ale też eksperymenty z nowymi pojazdami bezzałogowymi. Nie zabrakło również paneli z udziałem naukowców oraz producentów. To wszystko znalazło się w programie ćwiczeń „REP(MUS)”, które odbyły się w Portugalii. Tradycyjnie już – z polskim udziałem.

Do Portugalii pojechało pięciu marynarzy z 13 Dywizjonu Trałowców. Zabrali ze sobą autonomiczny pojazd podwodny Gavia. Przypisane im zadania realizowali na Atlantyku, w pobliżu miejscowości Sesimbra. – Tor podejściowy do tamtejszego portu został podzielony na dziesięć rejonów o wymiarach 300 na 500 m. W każdym organizatorzy umieścili ćwiczebne miny, które należało odnaleźć – wyjaśnia por. mar. Marcin Kleparski, jeden z członków polskiego zespołu.

Gavia codziennie wyruszała na misje, które łącznie trwały kilka godzin. Przeczesywała wskazany obszar, rejestrując obraz o wysokiej rozdzielczości. Operatorzy poddawali go następnie szczegółowej analizie. Wyławiali przy tym tzw. kontakty minopodobne, czyli obiekty o charakterystyce przywodzącej na myśl miny. Potem Gavia raz jeszcze podchodziła do nich z różnych stron, by marynarze mogli odsiać przypadkowe wskazania urządzenia. – Raport z naszych działań wysyłaliśmy do CTU, czyli dowództwa zespołu zadaniowego – mówi por. mar. Kleparski. Ono też decydowało, kto i w jaki sposób przeprowadzi ostateczną identyfikację obiektów z listy. Innymi słowy: ustali, czy zalegający na dnie obiekt to faktycznie mina, czy jedynie coś bardzo do niej podobnego.

– Podczas ćwiczeń poszukiwaliśmy min we wszystkich dziesięciu obszarach. Z powodzeniem – przyznaje por. mar. Kleparski. – Pojazd operował na głębokościach dochodzących do 40 m, do tego w warunkach zupełnie innych niż te, z którymi na co dzień mamy do czynienia na Bałtyku. Zasolenie Atlantyku jest większe, więc pojazd trzeba przygotować do misji w nieco inny sposób. Przede wszystkim bardziej go dociążyć – tłumaczy oficer. Jak dodaje, „REP(MUS)” okazał się cennym doświadczeniem. – Nie zawsze mamy okazję działać z taką intensywnością, do tego w międzynarodowym gronie, wymieniając się spostrzeżeniami i podpatrując rozwiązania stosowane przez sojusznicze marynarki – podkreśla por. mar. Kleparski.

W Portugalii ćwiczyli nie tylko specjaliści od poszukiwania min. Pojawili się także specjaliści od dronów nawodnych i latających. Realizowali zadania związane z patrolowaniem szlaków żeglugowych, zwalczaniem okrętów przeciwnika i ochroną podwodnej infrastruktury krytycznej. Część z tych aktywności miała wymiar eksperymentalny. Przykład? Jak donosił branżowy portal janes.com, portugalska marynarka przeprowadziła w okolicach półwyspu Troia test polegający na zwodowaniu autonomicznego pojazdu z pokładu okrętu podwodnego typu Tridente.

Obok żołnierzy w „REP(MUS) '24” tradycyjnie już wzięli udział naukowcy i przedstawiciele firm przemysłu zbrojeniowego. Oprócz manewrów na oceanie odbyły także spotkania, panele naukowe, warsztaty. O znaczeniu tego rodzaju współpracy mówił reporterom James Appathurai, asystent sekretarza generalnego NATO ds. innowacji, zagrożeń hybrydowych i cyberbezpieczeństwa. – Rozwój nowych systemów bezzałogowych znacząco poprawi świadomość sytuacyjną Sojuszu w domenie morskiej, w tym także pod wodą – podkreślał.

W sumie w ćwiczeniach „REP(MUS) '24” uczestniczyło prawie 2 tys. wojskowych i cywilów z 30 państw. Obok krajów natowskich w Portugalii reprezentowani byli także partnerzy Sojuszu, m.in. z Ukrainy, Korei Południowej, Japonii czy Australii. Przedsięwzięcie współorganizowały instytucje NATO, Wydział Inżynierii Uniwersytetu w Porto i Europejska Agencja Obrony.

Polska w „REP(MUS)” bierze udział już od kilku lat. Polscy marynarze wykorzystują całą gamę autonomicznych pojazdów podwodnych. Tego rodzaju systemy znajdują się choćby na pokładach nowoczesnych niszczycieli min typu Kormoran II, wprowadzanych do służby od 2017 roku.

Łukasz Zalesiński

autor zdjęć: Marynarka Wojenna RP

dodaj komentarz

komentarze


Radar na bezpieczeństwo
 
Czarna Pantera celuje
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
K9 i FlyEye na poligonie w Ustce
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Polacy i Holendrzy razem dla obronności
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Flyer, zdobywca przestworzy
Odznaczenia za misję
Nowe Abramsy już w Wesołej
Dzieci wojny
Pół tysiąca terytorialsów strzeże zachodniej granicy
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Nabór do „Wakacji z wojskiem” 2025 trwa
Planowano zamach na Zełenskiego
Święto sportów walki w Warendorfie
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Ratownik w akcji
W tydzień poznali smak żołnierskiego fachu
Ostatnia niedziela…
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
Wyższe stawki dla niezawodowych
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
W drodze do amunicyjnego bezpieczeństwa
Niebezpieczne incydenty na polsko-białoruskiej granicy
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
Nie żyje żołnierz PKW Irak
BWP-1 – historia na dekady
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Kajakami po medale
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Korzystne zmiany w dodatkach dla sił powietrznych
Ewakuacja Polaków z Izraela
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Zatrzymania na granicach
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
PT-91, czyli trzy dekady twardej służby
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Pancerny drapieżnik, czyli Leopard 2A5
Podejrzane manewry na Bałtyku
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Umacnianie ściany wschodniej
Bezpieczniejsza Europa
Niemal 500 absolwentów AWL-u już oficjalnie oficerami WP
PGZ buduje suwerenność amunicyjną
Lotnicy uratowali Wielką Brytanię
Wołyń – pamiętamy
Blue Force vs Red Force w Orzyszu
Pełna mobilizacja. Żołnierze ruszają na tereny zagrożone powodzią
Tłumy na zawodach w Krakowie
Rekompensaty na ostatniej prostej
Śmierć gorsza niż wszystkie
Broń przeciwko wrogim satelitom
Alert pogodowy. Żołnierze są najbliżej zagrożonych miejsc
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025
Potrzebujemy najlepszych
Demony wojny nie patrzą na płeć
Pieta Michniowska
Najtrudniejsze w służbie na polsko-białoruskiej granicy jest…
Czarne Pantery, ognia!
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Pracowity pobyt w kosmosie
Pierwszy polski lot Apache’a
Odbudowa obrony cywilnej kraju
12 tys. żołnierzy gotowych do działania

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO