moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Rozbudowa zdolności rażenia

Prowadzenie operacji na współczesnym polu walki wymaga posiadania zdolności do precyzyjnego rażenia sił i obiektów przeciwnika na całej głębokości jego ugrupowania bojowego. Zdolność taką mogą zapewnić wysoce mobilne, a co za tym idzie, posiadające wysokie zdolności do przetrwania na teatrze działań, precyzyjne środki rażenia – wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe.

Podstawowym komponentem bojowym systemu uzbrojenia wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych (WWR) będzie dywizjonowy moduł ogniowy (DMO). Każdy DMO dysponować będzie 18 wyrzutniami, zapasem amunicji o różnym zasięgu oraz szeregiem pojazdów wsparcia (wozy amunicyjne, dowodzenia, rozpoznawcze) i zabezpieczenia (tj. szeroko pojęta logistyka). Zakłada się, że etatowe wyposażenie jednego będzie składało się z ponad 150 jednostek sprzętowych.

Projektowany system uzbrojenia WWR oparty został na idei maksymalnego możliwego ujednolicenia poszczególnych komponentów opartych na krajowym przemyśle obronnym z wykorzystaniem elementów podsystemu efektora (wyrzutnia wraz z rakietami) pozyskiwanego od producenta zagranicznego.

Budowa systemu uzbrojenia WWR oparta została na trzech podstawowych filarach:
1. Pozyskaniu modułów wyrzutni systemu HIMARS wraz z amunicją oraz ich integracji z polskim systemem Topaz oraz polskimi podwoziami Jelcz.
2. Pozyskaniu modułów wyrzutni systemu K239 wraz z amunicją oraz ich integracji z polskim systemem Topaz oraz polskimi podwoziami Jelcz.
3. Pozyskaniu pozostałych komponentów systemu opartego na potencjale przemysłu krajowego.

Realizacja pierwszego zadania odbywać się będzie stopniowo. Jako pierwszy, w 2023 roku dotrze do Polski kompletny dywizjon HIMARS w konfiguracji US Army (20 wyrzutni, w tym dwie przeznaczone do celów szkoleniowych) wraz z zapasem amunicji. W dalszej kolejności zamawiane będą jedynie komponenty systemu amerykańskiego (np. moduły wyrzutni), które będą podlegały integracji i uzupełnieniu o polskie komponenty systemu (np. wozy dowodzenia, wozy amunicyjne itp.). Obecnie prowadzone są rozmowy dotyczące możliwości produkcji wybranych elementów wyrzutni i pocisków w polskich zakładach zbrojeniowych. Rozważa się również utworzenie na terenie Polski centrum serwisowego systemu HIMARS, przeznaczonego nie tylko dla Sił Zbrojnych RP. Zawarcie stosownych umów ze stroną amerykańską planowane jest na pierwszą połowę przyszłego roku.

W zakresie budowy systemu opartego na współpracy z partnerem koreańskim, zawarto już pierwszą umowę wykonawczą na pozyskanie 218 wyrzutni (w tym dwóch na potrzeby szkolenia obsług) oraz odpowiedniej ilości amunicji. Umowa ta przewiduje również integrację z polskimi podwoziami Jelcz oraz systemem Topaz, gdzie jego producent będzie podwykonawcą firmy koreańskiej. Zawarty w umowie harmonogram dostaw zakłada dostarczenie pierwszych 18 wyrzutni na polskich podwoziach Jelcz już w 2023 roku, natomiast kolejne lata przyniosą skokowy wzrost poziomu dostaw. W ramach drugiej umowy wykonawczej zakłada się pozyskanie 70 wyrzutni oraz znaczącej ilości amunicji, wyprodukowanych już w polskich zakładach. Zamówienie dotyczące pozyskania wyrzutni planowanych do wyprodukowania w Polsce ma na celu przede wszystkim wyskalowanie inwestycji do poziomu niezbędnego do utworzenia późniejszego potencjału serwisowego i modernizacyjnego. Pozwoli to na uniknięcie przeskalowania inwestycji, związanych z zabezpieczeniem dostaw dużej ilości sprzętu w krótkim okresie. W przypadku amunicji, strona polska oczekuje pełnego przeniesienia produkcji do Polski, wraz z niezbędnym transferem wiedzy i technologii. Rozwiązanie biznesowe dotyczące formuły współpracy pomiędzy przemysłem polskim i koreańskim oraz zakres transferu technologii i koszty inwestycji zostaną zawarte w Przemysłowym Studium Wykonalności, którego zatwierdzenie przez Ministerstwo Obrony Narodowej warunkować będzie przystąpienie do negocjacji drugiej umowy wykonawczej. Warto podkreślić, że rozmowy w tej sprawie pomiędzy Polską Grupą Zbrojeniową S.A. oraz Hanwha Aerospace rozpoczną się już 22 listopada tego roku.

Ostatnim, ale nie najmniej istotnym, jak również kosztownym elementem systemu uzbrojenia WWR jest pozyskanie polskich komponentów, zarówno od spółek wchodzących w skład Grupy Kapitałowej PGZ, jak też innych producentów krajowych. Jak wspomniano na wstępie, zakłada się maksymalne możliwe ujednolicenia sprzętowe DMO. Oznacza to, że poszczególne moduły różnić się będą od siebie jedynie konfiguracją wyrzutni i amunicją. Do najważniejszych jednostek sprzętowych DMO zaliczyć należy:
- podwozia do wyrzutni – w zależności od konfiguracji na bazie pojazdów Jelcz 6x6 dla wyrzutni M124 HIMARS lub 8x8 dla wyrzutni K239 Chunmoo,
- artyleryjskie wozy amunicyjne – oparte na konstrukcji pojazdów Jelcz 8x8 w konfiguracji LRPT (Large Repair Parts Transporter – pojazdy opracowane na potrzeby programu Wisła),
- artyleryjskie wozy dowodzenia (szczebla baterii i dywizjonu) – oparte na polskim rozwiązaniu pojazdu Tatra 4x4 i 6x6,
- artyleryjskie wozy rozpoznania – oparte na polskim rozwiązaniu pojazdu Tatra 4x4,
- pojazdy dowodzenia i łączności, w tym przede wszystkim aparatownie, węzły teleinformatyczne, wozy kablowe, mobilne moduły stanowisk dowodzenia, których nośnikami będą pojazdy Jelcz w różnej konfiguracji,
- wozy zabezpieczenia logistycznego, w tym m.in. samochody średniej ładowności wysokiej mobilności Jelcz 4x4, samochody dużej ładowności podwyższonej mobilności Jelcz 6x6, warsztaty remontu uzbrojenia i elektroniki, uniwersalne warsztaty kontenerowe, cysterny, aparatownie elektryczne itd.

Wyżej wymieniony sprzęt pozyskiwany będzie w ramach zawieranych kolejnych umów wykonawczych. Przedmiot każdej z nich związany będzie albo z obszarem, którego dotyczy (np. sprzęt logistyczny) albo ze specyfiką danego produktu (np. artyleryjskie wozy dowodzenia). Harmonogram zawierania i realizacji umów związany jest przede wszystkim z terminem dostaw komponentów efektora, a co za tym idzie wzrostem zdolności bojowych wojsk rakietowych i artylerii. Przyjęty sposób realizacji projektu, oparty na umowach wykonawczych, w sposób znaczący ułatwia zarządzanie całym procesem, a jednocześnie minimalizuje ryzyko niepowodzenia całego zadania.

Patrząc z perspektywy rozwoju struktury i liczebności Sił Zbrojnych RP cały projekt obejmuje perspektywę ukompletowania docelowo 28 DMO w sprzęt produkcji krajowej, w związku z czym jego realizacja stanowić będzie drugie co do wartości zamówienie, obok systemu Narew, jakie zostało skierowane do polskiego przemysłu obronnego w całej historii III Rzeczypospolitej. W efekcie szacowany udział polskiego przemysłu w całym projekcie stanowić będzie ponad 40% jego całkowitej wartości, a kolejnym, niezwykle istotnym elementem będzie pozyskanie transferu technologii umożliwiającej produkcję samych wyrzutni oraz amunicji w Polsce, co stanowi bardzo dużą wartość dodaną w zakresie budowy nowych kompetencji polskich podmiotów przemysłowych. Pamiętać należy również, iż absorpcja technologii będzie wiązała się z koniecznością inwestycji w infrastrukturę, ustanowieniem linii produkcyjnych oraz przygotowaniem personelu projektującego i produkcyjnego, co może zająć około 4-5 lat. Oznacza to, że pozyskiwanie rozwiązań zagranicznych wyprodukowanych na terenie naszego kraju może rozpocząć się nie wcześniej niż w 2026-2027 roku.

Sposób realizacji całego zadania, poprzez zawieranie różnych umów wykonawczych z różnymi wykonawcami w różnych terminach, a następnie koordynacja ich realizacji wpisuje się w światowe standardy zarządzania projektami opartymi na uznanej metodyce. Takie podejście w żaden sposób nie osłabia pozycji negocjacyjnej, zarówno zamawiającego, jak i polskiego przemysłu, gdyż celem projektu jest dostarczenie wojsku pełnych zdolności bojowych, zaś przemysłowi możliwości produkcji, serwisowania i modernizacji sprzętu w całym cyklu życia produktu. Ponadto, w szczególności w zakresie kontraktowania umów wykonawczych z partnerami zagranicznymi, terminy ich zawierania stanowią kompromis pomiędzy oczekiwanym szybkim terminem dostarczenia sprzętu wojskowego, co przełoży się na istotny wzrost zdolności operacyjnych Sił Zbrojnych RP, a przygotowaniem polskiego przemysłu do rozpoczęcia produkcji komponentów systemu uzbrojenia WWR.

płk Michał Marciniak ,zastępca szefa Agencji Uzbrojenia, pełnomocnik MON ds. budowy systemu zintegrowanej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej

autor zdjęć: US Army

dodaj komentarz

komentarze


Mniej obcy w obcym kraju
 
Terytorialsi zobaczą więcej
Olimp w Paryżu
„Szczury Tobruku” atakują
Karta dla rodzin wojskowych
Setki cystern dla armii
Polsko-ukraińskie porozumienie ws. ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej
„Szpej”, czyli najważniejszy jest żołnierz
Nasza broń ojczysta na wyjątkowej ekspozycji
Co słychać pod wodą?
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Zyskać przewagę w powietrzu
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Wybiła godzina zemsty
Operacja „Feniks” – pomoc i odbudowa
„Siły specjalne” dały mi siłę!
Transformacja dla zwycięstwa
Ostre słowa, mocne ciosy
Donald Tusk po szczycie NB8: Bezpieczeństwo, odporność i Ukraina pozostaną naszymi priorytetami
Więcej pieniędzy za służbę podczas kryzysu
Ustawa o zwiększeniu produkcji amunicji przyjęta
Rosomaki w rumuńskich Karpatach
Trzy medale żołnierzy w pucharach świata
Norwegowie na straży polskiego nieba
„Jaguar” grasuje w Drawsku
Użyteczno-bojowy sprawdzian lubelskich i szwedzkich terytorialsów
Pożegnanie z Żaganiem
Ogień Czarnej Pantery
Jak Polacy szkolą Ukraińców
Operacja „Feniks”. Żołnierze wzmocnili most w Młynowcu zniszczony w trakcie powodzi
Fundusze na obronność będą dalej rosły
Trudne otwarcie, czyli marynarka bez morza
Polskie „JAG” już działa
NATO odpowiada na falę rosyjskich ataków
Aplikuj na kurs oficerski
Wojskowi kicbokserzy nie zawiedli
Druga Gala Sportu Dowództwa Generalnego
Podziękowania dla żołnierzy reprezentujących w sporcie lubuską dywizję
Olympus in Paris
Jaka przyszłość artylerii?
„Nie strzela się w plecy!”. Krwawa bałkańska epopeja polskiego czetnika
Bój o cyberbezpieczeństwo
Transformacja wymogiem XXI wieku
Żaden z Polaków służących w Libanie nie został ranny
Czarna Dywizja z tytułem mistrzów
Szwedzki granatnik w rękach Polaków
Selekcja do JWK: pokonać kryzys
Jesień przeciwlotników
Zmiana warty w PKW Liban
Wielkie inwestycje w krakowskim szpitalu wojskowym
Rekordowa obsada maratonu z plecakami
Cele polskiej armii i wnioski z wojny na Ukrainie
Nowe Raki w szczecińskiej brygadzie
W obronie Tobruku, Grobowca Szejka i na pustynnych patrolach
Sejm pracuje nad ustawą o produkcji amunicji
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
Czworonożny żandarm w Paryżu
Polacy pobiegli w „Baltic Warrior”
Wojsko otrzymało sprzęt do budowy Tarczy Wschód

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO