moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wystąpienie Prezydenta przy Pomniku Powstania Warszawskiego

77 lat temu o tej porze rozkaz do powstania był już wydany. Godzina „W” była już wskazana. Chłopcy, dziewczęta poprzez sieci łączności dowiadywali się, że następnego dnia o tej porze będą już w walce. Co to było za podniecenie! Co to była za radość! Jak długo czekali na ten moment!

Wielu historyków napisze potem, po dziesięcioleciach, że tego i tak nie sposób było zatrzymać, że wola walki przeciw znienawidzonemu wrogowi, że wola odzyskania wolności, wyzwolenia Warszawy, wyzwolenia Rzeczypospolitej była tak silna, że tego nie dało się zatrzymać, nie było innego wyjścia – że ta energia, to wielkie pragnienie wolności musiało znaleźć swoje ujście, musiało się urzeczywistnić. 

I urzeczywistniło się. Choć w niezwykle trudnych warunkach. Nie sądzę, by ktokolwiek tamtego 31 lipca 1944 roku przypuszczał, że ta największa w dziejach Rzeczypospolitej bitwa armii podziemnej będzie też najdłuższa, bo będzie trwała 63 dni. Nikt sobie w tamtym momencie chyba nawet tego nie wyobrażał, bo przecież powstańcy w większości nie mieli broni. To była wola wolności, wola niepodległości. Jakże głęboko ona tkwi w naszym narodzie przez pokolenia. 

Trzy polskie sierpnie XX wieku – ten pierwszy 1920 roku, gdy tu, pod Warszawą, w wielkiej bitwy przechylają się losy wielkiej wojny polsko-bolszewickiej. Bohaterskie piersi i skrwawione dłonie polskich żołnierzy – w ogromnej części ochotników chcących żyć w wolnej Polsce – zwyciężają mimo bólu, strachu, strat. To byli ich rodzice – matki i ojcowie. Czyi? Dziewcząt i chłopców, którzy potem stanęli do Powstania Warszawskiego. 

Powstanie było dziełem pokoleń, dlatego że to oni – ci, którzy w 1920 roku zwyciężyli, utrzymując wolność i niepodległą Polskę – wychowali potem swoje dzieci tu, w Warszawie, w tak silnej miłości ojczyzny, tak wielkiej miłości wolności, tak wielkiej woli swobodnego życia, w tak wielkim poczuciu suwerenności, że ci młodzi nie wahali się zaryzykować wszystkiego, z życiem włącznie, by tę wolność odzyskać. Aby odzyskać swoje miasto i swoją ojczyznę. Byli gotowi zapłacić każdą cenę. 

Film: Kancelaria Prezydenta RP

A potem oni, ci, którzy przeżyli, w mrokach komunizmu, mimo że tej wolności im nie dano, w miłości do niej wychowali kolejne pokolenie – to, które było potem pokoleniem Sierpnia ’80 roku i strajków, które ostatecznie doprowadziły do powstania Solidarności, a potem do upadku komunizmu i – w całej Europie – żelaznej kurtyny. 

Zaryzykuję tezę, że nie byłoby tych sierpni, gdyby nie wcześniejsze powstania, które – choć w większości nie powiodły się – zawsze pokazywały niezłomnego ducha naszego narodu. Kolejne pokolenia nie mogły sobie pozwolić na to, by zapisać się w historii jako te, które szły przez życie z opuszczoną głową. Dzięki nim wszystkim mamy dziś wolną Polskę, którą możemy się cieszyć. Cieszymy się nią dzięki żołnierzom 1920 roku, dzięki powstańcom warszawskim, dzięki robotnikom, którzy strajkowali w 1980 roku i później. Zapisaliście się wszyscy w historii. 

W historii Warszawy zapisało się całe jej społeczeństwo. To była niezwykle specyficzna bitwa, bo nie miała prawdziwego frontowego zaplecza. Prawdziwe frontowe zaplecze to przecież to, gdzie można naprawdę spokojnie odpocząć, gdzie żołnierz może zdjąć buty, położyć się do łóżka, gdzie może się zregenerować po służbie, by mógł wrócić potem do walki. Tutaj tego nie było. Nieprzyjaciel był dookoła. Powstańcy – żołnierze powstania – spali w butach. Jeżeli w ogóle można było spać. To były 63 dni dla większości z nich zupełnie bez wypoczynku. 

A jednak walczyli do samego końca i do samego końca byli wspierani przez zaplecze, które mogli mieć – niepełne, nie w pełnym tego słowa znaczeniu, czyli zaplecze, gdzie można odpocząć, ale zaplecze, które dawało im serce. To była ludność Warszawy. To byli ci, którzy przygarniali powstańców, gotowali dla nich posiłki, wspierali ich i ściskali ich ręce, to byli ci, którzy trwali w koszmarnych warunkach w piwnicach domów. To byli ci, których Niemcy mordowali – choćby na warszawskiej Woli, ale przecież także we wszystkich innych dzielnicach. Oni wszyscy są bohaterami tamtego sierpnia, a potem września. Oni wszyscy są bohaterami Warszawy i Rzeczypospolitej. 

Chylimy dziś czoła w tym Apelu Poległych, także w tej modlitwie za dusze wszystkich, którzy polegli i których pomordowano. A także za dusze wszystkich, którzy już po prostu odeszli, zarazem ciesząc się, że możemy być obok powstańców warszawskich. 

Mówiłem wczoraj w Muzeum Powstania Warszawskiego o jasnych twarzach – że gdy patrzy się na zdjęcia z Powstania Warszawskiego, gdy patrzy się na twarze tych chłopców i dziewcząt silnych jak stal, to z ich twarzy emanuje jasność. Najczęściej emanuje uśmiech. Są to twarze ludzi wolnych, patriotów, dzieci Warszawy – wiernych córek i synów Rzeczypospolitej. 

Miejmy nadzieję – my, kolejne młodsze pokolenia i te, które przyjdą po nas – że zawsze będziemy umieli sprostać ich pamięci, temu wielkiemu zadaniu, które nam zostawiają. 

Cześć i chwała bohaterom! Niech żyją powstańcy warszawscy! Niech żyje Warszawa i wszyscy jej mieszkańcy! Niech żyje Rzeczpospolita!

Żródło: prezydent.pl

red. PZ

autor zdjęć: Marek Borawski/KPRP

dodaj komentarz

komentarze


Kajakami po medale
 
Podróż w ciemność
Zbrodnia we wsi, której już nie ma
Drukowanie dronów
Flyer, zdobywca przestworzy
Szczyt NATO nie tylko o wydatkach na obronność
Pierwsze oficerskie gwiazdki
Ewakuacja Polaków z Izraela
Żołnierze z 10 Brygady Kawalerii Pancernej powalczą w IV lidze
Ustawa o obronie ojczyzny – pytania i odpowiedzi
„Niegościnni” marynarze na obiektach sportowych w Ustce
Policja ze wsparciem wojskowego Bayraktara
Pułk Reprezentacyjny rekrutuje. Kto może dołączyć?
Musimy być szybsi niż zagrożenie
„Różycki” zwodowany
Posłowie za wypowiedzeniem konwencji ottawskiej
Sukcesy żołnierzy na międzynarodowych arenach
Broń przeciwko wrogim satelitom
The Power of Infrastructure
Podejrzane manewry na Bałtyku
Strategia odstraszania. Czy zadziała?
Sejm zakończył prace nad nowelizacją ustawy o obronie ojczyzny. Teraz czas na Senat
Planowano zamach na Zełenskiego
Odbudowa obrony cywilnej kraju
Armia pomoże służbom na zachodniej granicy
ORP „Necko” idzie do natowskiego zespołu
Pracowity pobyt w kosmosie
Cybermiasteczko na Festiwalu Open’er
Generał „Grot” – pierwszy dowódca AK
Pestki, waafki, mewki – kobiety w Polskich Siłach Zbrojnych
11 lipca narodowym dniem pamięci o ofiarach rzezi wołyńskiej
Żołnierze PKW Irak są bezpieczni
Bezpieczniejsza Europa
Prezydent na wschodniej granicy
Inwestycja w żołnierzy
Nowe zasady fotografowania obiektów wojskowych
Międzynarodowy festiwal lotnictwa. Zbliża się Air Show Radom 2025
Czarna Pantera celuje
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Policjanci w koszarach WOT
Dekapitacyjne uderzenie w Iran
Świat F-35
Żołnierze WOT-u szkolili się w Słowenii
Dzieci wojny
BWP-1 – historia na dekady
Pancerny kot w polskim wojsku
Dwa tygodnie „rozgryzania” Homara-K
Wyższe stawki dla niezawodowych
Miliardowe wsparcie dla PGZ
Ratownik w akcji
Kadeci z NATO i z Korei szkolili się w Karkonoszach
Nie żyje żołnierz PKW Irak
USA przyłączyły się do ataku Izraela na Iran
„Swift Response ‘25”, czyli lekka piechota w ciężkim terenie
Prawo dla kluczowych inwestycji obronnych
Wypadek Rosomaka
Strażnicy polskiego nieba
Pociski do FA-50 i nowe Rosomaki
Rodzinne ćwiczenia z wojskiem
Kolejne czołgi K2 dla naszej armii
Śmierć gorsza niż wszystkie
Nawrocki przedstawia kierownictwo BBN-u
Święto sportów walki w Warendorfie
Historyczne zwycięstwo ukraińskiego F-16
Rosyjska maszyna Su-24 przechwycona przez polskie F-16
Szczyt w Hadze zakończony, co dalej?

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO