moja polska zbrojna
Od 25 maja 2018 r. obowiązuje w Polsce Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych, zwane także RODO).

W związku z powyższym przygotowaliśmy dla Państwa informacje dotyczące przetwarzania przez Wojskowy Instytut Wydawniczy Państwa danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z nimi: Polityka przetwarzania danych.

Prosimy o zaakceptowanie warunków przetwarzania danych osobowych przez Wojskowych Instytut Wydawniczy – Akceptuję

Wojsko kupiło drony uderzeniowe

Drony uderzeniowe polskiej produkcji trafią do żołnierzy jeszcze w tym roku. Z uderzeniowych bezzałogowców Warmate korzystać będą wszystkie rodzaje sił zbrojnych. W pierwszej kolejności nowe uzbrojenie otrzymają wojska specjalne i obrony terytorialnej. Wartość umowy na zakup 1000 dronów przekracza 100 milionów złotych.

To pierwszy kontrakt w historii naszej armii na zakup dronów uderzeniowych. – Powinien realizować podstawowe potrzeby wojsk specjalnych, wojsk obrony terytorialnej i wojsk operacyjnych – mówił w Ożarowie minister Antoni Macierewicz. Tam właśnie, w siedzibie ich producenta Grupy WB, odbyła się uroczystość podpisania umowy. – Idea kupna zestawów amunicji krążącej Warmate dla sił zbrojnych wyszła od wojsk obrony terytorialnej, ale trafią one również do innych RSZ – dodał.

System amunicji krążącej Warmate (potocznie nazywany dronami uderzeniowymi) został opracowany przez polskich inżynierów z firmy Grupy WB dwa lata temu. Drony łączą w sobie dwie funkcje: rozpoznawczą i uderzeniową. Zgodnie z kontraktem o wartości przekraczającej 100 milionów złotych (dokładne dane objęte są tajemnicą handlową) do wojska trafi 100 zestawów dronów krótkiego zasięgu. W skład każdego zestawu wchodzi 10 bezałogowców. Wojsko kupiło także pakiet szkoleniowy.


Film: MON

Pierwsze zestawy żołnierze dostaną jeszcze w tym roku. Drony na początku trafią do jednostki specjalnej NIL. Będą tam służyły do szkolenia i opracowania taktyki ich wykorzystania. Najpewniej do połowy przyszłego roku z zestawów amunicji krążącej korzystać będą już żołnierze wojsk operacyjnych i obrony terytorialnej. W przypadku WOT, drony uderzeniowe znajdą się w kompaniach wsparcia.

– Systemy są idealne dla formacji o lekkim i ultra lekkim charakterze. Szkolenie kadry instruktorskiej rozpocznie się na początku przyszłego roku i potrwa kilkanaście tygodni – powiedział gen. bryg. Wiesław Kukuła, dowódca WOT. – Myślę, że koniec przyszłego kwartału zamkniemy ćwiczeniami, na których wypracujemy zaawansowane założenia wykorzystania systemów Warmate – dodał dowódca WOT.

System waży pięć kilogramów, z czego półtora kg waży jego najważniejsza część, czyli głowica obserwacyjno-bojowa. W przypadku systemu Warmate do głowic można stosować trzy rodzaje ładunków: odłamkowy, kumulacyjny i termobaryczny – służą one kolejno do ataku na żołnierzy przeciwnika, lekko opancerzonych pojazdów oraz do likwidowania umocnionych punktów oporu.

Jak działa Warmate? Przygotowanie systemu do pierwszego użycia zajmuje kilka minut, a każdy kolejny start może być wykonywany nie częściej niż co dwie minuty. Dronów można używać na terenie otwartym lub na obszarze lekko zabudowanym. Jak informuje producent, Warmate obsługuje dwóch żołnierzy, ale dzięki automatyzacji większości funkcji do pracy z dronem nie potrzebne są specjalistyczne umiejętności.

Sterowany przez operatora bezzałogowiec lata na wysokości od 200-500 metrów z maksymalną prędkością 150 km na godzinę. Porusza się w promieniu 10 kilometrów od stacji kontroli, a w powietrzu spędzić może ok. 50 minut. Po lokalizacji i rozpoznaniu celu operator drona wykonuje precyzyjny, punktowy atak na siły przeciwka. Warmate to tzw. dron kamikadze (nazwa nawiązuje do japońskich pilotów z II wojny światowej), bo atakując wybrany cel, rozbija się o niego.

EK, MKS

autor zdjęć: por. Robert Suchy/CO MON

dodaj komentarz

komentarze

~kedoim
1583489580
Bardzo dobry pomysl.Jednak rowniez drogi.W walce mozna rowniez wykozystac zwykle drony.Troche zmodernizowane.Np.Wykrywanie snajperow.Unieszkodliwianie za pomoca gazu paralizujacego.Walka z helikopterami.Dron z ladunkiem wybuchowym gdy znajdzie sie nad wirnikiem helikoptera ,zostaje zassany przez podcisnienie.Drony stawiacze min.Np na lotniskach,bezposrednio na samolotach.Rowniez ta technologia mozna zbudowac male pojazdy bojowe,jednoosobowe.Przeleca nad polem minowyn,woda lub bagnem.Moze niszczyc nawet czolgi.Nieuchwytny ze wzgledu na szybkosc i zwrotnosc...
F6-3A-D0-C3
~Toni
1579642800
Teraz tylko poprosic n-pla, zeby przygotowal odpowiednio dostosowane cele i juz mozemy walczyc.
10-3D-75-D7
~Katol Inkwizytor
1511508180
Czas zacząć wycofywać RPG-76 Komar w stosunku 1:3 ... .
DB-3F-9C-53

Kawaleria pancerna spod znaku 11
Maratońskie święto w Warszawie
Polski „Wiking” dla Danii
Pokój na Bliskim Wschodzie? Podpisano kluczowe porozumienie
Hiszpanie pomogą chronić polskie niebo
Izrael odzyskał ostatnich żywych zakładników
„Droga do GROM-u”
Bataliony Chłopskie – bojowe szeregi polskiej wsi
Szpital polowy, czyli test Żelaznej Dywizji
Ustawa schronowa – nowe obowiązki dla deweloperów
Zełenski po raz trzeci w Białym Domu
Rezerwa i weterani – siła, której nie wolno zmarnować
Mity i manipulacje
Były szef MON-u bez poświadczenia bezpieczeństwa
DragonFly czeka na wojsko
Kircholm 1605
Polskie Bayraktary nad Turcją
Więcej pieniędzy na strzelnice w powiecie
Trwa dobra passa reprezentantów Wojska Polskiego
Abolicja dla ochotników
W poszukiwaniu majora Serafina
Żołnierz na urlopie i umowie zlecenie?
W Brukseli o bezpieczeństwie wschodniej flanki i Bałtyku
Kolejna fabryka amunicji z Niewiadowa
„Road Runner” w Libanie
Speczespół wybierze „Orkę”
Jelcz się wzmacnia
Koniec dzieciństwa
Niezłomni w obronie
Kosmiczny Perun
MON i MSWiA: Polacy ufają swoim obrońcom
WOT dostanie 13 zestawów FlyEye
Więcej szpitali przyjaznych wojsku
Miliardy na inwestycje dla PGZ-etu
Kolejne „Husarze” w powietrzu
W wojsku orientują się najlepiej
Transbałtycka współpraca
MON chce nowych uprawnień dla marynarki
Wojskowe przepisy – pytania i odpowiedzi
Szwedzkie myśliwce dla Ukrainy
MSPO 2025 – serwis specjalny „Polski Zbrojnej”
Brytyjczycy na wschodniej straży
Zawiszacy na Litwie
Zamiast szukać skarbów, uczyli się strzelać
Konie dodawały pięciobojowi szlachetności
Szli po odznakę norweskiej armii
Broń i szkolenia. NATO wspiera Ukrainę systemowo
F-35 z Norwegii znowu w Polsce
GROM w obiektywie. Zobaczcie sami!
Standardy NATO w Siedlcach
Żołnierze na trzecim stopniu podium
WOT na Szlaku Ratunkowym
Korpus bezzałogowców i nowe specjalności w armii
Priorytetowe zaangażowanie
UBM, czyli przepis na ekspresową budowę
Australijski AWACS rozpoczął misję w Polsce
Polskie innowacje dla bezpieczeństwa – od Kosmosu po Bałtyk
Medale dla sojuszników z Niderlandów
W Warszawie stanie pomnik pierwszego szefa SGWP
„Czerwone berety” na kursie dowódców i SERE

Ministerstwo Obrony Narodowej Wojsko Polskie Sztab Generalny Wojska Polskiego Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych Wojska Obrony
Terytorialnej
Żandarmeria Wojskowa Dowództwo Garnizonu Warszawa Inspektorat Wsparcia SZ Wielonarodowy Korpus
Północno-
Wschodni
Wielonarodowa
Dywizja
Północny-
Wschód
Centrum
Szkolenia Sił Połączonych
NATO (JFTC)
Agencja Uzbrojenia

Wojskowy Instytut Wydawniczy (C) 2015
wykonanie i hosting AIKELO